W dniu 2019-08-06 o 15:28, Robert Tomasik pisze:
> W dniu 06.08.2019 o 14:14, J.F. pisze:
>
>>> Może ważyli z kontenerem razem :-) Albo z ciężarówką. A poważnie,
>>> to zdaje się, że przejęli kanał i po prostu zbierali.
>> To sa zauwaz - szacunki. Zlapali jedna tone, a szacuja ... a to juz
>> se musisz kolegow spytac, co szacuja - jakas ilosc prawdopodobna, czy
>> "bez Kozery powiem piecset" :-)
>
> Jeśli ta substancja była legaln a na Litwie, to nie wykluczone, że po
> prostu ją zaewidencjonowali.
>
>> Ale ten pies mnie ciekawi ... wykrywa wszystko, czy obecnie to rola
>> troche dekoracyjna.
>
> Pies wykrywa wszystko, co mu wcześniej dasz powąchać.

Moja psinka wilczur o małym wzroście pokazała mi oczami wszystko. Stała
jak zaparta do tej pory aż nie podeszłam i nie sprawdziłam.Raz mi
pokazała gdzie córka schowała paczkę papierosów (skąd ona mogła
wiedziec, że nieletnim nie wolno miec papierosów) Paczka była nie
otwarta i podobno przechowywała koleżance, hmmm.
Pamiętała drogę, którą szłyśmy i prowadziła mnie z powrotem tak samo jak
w pierwszą stronę. Nie chciała zboczyć z drogi, musiałyśmuy iść tak jak
przedtem. Raz wykryła coś za szafą (była burza i zamknełam okno). Pytam
jej co chcesz: a ona znowu głową i oczami mi pokazuje....a tam olbrzymi
pająk. Wylazł i idzie w stronę kanapy. Ze strachu wzięłam młotek i go
zatłukłam. Potem sasiadka jak się dowiedziała to miała do mnie
pretensje, że ten pająk był u niej na balkonie i był to krzyżak.
Powiedziałam jej, że powinna go na smyczy trzymać albo pilnować.
Moja madra psilna leży już od dawna na psim cmentarzu i ma ładny pomniczek.



--
animka