eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › MPK i firma windykacyjna jeszcze raz
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 12

  • 1. Data: 2004-04-27 12:45:15
    Temat: MPK i firma windykacyjna jeszcze raz
    Od: "Czako" <c...@p...pl>

    Witam

    Problem mam dość typowy , poruszany na grupie nie pierwszy raz . Mianowicie
    wczoraj dostałem list od znanej i lubianej firmy windykacyjnej PRESCO . W
    liście oznajmiono mi że :

    PRESCO kupiło mój dług za niezapłacone opłaty dodatkowe za przejazd środkami
    transportu publicznego bez ważnego biletu . Oznacza to że od dnia 2002.12.09
    jestem dłużnikiem tej firmy .

    Załużenie wynosi : Należność głowna : 70,70zł + Odsetki : 62,51zł =
    133,21zł .

    Termin płatności : 30.04.2004

    jeśli uiszczę opłatę w terminie proponują umorzenie 50 % odsetek .

    dodatkowo załączono pismo w którym jest napisane że :

    z dniem 2002.12.09 wieżytelność wobec mnie z tytułu przejazdu bez ważnego
    biletu ( mandat nr 028 z dnia 1999.04.16 na lini nr ? ) , zgodna co do
    zasady i bezsporna w wysokości 70,70 wynikająca z tytułu należności
    głównych, a także prawa do odsetek w wysokości ustawowej od dnia
    wymagalności należności do dnia zapłaty wraz z wszelkimi kosztami i karami
    umownymi zostałą przelana na rzecz PRESCO .

    odwiedziłęm stornę presco , poczytałęm kodeks cywilny i nie tylko,
    przewertowałem archwium grupy i znalazłem kilka podobnych przypadków i kilka
    rad jak wyjść z takiej sytuacji :

    - zapłacić bez szemrania firmie PRESCO

    - nie płacić firmie PRESCO bo tak naprawdę żerują na naiwności i niewiedzy
    ponieważ sprawa jest już przedwaniona a wtedy :

    - wysłać do nich list i oznajmić że sprawa jest już przedwaniona

    - nic nie wysyłać tylko wyżucić ich list do kosza .

    pojawiła się wątpliwość czy wysłanie do nich list w którym oznajiam że
    nipłacę bo sprawa jest przedawniona nie było by jednocześnie uznaniem długu
    co maiło by powodować zawieszenie przedawnienia ( przepraszam jeśli coś
    mieszam ale wnioskuję i czytam jak zwykły człowiek a nie prawnik )

    Jestem studentem z Wrocławia , nie biednym ale na nadmiar pieniędzy nie
    nażekam . Chciałbym jednak uniknąć płacenia tych pieniędzy jeśli da się to
    zrobić jak to się mówi " w świetle prawa " . Poprostu nie chciał bym dac się
    naciągnąć skoro istnieją legalne podstawy żeby tych pieniędzy nie płacić .
    Próbowałem znaleźć rozwiązanie swojego kłopotuw archuiwum ale tam informacje
    są różne i często sprzeczne . Prosił bym więc o radę w tej sprawie .

    podsumowując :

    czy sprawa jest przedwaniona ?

    czy jeśli jest to czy nzaczy to że moge o niej zapomnieć ?

    czy informować PRESCO że sprawa jest przedawniona i dlatego nie płacę czy
    wyrzucić ich list do śmieci i zapomnieć o wszystkim ?



    Z góry dzięki !


    pozdr.

    Czako




  • 2. Data: 2004-04-27 16:13:13
    Temat: Re: MPK i firma windykacyjna jeszcze raz
    Od: "Olo Kwasniak" <o...@p...wp.pl>

    > Problem mam dość typowy , poruszany na grupie nie pierwszy raz .

    Więc po co go znów poruszasz?

    > Załużenie wynosi : Należność głowna : 70,70zł + Odsetki : 62,51zł =
    > 133,21zł .

    O ja pier*** - kaj oni takie odsetki naliczyli?

    > - zapłacić bez szemrania firmie PRESCO

    no jesli masz w sobie jeszcze odrobine uczciwosci to wypadałoby....

    > Poprostu nie chciał bym dac się
    > naciągnąć

    Jak na razie to Ty naciągnąłeś przewoznika. Z jakiej racji miałbys byc
    bezkarny?

    > czy sprawa jest przedwaniona ?

    jest

    pdr
    Olo



  • 3. Data: 2004-04-27 16:40:12
    Temat: Re: MPK i firma windykacyjna jeszcze raz
    Od: "Tomasz Waszczynski" <w...@w...org>

    Użytkownik "Czako" <c...@p...pl> napisał w wiadomości
    news:c6lkpj$pnc$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > Problem mam dość typowy , poruszany na grupie nie pierwszy raz .
    Mianowicie
    > wczoraj dostałem list od znanej i lubianej firmy windykacyjnej PRESCO . W
    > liście oznajmiono mi że :

    Sprawa jest przedawniona. Możesz im wysłać list, w którym to podnosisz i
    odmawiasz zapłaty. Nie będzie to uznanie długu (i jest to bezsporne, a kto
    uważa inaczej powinien wrócić do książek) i można się spodziewać, że
    przestaną się naprzykrzać (jak zarejestrują list w swoim systemie, co może
    trochę potrwać).


    --
    Pozdrawiam,
    Washko
    http://www.odpowiedzialnosc.org/


  • 4. Data: 2004-04-27 17:20:15
    Temat: Re: MPK i firma windykacyjna jeszcze raz
    Od: "Czako" <c...@p...pl>


    > Sprawa jest przedawniona. Możesz im wysłać list, w którym to podnosisz i
    > odmawiasz zapłaty. Nie będzie to uznanie długu (i jest to bezsporne, a kto
    > uważa inaczej powinien wrócić do książek) i można się spodziewać, że
    > przestaną się naprzykrzać (jak zarejestrują list w swoim systemie, co może
    > trochę potrwać).
    >

    wielkie dla was dzięki

    Czako



  • 5. Data: 2004-05-18 17:21:01
    Temat: Re: MPK i firma windykacyjna jeszcze raz
    Od: ala<v...@g...pl>

    dostalam niemal dokladnie taki sam list
    co gorsze - ZAPLACILAM w terminie w 1999 roku ten mandat, ale nie
    mam juz dowodu wplaty (5 lat.. duzo sie wydarzylo w miedzy czasie ;/)
    gdzie moge znalezc informacje po jakim czasie nastepuje
    przedawnienie? (kodeks, nr art., ustawa???)
    czy mam czekac na przebieg wypadkow, czy zaczac sei tlumaczyc?


    --
    Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
    -> http://usenet.pomocprawna.info


  • 6. Data: 2004-05-18 18:39:46
    Temat: Re: MPK i firma windykacyjna jeszcze raz
    Od: poilkj <u...@d...invalid>

    ala wrote:
    > dostalam niemal dokladnie taki sam list
    > co gorsze - ZAPLACILAM w terminie w 1999 roku ten mandat, ale nie
    > mam juz dowodu wplaty (5 lat.. duzo sie wydarzylo w miedzy czasie ;/)
    > gdzie moge znalezc informacje po jakim czasie nastepuje
    > przedawnienie? (kodeks, nr art., ustawa???)
    > czy mam czekac na przebieg wypadkow, czy zaczac sei tlumaczyc?
    >

    Przedawnienie w przypadku MPK jest po roku (co niektórzy dodadają i
    trzech miesiącach).
    Zadzwoń do firmy windykacyjnej i objedź ich z góry na dół.
    Powiedz, że jeszcze jeden taki list i sprawa wyląduje w sądzie.
    Zwykle wówczas ktoś klepnie w komputer i zaznaczy, że ta sprawa jest
    przegrana.
    Firma windykacyjna robi swoje, dług nawet przedawniony można próbować
    ściągać. A że w MPK mają burdel to już inna sprawa.






  • 7. Data: 2004-06-16 12:16:48
    Temat: Re: MPK i firma windykacyjna jeszcze raz
    Od: ala<a...@m...pl>

    zadzwonilam do pana z firmy i odpowiedzial mi, iz musze mu
    dostarczyc ksero pokwitowania z poczty, ze zaplacilam, jesli tego nie
    zrobie, maja prawo zadania ode mnie zaplaty i postepowania
    sadowego
    jesli dostarcze, sprawa bedzie zamknieta
    na moja informacje o przedawnieniu, odpowiedzial, ze on sie prawem
    nie zajmuje
    co w takiej sytuacji powinnam zrobic?
    zawracac glowe na poczcie i prosic o szukanie pokwitowania (nie znam
    daty wplaty...), czy probowac cos zdzialac w PRESCO w zwiazku z
    przedawnieniem?


    --
    Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
    -> http://usenet.pomocprawna.info


  • 8. Data: 2004-06-16 12:32:48
    Temat: Re: MPK i firma windykacyjna jeszcze raz
    Od: "Liwiusz" <l...@p...onet.pl>

    > co w takiej sytuacji powinnam zrobic?
    > zawracac glowe na poczcie i prosic o szukanie pokwitowania (nie znam
    > daty wplaty...), czy probowac cos zdzialac w PRESCO w zwiazku z
    > przedawnieniem?



    Nie rób absolutnie nic. Pewnie się odczepią. Jeśli skierują sprawę do sądu,
    wniesiesz (bezpłatnie) zarzut przedawnienia i sprawa się zakończy.

    Pozdrawiam!
    Liwiusz
    www.liwiusz.republika.pl

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 9. Data: 2004-06-16 12:52:31
    Temat: Re: MPK i firma windykacyjna jeszcze raz
    Od: ala<a...@m...pl>

    dziekuje za odpowiedz, troche mnie uspokoila ;)


    --
    Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
    -> http://usenet.pomocprawna.info


  • 10. Data: 2004-06-16 13:20:36
    Temat: Re: MPK i firma windykacyjna jeszcze raz
    Od: kam <X#k...@w...pl.#X>

    ala wrote:

    > dziekuje za odpowiedz, troche mnie uspokoila ;)

    Tylko pamiętaj wtedy o zachowaniu terminu.

    KG




strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1