eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKredyt bankowy-próba wyzysku...?? › Re: Kredyt bankowy-próba wyzysku...??
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mail
    From: Sebol <"lobo_(usun_to)"@autograf.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Kredyt bankowy-próba wyzysku...??
    Date: Wed, 10 Nov 2004 10:20:01 +0100
    Organization: news.onet.pl
    Lines: 53
    Sender: l...@a...pl@aek210.internetdsl.tpnet.pl
    Message-ID: <cmsmfn$72e$1@news.onet.pl>
    References: <cmsl16$h06$1@news.dialog.net.pl>
    NNTP-Posting-Host: aek210.internetdsl.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.onet.pl 1100078391 7246 83.16.114.210 (10 Nov 2004 09:19:51 GMT)
    X-Complaints-To: a...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: 10 Nov 2004 09:19:51 GMT
    User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.12.1pl
    X-No-Archive: Yes
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:254490
    [ ukryj nagłówki ]

    Dnia Wed, 10 Nov 2004 09:56:15 +0100, remeeq naskrobał(a):

    > Witam.
    > Mam taki kłopot. W 1998 roku wzięłam sobie kredyt na 8 tys. Spłacałam raczej
    > terminowo, później spłaty były już z poślizgiem, średnio o 1 miesiąc do
    > tyłu. Kredyt był zaciagniety na okres 4 lat, powinien był być spłacony w
    > 2002 roku. Jednak w 2002 roku w wyniku utraty pracy zostały nie spłacone 2
    > raty wysokości po 360 zł każda, czyli 720 zł. W sumie bankowi oddałam
    > prawie 17 000 zł.
    >
    > Teraz dostaję pismo od komornka o zajęciu wynagrodzenia na prawie... 8 500
    > !!! zł z tytułu kredytu wraz z kosztami i odsetkami. Kosztów postepowania
    > jest ok 1300 zł. Bank ktłumaczy, że jest to kredyt "z dyskontem" więc
    > odsetki są naliczane codzienie od kwoty kredytu, czyli od 8 tys. a nie od
    > pozostałej kwoty zadłużenia aż do momentu całkowitej spłaty kredytu. Czyli
    > wystarczy, że zostanie do zapłaty 1 zł to doliczą odsetki od 8 tys. :-(

    Radze najtychmiast udać się do prawnika w celu napisania powództwa
    przeciwegzekucyjnego.

    > Próbowałam się z bankiem dogadać, (pisemnie i telefonicznie), proponując
    > spłatę kapitału w podwójnej wysokości + 20% odsetek, w sumie ok 2000 zł.
    > Telefonicznie nie było problemu, jednak gdy propozycję wystosowałam na
    > piśmie - problem się pojawił. Moga umorzyc tylko 20 % odsetek, czyli ok.
    > 1600 zł, resztę muszę spłacić, połowę od razu reszte moga rozłozyć na raty.
    > Ale mnie to nie ratuje, czy w zwiazku z tym:
    >
    > 1- mogę wnieść oskarżenie o próbę wyzysku (lichwy)? Czy ta ustawa już
    > obowiązuje i czy ją w tym przypadku mogę zastosować?

    Chronią cie ustawy z roku 1998 - prawo nie działa wstecz.


    > 2- Czy obowiązuje już ustawa o upadłości konsumenckiej?

    nie


    > 3- Co sugerujecie zrobić w mojej sytuacji, poza spłatą oczywiście, bo przy
    > moich dochodach jest to niemożliwe a kosmiczne odsetki i tak spowodują, że
    > będę płacić w nieskończoność.

    Wszelkie uzgodnienia dokonywać na piśmie.
    Prawnik - choćby porada za 50-100 zł. Są też czasem 'społeczne' godziny
    przyjęć. Dodatkowo przynajmniej telefon do rzecznika konsumenta - jeżeli
    sprawa jest oczywista to sam ją poprowadzi w sądzie.



    --
    United Devices Cancer Research Project
    www.grid.org
    lobo_(małpa)autograf.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1