A wiec sprawa wyglada nastepujaco:
Jestem wlascicielem mieszkania w ktorym zameldowany jestem ja i moja mama.
Z racji tego ze bratu sie namieszalo troche w jego zyciu wyswiadczam mu
przysluge i pozwalam mieszkac w moim mieszkaniu. Z racji tego ze ma on tam
jakies sprawy na sumieniu sciga go komornik. Byl on niedawno (komornik) w moim
domu pod moja nieobecnosc i stwierdzil ze zajmuje mi moj telewizor.
Co ja mam teraz zrobic?? Brat nie jest zameldowany a mimo to jakis komornik
sobie wchodzi i zgaduje sobie co jest brata zajmujac to. Czy to jest zgodne z
prawem?? Na jakie artykuly sie mam teraz powolac. Czy musze takiego osobnika lub
moja mama wpuszczac wogole do domu? Jakie papiery powinien mi pokazac jesli juz
koniecznie musze go wpuscic?? Rownie dobrze brat moze sobie chodzic na kawe do
poznanej dziewczyny po czym wlatuje chiena i stempluje jej telewizor w przypadku
gdzie brat tam tylko czesto przebywa a nie jest zameldowany. Cos chyba jest nie
tak w tym kraju. Co zrobic jesli komornik bedzie chcial jakis dokument, fakture
swiadczacy ze TV jest moj ? Co bedzie jesli znajde dowod zakupu a nie bedzie na
nim mojego imienia (na razie jeszcze przewalam graty aby to znalezc) bo nie
pamietam jak kupowalem TV czy na fakture czy jakis kwit ?
Prosze o porady bo nie chce sie rozstawac bez sensu moim TV.
Pozdrowienia

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

kam wrote:

> przecież sam napisałeś, że brat mieszka, więc w czym widzisz problem?

Mieszka, ale nie posiada. Równie dobrze komornik mógłby zająć np.
wyposażenie pokoju hotelowego...

do góry

p...@p...onet.pl napisał(a):
> Rownie dobrze brat moze sobie chodzic na kawe do
> poznanej dziewczyny po czym wlatuje chiena i stempluje jej telewizor w przypadku
> gdzie brat tam tylko czesto przebywa a nie jest zameldowany. Cos chyba jest nie
> tak w tym kraju.

przecież sam napisałeś, że brat mieszka, więc w czym widzisz problem?

KG

do góry

You have one message from: p...@p...onet.pl

> Brat nie jest zameldowany a mimo to jakis komornik sobie wchodzi i
> zgaduje sobie co jest brata zajmujac to. Czy to jest zgodne z
> prawem?? Na jakie artykuly sie mam teraz powolac.

Interesują cię artykuły 841, 843 oraz 767 kpc.

> Czy musze takiego
> osobnika lub moja mama wpuszczac wogole do domu?

Jeśli sami nie wpuścicie, to może wrócić z policją.

> Jakie papiery
> powinien mi pokazac jesli juz koniecznie musze go wpuscic?

Tobie żadnych, nie jesteś stroną.

do góry

> > Jakie papiery
> > powinien mi pokazac jesli juz koniecznie musze go wpuscic?
>
> Tobie żadnych, nie jesteś stroną.

Taaa no to jak nie ma moich rodziców w domu którzy są właścicielami
mieszkania to znaczy że komornik nic mi nie musi pokazywać i może sobie
wejśc tak po prostu do mieszkania??? po prostu przychodzi mówi komornik
jestem i wchodzi??? Dobre :)

do góry

Użytkownik "Goomich" <g...@u...to.wp.pl> napisał w wiadomości
news:Xns9772B6FE0830Agoomichskrzynkapl@127.0.0.1...
>
> Tobie żadnych, nie jesteś stroną.

Jak nie jest stroną, jak komornik chce wleść do mieszkania będącego jego
własnością?
Jeśli tak stawiasz sprawę, to równie dobrze może stwierdzić, że nakaz sądowy
nie jest na niego, nie na ten adres i komornika nie wpuścić.

do góry

Użytkownik "kam" <#k...@w...pl#> napisał w wiadomości
news:dti4d7$j2r$1@inews.gazeta.pl...
> p...@p...onet.pl napisał(a):
>> Rownie dobrze brat moze sobie chodzic na kawe do
>> poznanej dziewczyny po czym wlatuje chiena i stempluje jej telewizor w
>> przypadku
>> gdzie brat tam tylko czesto przebywa a nie jest zameldowany. Cos chyba
>> jest nie
>> tak w tym kraju.
>
> przecież sam napisałeś, że brat mieszka, więc w czym widzisz problem?

Choćby w tym, że telewizor nie jest brata. Czy w tym chorym kraju trzeba
mieć kwity na wszystko co się trzyma w mieszkaniu, bo akurat brata komornik
ściga?

do góry

Marcin Wasilewski napisał(a):

>>
>> przecież sam napisałeś, że brat mieszka, więc w czym widzisz problem?
>
> Choćby w tym, że telewizor nie jest brata. Czy w tym chorym kraju
> trzeba mieć kwity na wszystko co się trzyma w mieszkaniu, bo akurat
> brata komornik ściga?
>
>

1991.02.15 wyrok SN IV CR 550/90

W razie, gdy rzecz ruchoma znajduje się w mieszkaniu lub innym miejscu
zajmowanym przez dłużnika wspólnie z osobami trzecimi, zwłaszcza z
członkami rodziny, to - gdy nic innego nie wynika z charakteru rzeczy
lub innych szczególnych okoliczności - komornik może przyjąć, że jest
ona co najmniej we niepowsiadaniu dłużnika, co upoważnia go do jej
zajęcia (art. 845 § 2 k.p.c.).}

--
@ Johnson

--- za treść postu nie odpowiadam
"Gdy nie wiemy czegoś w ogóle, bądź wiemy mało - jesteśmy skłonni do
podstawiania uczuć w miejsce rozumu"

do góry

Johnson wrote:

> W razie, gdy rzecz ruchoma znajduje się w mieszkaniu lub innym miejscu
> zajmowanym przez dłużnika wspólnie z osobami trzecimi, zwłaszcza z
> członkami rodziny, to - gdy nic innego nie wynika z charakteru rzeczy
> lub innych szczególnych okoliczności - komornik może przyjąć, że jest
> ona co najmniej we niepowsiadaniu dłużnika, co upoważnia go do jej
> zajęcia (art. 845 § 2 k.p.c.).}

Znaczy się dopóki np. hotel nie pokaże kwitów na wyposażenie pokoju,
komornik może spokojnie zajmować mienie w pokoju hotelowym, w którym
znajduje się dłużnik z jakimiś osobami trzecimi?

Paranoja...

Albo - proste rozwiązanie: właściciel swoje rzeczy podpisuje jakimś
niezmywalnym flamastrem. Zadziała?

do góry

Idac tokiem rozumowania. To chyba wyrzuce mojego brata na zbity ryj zeby sobie
poszedl mieszkac w rury. Jesli tego nie zrobie nie to komornik wnioskujac sobie
ze jesli mieszka z rodzina wiec sprzeta sa wspolne i sobie ostempluje wszystko tak ?
Zapomnialem dodac ze braciszek jest bezrobotny

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry