eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoMandat Straży Miejskiej › Re: Mandat Straży Miejskiej
  • Data: 2004-02-03 20:06:19
    Temat: Re: Mandat Straży Miejskiej
    Od: grazyna <m...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]



    Tarka wrote:
    > Witam,
    > Temat wałkowany, ale kończący sie z reguły stwierdzeniami typu olej to, a
    > ciekawe co na to Prawo
    >
    > Sprawa wyglada tak:
    > podczas płacenia mandatu za złe parkowanie, przemiła pani oznajmiła mi, że
    > mam jeszcze jeden mandat niezapłacony.
    > Wystawiony był ponoć w październiku zeszłego roku, a ja go nie zapłaciłem...
    > Czy jest jakaś możliwość odwołania się od tego? Czy mogę się nie zgodzić z
    > zapłatą takiego mandatu, którego kwitka w życiu nie widziałem?
    > Oczywiście, że każdy może twierdzić, że mandatu za wycieraczka nie było, ale
    > jakoś się bronic chyba można, bo następnym razem dowiem się, że jeszcez z
    > pięć razy gdzieś coś zrobiłem nie tak i analogicznie będe musiał za to
    > beknąć...
    > A mandat wypisany jest za parkowanie w godzinach mojej pracy na drugim końcu
    > miasta (co jak znam, życie nie będzie miało wiekszego znaczenia).
    > Może są jakieś uchybienia proceduralne, na które mogę sie powołać? Nie
    > powinienem np.dostać jakiegoś zawiadomienia do domu, albo wezwania do
    > zapłaty chociaż?
    > Co z tym zrobic? Mam dziwne wrażenie, ze jestem robiony w wała...
    > Pozdrawiam
    > Tarka
    > ....
    Hmmm... jezeli nie maja dokumentacji w postaci fotografii (z
    data)twojego samochodu parkujacego w niedozwolonym miejscu/czy
    jakiejkolwiek innej sytuacji niezgodnej z kodeksem drogowym/ to chyba
    nie moga od ciebie wyegzekwowac zaplaty mandatu. Mandat musi byc
    wreczony kierowcy z zapytaniem czy godzi sie go zaplacic.
    Ja juz kilka razy wywalalam do najblizszego kosza mandat znaleziony za
    wycieraczka. Kilka lat minelo a nikt sie nie czepia, podczas kontroli
    drogowej sprawdzali cos w komputerze, ale o nie zaplaconych mandatach
    nie wspominali
    A w ogole to placiles na miejscu, do reki milej pani? Czytalam ze jest
    przepis, ze funkcjonariuszom nie wolno przyjmowac gotowki za mandaty,
    tylko musza wypisac kwit do zaplaty na poczcie.

    Grazyna
    >

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1