Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał
> On Tue, 21 Jan 2014, Nemo wrote:
>> Użytkownik "hikikomorisan" <h...@a...pl> napisał
>>>
>>>> Żebyś się kiedyś nie zdziwił jak niespodziewanie i ty znajdziesz
>>>> się w tej liczbie.
>>>
>>> Albo ty. Ale za drobniejsze przestepstwo.
>>
>> No właśnie, za krzywe parkowanie, za pomyłkę na fakturze, za plucie
>> na ulicy - za wszystko czapa.
>
> Wcale tak nie pisał.

Zapisał sie do chóru populistów, którzy na każdy problem mają jedno
rozwiązanie: podwyższyć kary. A takie podejście nieuchronnie prowadzi
do zredukowania asortymentu kar do jednej - głównej, za wszystko. To
jest droga donikąd.

Tymczasem przepisów karnych mamy pod dostatkiem a możliwe kary całkiem
wysokie. Problemem jest egzekwowanie prawa. Zarówno na poziomie
policjanta jak i sądu.

> Wyłącznie za ucieczkę z miejsca wypadku.
> Bo to JEST całkiem poważne działanie.

I już jest zagrożone całkiem poważną karą.

> BTW: przy okazji byłby to dość poważny bat na pieszych
> "ucieczkowiczów".

Gdy mowa o pieszych to najpierw wypadałoby zacząć od prostszych
rzeczy. Przebieganie przez jezdnię, przechodzenie na ukos,
przechodzenie poza przejściem, chodzenie po niewłaściwej stronie drogi
itd. - policja praktycznie nie reaguje na takie zachowania. Do tego
nie potrzeba zmian w prawie i zaostrzania kar.

do góry

On 22.01.2014 23:38, Nemo wrote:

> Zapisał sie do chóru populistów,

nie.

> którzy na każdy problem mają jedno
> rozwiązanie: podwyższyć kary.

nie. modyfikowac i rozrozniac.

> A takie podejście nieuchronnie prowadzi do
> zredukowania asortymentu kar do jednej - głównej, za wszystko.

nie za wszystko.

> To jest
> droga donikąd.

road to perdition ;D

> Gdy mowa o pieszych to najpierw wypadałoby zacząć od prostszych rzeczy.
> Przebieganie przez jezdnię, przechodzenie na ukos, przechodzenie poza
> przejściem, chodzenie po niewłaściwej stronie drogi itd. - policja
> praktycznie nie reaguje na takie zachowania. Do tego nie potrzeba zmian
> w prawie i zaostrzania kar.

Masz racje. Co nie zmienia faktu, ze glupio tak dyskutanta pojechac
"glupoty piszesz".

Nie mozna bylo tak od razu ja napisales?







--


Obiecanki-ZUSanki. Rzad gwarantuje obywatelom biedę na starość...

http://www.bankier.pl/wiadomosc/Chcesz-biedowac-na-s
tarosc-Zaufaj-panstwu-2929060.html

UMOWA SMIECIOWA TO ETAT! Dostajesz śmieci! Gdy ty ciężko pracując
dostajesz na rękę 2150zł, fiskus i ZUS kasują 1450zł. Sprawdź sam:

http://www.pracuj.pl/kalkulatory/kalkulator-wynagrod
zen.aspx

do góry

Użytkownik "hikikomorisan" <h...@a...pl> napisał
>
>> Zapisał sie do chóru populistów,
>
> nie.

Tak.

>
>> którzy na każdy problem mają jedno
>> rozwiązanie: podwyższyć kary.
>
> nie. modyfikowac i rozrozniac.

Napisałeś w odniesieniu do konkretnej sprawy. Takie działanie to
najgorsze co można robić względem prawa karnego czy prawa w ogóle.
Prawo nie powinno reagować na incydenty tylko rozwiązywac problemy w
sposób systemowy. Zwłaszcza kodeksy nie powinny być zmieniane ad hoc,
pod wpływem akcji, emocji, sraczki medialnej itp. Jedna, generalna
redakcja na ćwierć wieku to byłoby do przyjęcia. A nie to co się teraz
z prawem wyrabia.

>> A takie podejście nieuchronnie prowadzi do
>> zredukowania asortymentu kar do jednej - głównej, za wszystko.
>
> nie za wszystko.

Nie za pierwszym razem, ale w finale.

>> Gdy mowa o pieszych to najpierw wypadałoby zacząć od prostszych
>> rzeczy.
>> Przebieganie przez jezdnię, przechodzenie na ukos, przechodzenie
>> poza
>> przejściem, chodzenie po niewłaściwej stronie drogi itd. - policja
>> praktycznie nie reaguje na takie zachowania. Do tego nie potrzeba
>> zmian
>> w prawie i zaostrzania kar.
>
> Masz racje. Co nie zmienia faktu, ze glupio tak dyskutanta pojechac
> "glupoty piszesz".
>
> Nie mozna bylo tak od razu ja napisales?

