Witam.
Mam następująćy problem. Jestem studentem i wraz z kolegami wynajmuję
mieszkanie. Oficjalnie nie jesteśmy w nim zameldowani. Przez jakiś
czas do mieszkania przychodziły powiadomienia o niezwłocznym
stawienieu się pana Mariusza(właściciel mieszkania). Jednak dzisiaj
pojawił się pan, który przedstawił się jako komornik i chciał
rozmawiać z właścicielem mieszkania w sprawie niezapłaconego mandatu w
wyskości 200zł. Poinformowaliśmy ów pana, iż właściciel pojawia się
raz w miesiącu po czynsz za mieszkanie. Pan komornik zostwił Wezwanie
dla właściciela mieszkania, który według komornika jest tu
zameldowany.
W tym momencie muszę wyjaśnić jedną kwestię. Otóz wszystkie rachunki
przychodzą na nazwisko jego zmarłej babki.
Komornik zostawił nam WEZWANIE na którym jest napisane, żę w przypadku
niezgłoszenia się do urzędu w celu "wpłacenia należnośći skarbu
państwa - Stawiennictwo osobiste W przypadku niestawienia się nastąpi
zajęcie (odebranie) mienia.

W związku z zaistniałą sytuacją proszę o udzielenie mi odpowiedzi na
pytanie czy komornik może zająć nasze mienie. Skoro nic z matrialnych
żeczy znajdujących się w mieszkaniu nie należy do właśćiciela.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

> W związku z zaistniałą sytuacją proszę o udzielenie mi odpowiedzi na
> pytanie czy komornik może zająć nasze mienie. Skoro nic z matrialnych
> żeczy znajdujących się w mieszkaniu nie należy do właśćiciela.

Jesli to tylko 200 zl + oplaty, to po prostu dajcie mu te pieniadze,
dostaniecie pokwitowanie, a wlascicielowi mieszkania dacie czynsz
pomniejszony o tą kwotę. Zaden problem ;) po prostu powiecie, ze
komornik zajal czesc czynszu ...

--
Krzysiek, Krakow, http://www.krzysiekpp.prv.pl/

do góry

KrzysiekPP wrote:

> Jesli to tylko 200 zl + oplaty, to po prostu dajcie mu te pieniadze,
> dostaniecie pokwitowanie, a wlascicielowi mieszkania dacie czynsz
> pomniejszony o tą kwotę. Zaden problem ;) po prostu powiecie, ze
> komornik zajal czesc czynszu ...

bzdura. Jak komornik nie zajał to wlasnie dokonali darowizny 200 zl.



--
lobo_(małpa)autograf.pl

do góry

Użytkownik "KrzysiekPP" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:MPG.1af2e513b0d450f9989819@news.task.gda.pl...
> Jesli to tylko 200 zl + oplaty, to po prostu dajcie mu te pieniadze,
> dostaniecie pokwitowanie, a wlascicielowi mieszkania dacie czynsz
> pomniejszony o tą kwotę. Zaden problem ;) po prostu powiecie, ze
> komornik zajal czesc czynszu ...
>

To wlasciciel sie ucieszy, ze zamiast czynszu,
pieniadze dostal jakis tam komornik, nie
wiadomo za co...




--
Pozdrawiam
WOJSAL (Wojciech Sałata)
http://www.wojsal.prv.pl

do góry

> To wlasciciel sie ucieszy, ze zamiast czynszu,
> pieniadze dostal jakis tam komornik, nie
> wiadomo za co...

Lepsze jest chyba to, niz gdyby mial wyniesc z mieszkania jakis sprzet i
sprzedac za bezcen.

--
Krzysiek, Krakow, http://www.krzysiekpp.prv.pl/

do góry

Użytkownik "KrzysiekPP" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:MPG.1af2e513b0d450f9989819@news.task.gda.pl...

> Jesli to tylko 200 zl + oplaty, to po prostu dajcie mu te pieniadze,
> dostaniecie pokwitowanie, a wlascicielowi mieszkania dacie czynsz
> pomniejszony o tą kwotę. Zaden problem ;) po prostu powiecie, ze
> komornik zajal czesc czynszu ...

I mi, i mi tez troche dajcie. Tez dam pokwitowanie :-)

marekz

do góry

Użytkownik "Marek" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:458d.00001ac0.40882b21@newsgate.onet.pl...
> Witam.
> Mam następująćy problem. Jestem studentem i wraz z kolegami wynajmuję
> mieszkanie. Oficjalnie nie jesteśmy w nim zameldowani. Przez jakiś
> czas do mieszkania przychodziły powiadomienia o niezwłocznym
> stawienieu się pana Mariusza(właściciel mieszkania). Jednak dzisiaj
> pojawił się pan, który przedstawił się jako komornik i chciał
> rozmawiać z właścicielem mieszkania w sprawie niezapłaconego mandatu w
> wyskości 200zł. Poinformowaliśmy ów pana, iż właściciel pojawia się
> raz w miesiącu po czynsz za mieszkanie. Pan komornik zostwił Wezwanie

Po kiego przyznajesz się że bez umowy wynajmujesz mieszkanie


> dla właściciela mieszkania, który według komornika jest tu
> zameldowany.

Po co przyjmowałeś to wezwanie - nie jesteś osobą upoważnioną,
a komornik powie że dostarczył pod wskazany adres.


> W tym momencie muszę wyjaśnić jedną kwestię. Otóz wszystkie rachunki
> przychodzą na nazwisko jego zmarłej babki.
> Komornik zostawił nam WEZWANIE na którym jest napisane, żę w przypadku
> niezgłoszenia się do urzędu w celu "wpłacenia należnośći skarbu
> państwa - Stawiennictwo osobiste W przypadku niestawienia się nastąpi
> zajęcie (odebranie) mienia.
>
> W związku z zaistniałą sytuacją proszę o udzielenie mi odpowiedzi na
> pytanie czy komornik może zająć nasze mienie. Skoro nic z matrialnych
> żeczy znajdujących się w mieszkaniu nie należy do właśćiciela.

Po pierwsze uprzedzam, że w razie zajmowania rzeczy przez komornika
który może przyjść z policją, będzie trudne udowodnienie że to są Twoje
rzeczy, a nie właściciela.
Po drugie nie wpuszczać nikogo bez obecności właściciela.
Po trzecie wynieść najważniejsze rzeczy na jakieś 2-3 miesiące do
kogoś na przechowanie.


Piotr

do góry

Ja tylko wKF, nie bić:

On Sat, 24 Apr 2004, it was written:

>+ Użytkownik "Marek" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
>+ news:458d.00001ac0.40882b21@newsgate.onet.pl...
>+ > Witam.
>+ > Mam następująćy problem. Jestem studentem i wraz z kolegami wynajmuję
>+ > mieszkanie. Oficjalnie nie jesteśmy w nim zameldowani.
[...]
>+ Po kiego przyznajesz się że bez umowy wynajmujesz mieszkanie

To najwyraźniej nie było "bez umowy". Bez umowy to mieszka
się "na dziko" zajmując pustostan.
JAKAŚ umowa prawdopodobnie była (ustan choćby) jeśli oni mieszkają
a właściciel kasuje :]
Nie mylić z dopełnieniem formalności podatkowych, meldunkowych
i owych pozostałych ;) !
("a poza tym to najwyraźniej masz rację" :))

pozdrowienia, Gotfryd

do góry

>>+ > Mam następująćy problem. Jestem studentem i wraz z kolegami wynajmuję
>>+ > mieszkanie. Oficjalnie nie jesteśmy w nim zameldowani.
>>+ Po kiego przyznajesz się że bez umowy wynajmujesz mieszkanie
> To najwyraźniej nie było "bez umowy". Bez umowy to mieszka
> się "na dziko" zajmując pustostan.
> JAKAŚ umowa prawdopodobnie była (ustan choćby) jeśli oni mieszkają
> a właściciel kasuje :]
> Nie mylić z dopełnieniem formalności podatkowych, meldunkowych
> i owych pozostałych ;) !
> ("a poza tym to najwyraźniej masz rację" :))

Ale tak naprawdę to najemcy nic nie grozi. No, ewentualnie kara za
niezameldowanie się, ale kto to karze teraz?
Cała reszta konsekwencji, to problem wynajmującego mieszkanie.

chester

do góry