eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoListonosz a polecony › Re: Listonosz a polecony
  • Data: 2017-11-27 08:55:23
    Temat: Re: Listonosz a polecony
    Od: Tomasz Kaczanowski <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2017-11-25 o 09:57, Wiesiaczek pisze:
    > Listonosz, o ile się orientuję, powinien przesyłkę poleconą dostarczyć
    > pod wskazana na niej adres odbiorcy.
    >
    > Ten, który dostarcza je do mnie nie fatyguje się windą na ósme piętro,
    > tylko od razu pisze awizo i wrzuca do skrzynki.
    > Chuj mu za to w dupę, przeżyję.
    >
    > Ale ostatnio zrobił postępy: Po co ma chodzić i pisać awizo na
    > przesyłkę, gdy być może nikt jej nie odbierze i będzie musiał awizować
    > powtórnie?
    > Wpadł na pomysł, żeby w ogóle nie fatygować się z pierwszym doręczeniem,
    > a dopiero gdy adresat nie odbierze przesyłki (no bo jak?), to dopiero
    > wtedy fatyguje się i napisze awizo powtórne.
    > Oszczędza czas i buty, czyż nie?
    >
    > Czy ma ktoś takie doświadczenia z listonoszem lub ktoś wie, jak sobie
    > poradzić z takim problemem?
    >
    > Dodam, ze pisanie do urzędu jest nieskuteczne, nikt go przecież za rękę
    > nie złapał a posądzanie "niewinnego" listonosza jest naganne.
    >
    >
    Pisanie do urzędu reklamacji jest jak najbardziej skuteczne, ale skutek
    jest zazwyczaj na miesiąc...

    Przynajmniej takie mam doświadczenia z Pocztą Polską. raz czy drugi
    wystarczyła nawet rozmowa telefoniczna, ale pisma są skuteczniejsze (jak
    w większości urzędów, pismo ma to do siebie, że muszą się ustosunkować i
    podjąć choć pozorne prace naprawcze)

    --
    http://kaczus.ppa.pl/promocje

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1