Pracuję nad sobą, tylko słabo mi idzie. Ale głąbem nazwałem cię
dopiero w czwarym poście, więc tak najgorzej nie jest. Może skończy
sie naganą, a nie od razu czapa?

do góry

On Wed, 22 Jan 2014, cumulonimbus wrote:

> W dniu 2014-01-22 21:52, hikikomorisan pisze:
>
>> Bez znaczenia w dyskusji.
>
> Zrób prawko, zrób min. 200-300 tys., spotkaj się z różnymi sytuacjami,

Moment.
Jaką ma szansę na osobiste spotkanie się z ucieczką sprawcy
z miejsca wypadku z ofiarami w ludziach?
Bo tu nie chodzi o zupełnie NIEŚWIADOMĄ akcję.
Teoretycznie możliwą lecz z nikłym prawdopodobieństwem
(na ogół dającym się ocenić) nieświadomą.

Konkretnie w wątku chodzi o podejrzewanie wyboru (przez sprawców)
"przyznać się do jazdy po pijaku czy zostawić poszkodowanego i uciec".

To nie jest kwestia żądania kary śmierci za ucieczkę.
To jest kwestia proporcji w karze.
Jak już było - dla kierowców NIE BĘDĄCYCH SPRAWCAMI wobec
tych samych kierowców, będących sprawcami umyślnego czynu
(ucieczki).

pzdr, Gotfryd

do góry

On 23.01.2014 00:23, Nemo wrote:
> Użytkownik "hikikomorisan" <h...@a...pl> napisał
>>
>>> Zapisał sie do chóru populistów,
>>
>> nie.
>
> Tak.
>
>>
>>> którzy na każdy problem mają jedno
>>> rozwiązanie: podwyższyć kary.
>>
>> nie. modyfikowac i rozrozniac.
>
> Napisałeś w odniesieniu do konkretnej sprawy.

chyba lepiej niz do wygdybanej

konkretna sprawa reprezentuje konkretny problem

> Takie działanie to
> najgorsze co można robić względem prawa karnego czy prawa w ogóle. Prawo
> nie powinno reagować na incydenty tylko rozwiązywac problemy w sposób
> systemowy.

czy w zwiazku z tym zabroniona jest dyskusja o konkretnych przypadkach?

dyskusja a nwet propozycja to nie zmiana prawa, do tego droga daleka

> Zwłaszcza kodeksy nie powinny być zmieniane ad hoc, pod
> wpływem akcji, emocji, sraczki medialnej itp. Jedna, generalna redakcja
> na ćwierć wieku to byłoby do przyjęcia. A nie to co się teraz z prawem
> wyrabia.

ja tam nie wiem co sie wyrabia, pamietam dopalacze, chybaiona akcje

>
>>> A takie podejście nieuchronnie prowadzi do
>>> zredukowania asortymentu kar do jednej - głównej, za wszystko.
>>
>> nie za wszystko.
>
> Nie za pierwszym razem, ale w finale.

a ty prorok jasnowidz jakis?

do góry

On 2014-01-22 21:52, hikikomorisan wrote:

>> Tortury i czapa? A dla pedofili morderców - podwójna czapa?
>
> Bez zmian. Nie chce modernizowac calego kodeksu k.
>
>> Jak już pisałem - podstawą systemu karnego jest proporcjonalność winy do
>> kary. Jak gdzieś po środku dasz czapę, to cała "góra" będzie
>> nieproporcjonalna - rodzi to problem o którym piszesz na początku.
>
> Obecnie kary sa i tak juz nieproporcjonalne. Za przestepstwo skarbowe
> mozna dostac wiecej niz za morderstwo.

No dobra - czyli żądasz czapy, zdając sobie sprawę, że jako eliminacja
takich zachowań jest to zupełnie nieskuteczne i kara niespecjalnie jest
proporcjonalna do czynu. Ok - to ja już nie dyskutuję. Cieszę się że
jedyne co w tej kwestii możesz to żądać.

Shrek.

do góry

Użytkownik "hikikomorisan" <h...@a...pl> napisał
>>>
>>>> którzy na każdy problem mają jedno
>>>> rozwiązanie: podwyższyć kary.
>>>
>>> nie. modyfikowac i rozrozniac.
>>
>> Napisałeś w odniesieniu do konkretnej sprawy.
>
> chyba lepiej niz do wygdybanej
>
> konkretna sprawa reprezentuje konkretny problem

Konkretna sprawa to incydent. Nie można zmieniać kodeksów pod wpływem
incydentu.

