Radosław Popławski wrote:
>
> begin --> Wed, 20 Feb 2002 19:53:18 +0100, w
> <3...@p...katowice.sdi.tpnet.pl>, Jacek
> <g...@p...onet.pl> napisał(-a):
>
> > Nie czytam grupy pl.test, ale ja widze i widze naglowki postow.
> > Gdy napisalem tam jeden post,
> > to od razu skanery 3 firm automatycznie na niego odpowiedzialy.
>
> Ponieważ est to grupa testowa, a email zerotny jest potwierdzeniem
> faktu prawidłowego nadania postu.

Nie dosc ze odpowiedz po miesiacu to jeszcze bledna.
Potwierdzeniem faktu prawidlowego wyslania postu do usenetu jest
znalezienie tego postu
na grupie pl.test.

Usenet to nie sa pocztowe grupy dyskusyjne i nie potrzeba sie zapisywac,
aby je czytac.
Zatem argumentacja nie zostaje przyjeta.

Szczegolnie ze na zagranicznych grupach testowych nie ma takiej
praktyki.

Poza tym osoby piszace na pl.test dopiero zaczynaja edukacje internetowa
i doprawdy
nie ma potrzeby aby byly zarzucane spamem pocztowym, ktory jest prawnie
scigany w wiekszosci demokratycznych krajow na swiecie.

Grupy usenetowe a takze pl.test nie stanowia niczyjej wlasnosci
a zatem nikt nie jest uprawniony do wysylania kazdemu piszacemu na
pl.test tekstu
ze swoim adresem e-mail i do budowania bazy teleadresowej uzytkownikow
tej grupy.
Co najmniej prawnie watpliwa rowniez wydaje sie zacheta to wypisania sie
z listy teleadresowej
automatycznie tworzonych z wszystkich piszacych.

Otrzymujemy na e-mail oferte of firmy, ktora nas informuje, ze bez
naszej zgody wpisala nasz adres
do bazy teleadresowej i oferuje nam wypisanie sie z bazy, ktore
jednoczesnie jest potwierdzeniem
ze adres e-mail jest wazny i aktywny.