eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKredyt argentynski i ZUS › Re: Kredyt argentynski i ZUS
  • Data: 2004-06-21 12:43:27
    Temat: Re: Kredyt argentynski i ZUS
    Od: Catbert <v...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 6/19/2004 10:37 AM, pablio wrote:

    > Użytkownik "WOJSAL" <w...@g...pl> napisał w wiadomości
    > news:cauq08$37g$1@inews.gazeta.pl...
    >
    >>Użytkownik "Catbert" <v...@w...pl> napisał w wiadomości
    >>news:cau71s$foo$4@korweta.task.gda.pl...
    >>
    >>>Mój stosunej do ZUS jest wyjątkowo nieskomplikowany: zlikwidować.
    >>>

    > a co w zamian
    > jakiś inny system zabezpieczenia społecznego\
    > inny organ
    > a może wolna amerykanka
    > co se zarobisz za to żyjesz na starość
    > a wypadki przy pracy - kto za to zapłaci
    > a renty
    > a ubezpieczenie chorobowe?

    W USA nie ma ZUS, a ludzie żyją, nie umierają z głodu i leczą się.

    Jest co najmniej kilka projektów sensownego zmarginalizowania ZUS.
    Ubezpieczenie zdrowotne to 200 zł - 1 tys. zł miesięcznie w prywatnej
    firmie - za tą górną kwotę masz tzw. full wypas, który ma się nijak do
    tego co oferuje "Społeczna Słuzba" za ZUS-owska składkę.

    Gdyby emeryturę traktować jako inwestycję, to okazałoby się, że efekt
    możliwy do osiagnięcia jest dalece korzystniejszy, niż to, co oferuje
    ZUS - więc likwidacja czegoś, co gospodaruje powierzonymi środkami źle-
    jest jak najbardziej na miejscu.

    Nie wiem, jakbyś zareagował, gdyby bank przy lokacie potrącił na wjazd
    10% "kosztów własnych" - a fundusze tak robią i jest cool.

    ZUS mógłby pozostać jako szczątkowa instytucja dla najbiedniejszych i
    zapewniać określone minimum - a nie pełnić role wszechwiedzącego mędrca,
    który dzieli wedle uznania.

    Efekt działania ZUS- u jest aż nadto widoczny: połowa zdolnych do pracy
    tej pracy nie oficjalnie nie ma, a nagminne jest zatrudnianie z ludzi z
    orzeczoną niezdolnością do pracy na stanowiskach wymagających znaczącego
    wysiłku.

    Strach przed likwidacją ZUS jest zbliżony do tego, jaki panował przed
    wprowadzeniem wymienialności zł - wszyscy dowodzili (za wyjątkiem
    nielicznych "fantastów" jak UPR) że po wymienialności będzie finansowy
    Armageddon - i jakoś nie nastapił.

    Jeżeli oglądałes wczoraj tv, to byc może wiesz, jak się doi państwową
    kasę - ZUS (poprzez NFI) finansuje np. jednoczesny pobyt pacjenta w
    dwóch szpitalach, a pacjent siedzi sobie zdrowy w domu - zas prywatne
    osoby mają od tego prowizję.

    Elektroniczny system ewidencji, który mógłby zredukowac to "zjawisko"
    udupiono, zanim na dobre powstał.

    Osobiście znam sprawę (1,5 roku w zawieszeniu) gdzie pracownik
    sfałoszował kwity badań i wyłudził 30 tys zł.

    Skoro ja, będąc poza słuzbą zdrowia znam takie sprawy - to skala
    zjawiska jest znaczna. To zaś, co się dzieje np. w niektórych aptekach,
    to istny horror finansowy - prokuratura i policja nie jest niestety w
    stanie wszystkiego wykryć i ukarać - nie w każdej sprawie chodzi o tony
    anabolików przypisywanych emerytowi - pozostałe są mniej spektakularne i
    trudniejsze dowodowo, więc uchodzą na sucho.


    > krytykujcie konstruktywnie koledzy pliz
    >
    > pozwolę sobie wydobyć inne treści z waszych myśli
    > zwolnić wszyskich z zusu i przyjąć tylko kumatych
    > czyż nie tak?
    > pod tym podpisuję się wszystkimi kończynami

    Powiedzieć ludziom wprost, czego moga oczekiwać i wyciągnąc konsekwencje
    od tych, którzy nie potrafią wyliczyć się z powierzonego mienia.

    Pzdr: Catbert

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1