>> Takie działanie to
>> najgorsze co można robić względem prawa karnego czy prawa w ogóle.
>> Prawo
>> nie powinno reagować na incydenty tylko rozwiązywac problemy w
>> sposób
>> systemowy.
>
> czy w zwiazku z tym zabroniona jest dyskusja o konkretnych
> przypadkach?

No to dyskutujemy.

> dyskusja a nwet propozycja to nie zmiana prawa, do tego droga daleka

Całe szczęście. Ale głupie działanie zaczyna sie od głupich pomysłów,
dlatego trzeba na nie reagować.

>> Zwłaszcza kodeksy nie powinny być zmieniane ad hoc, pod
>> wpływem akcji, emocji, sraczki medialnej itp. Jedna, generalna
>> redakcja
>> na ćwierć wieku to byłoby do przyjęcia. A nie to co się teraz z
>> prawem
>> wyrabia.
>
> ja tam nie wiem co sie wyrabia, pamietam dopalacze, chybaiona akcje

Sam widzisz do czego prowadzi pisanie prawa na kolanie, pod wpływem
incydentów i emocji. Skoro już sam dostarczasz argumentów przeciw
swoim postulatom to chyba dyskusja zmierza ku szczęśliwemu końcowi ;P

>>>> A takie podejście nieuchronnie prowadzi do
>>>> zredukowania asortymentu kar do jednej - głównej, za wszystko.
>>>
>>> nie za wszystko.
>>
>> Nie za pierwszym razem, ale w finale.
>
> a ty prorok jasnowidz jakis?

Tu nie trzeba nadprzyrodzonych zdolności, wystarczy logiczne myślenie.

do góry

W dniu 2014-01-22 20:24, hikikomorisan pisze:

> po prostu postuluje eliminowac z zycia spolecznego szkodzace jednostki.
> aspoleczne.

Zauważ tylko, że to nie oni przyszli do społeczeństwa (na ogół to nie są
imigranci), a odwrotnie - to społeczeństwo (raczej: państwo) przyszło do
nich i narzuciło swoje (mafijne) zasady.

--

Dziękuję. Pozdrawiam. sqlwiel.

do góry

On 23.01.2014 05:49, Shrek wrote:

> No dobra - czyli żądasz czapy, zdając sobie sprawę, że jako eliminacja
> takich zachowań jest to zupełnie nieskuteczne i kara niespecjalnie jest
> proporcjonalna do czynu.

wrecz przeciwnie

> Ok - to ja już nie dyskutuję. Cieszę się że
> jedyne co w tej kwestii możesz to żądać.

nie zadam nawet, proponuje i poddaje pod dyskusja



a teraz kanapki bierz i biegusiem do szkoly






--


Obiecanki-ZUSanki. Rzad gwarantuje obywatelom biedę na starość...

http://www.bankier.pl/wiadomosc/Chcesz-biedowac-na-s
tarosc-Zaufaj-panstwu-2929060.html

UMOWA SMIECIOWA TO ETAT! Dostajesz śmieci! Gdy ty ciężko pracując
dostajesz na rękę 2150zł, fiskus i ZUS kasują 1450zł. Sprawdź sam:

http://www.pracuj.pl/kalkulatory/kalkulator-wynagrod
zen.aspx

do góry

On 23.01.2014 08:54, sqlwiel wrote:
> W dniu 2014-01-22 20:24, hikikomorisan pisze:
>
>> po prostu postuluje eliminowac z zycia spolecznego szkodzace jednostki.
>> aspoleczne.
>
> Zauważ tylko, że to nie oni przyszli do społeczeństwa (na ogół to nie są
> imigranci), a odwrotnie - to społeczeństwo (raczej: państwo) przyszło do
> nich i narzuciło swoje (mafijne) zasady.
>

?????????????????????????????

zasady z grubasza

- nie zabijaj
- jak zrobisz krzywde staraj sie pomoc
- nie zostawiaj poszkodowanego na pastwe losu


fakt, mafijne zasady






--


Obiecanki-ZUSanki. Rzad gwarantuje obywatelom biedę na starość...

http://www.bankier.pl/wiadomosc/Chcesz-biedowac-na-s
tarosc-Zaufaj-panstwu-2929060.html

UMOWA SMIECIOWA TO ETAT! Dostajesz śmieci! Gdy ty ciężko pracując
dostajesz na rękę 2150zł, fiskus i ZUS kasują 1450zł. Sprawdź sam:

http://www.pracuj.pl/kalkulatory/kalkulator-wynagrod
zen.aspx

do góry