eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoJazda hulajnogą elektryczną po alkoholu › Re: Jazda hulajnogą elektryczną po alkoholu
  • Data: 2019-01-14 16:32:13
    Temat: Re: Jazda hulajnogą elektryczną po alkoholu
    Od: "Stokrotka" <o...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    >>> Kupiłem sobie wczoraj.
    >>
    >> Dziwna pora roku. Naładowałam i czekam wiosny.
    >
    > Akurat w taką porę roku była do sprzedania :)
    >
    >> Jak jakieś 2 tyg temu pojehałam do sklepu, co prada nieco dalej, pewnie
    >> ze
    >> 400-600m dalej niż zwykle, to ostatnie 500m, wracając musiałam prowadzić,
    >> bo
    >> zdehła z zimna.
    >
    > Ile masz km do sklepu?

    NIe wiem , pewnie około kilometra, nie mam kartki z odległościami.

    > Ja dziś zrobiłem równo 3,8 km i padła (po naładowaniu do 100%).

    Moja do sklepu i z powrotem nigdy nie padła, ale
    byłam kiedyś blisko , 600m, hulajnoga czekała na zimnie, pewnie koło 0st C.
    I w połowie powrotu zdehła.
    Co dowodzi, że istotna jest temperatura samego akumulatora.
    Wystarczyło go ogżać, i zaczęłą świecić 4*.

    Dodatkowo ważny jest czas od ostatniego naładowania.
    Ona leżąc rozładowuje się.
    Jak byłam kiedyś w tym samym dalekim sklepie, co wracając z niego mi zdehła,
    to wruciłam zdaje się 3 *, czyli ok, a drugi raz zdehła, ale leżała kilka
    tyg po naładowaniu bo byłam niezdrowa. Teraz jak leży 2 tyg to już
    doładowuję.


    > Problem w tym, że czuć każdą nierówność chodnika, każdą płytę chodnikową.
    > Szkoda sprzętu ale nie tyle na zimę, co na warszawskie chodniki i kostkę
    > brukową...

    W pełni sie zgadzam.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1