-
Data: 2002-09-26 22:34:16
Temat: Re: Jak rozwieść się bez orzekania o winie?
Od: "Mogo" <s...@...nie> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]
Użytkownik "Sandra" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:alllhe$dm7$1@absinth.dialog.net.pl...
Witam, Sandro.
W odpowiedzi na jeden z postów przytoczyłaś:
> uzyskanie rozwodu jest dopuszczalne tylko wtedy gdy wystąpił zupełny i
> trwały rozkład pożycia bez tego ustalenia rozwód nie może być
> orzeczony...obowiazkiem jest wyjaśnienie przyczyny rozkładu i jakie
> okoliczności doprowadziły do niego...potrzebne to jest do ustalenia
> okoliczności niezbędnych dla oceny charakteru i stopnia rozkładu...
<ciach>
Jeśli dwoje partnerów nie chce ze sobą być, ale nie sięgnęli dna, czyli stopnia
wzajemnej nienawiści, wykluczającego "pokojowe współistnienie" (czasami rzeczywiście
dysponują jednym pokojem :-/ ), trudno jest chyba dowieść owego rozkładu? (jeśli mają
jedno łóżko i nadal w nim wspólnie śpią, choć już tylko śpią :-))) ) Czemu nie
wystarczy zgodne oświadczenie woli, jak to ma miejsce przy wstępowaniu w związek?
(wiem, że tak jest zapisane, ale dlaczego tak? co leżało u logicznych podstaw tak
sformułowanej zasady, działającej tylko "w jedną stronę"?
> niedopuszczalne jest orzeczenie rozwodu jeżeli wskutek niego miałoby
> ucierpieć dobro małoletnich dzieci...tak wiec w takiej sytuacji szczególnie
> będzie zbadana sytuacja czy nie wpłynie to ujemnie na małoletnie dziecko...
Czyli dwoje skłóconych ze sobą rodziców, którzy nie otrzymują rozwodu (a co za tym
idzie, nadal dzielą mieszkanie, prawa etc.), tworzących straszną atmosferę w domu,
gdzie wychowyje się owo małoletnie dziecko, będące świadkiem ich awantur itp., to
nie jest sytuacja wpływająca szczególnie niekorzystnie na małoletnich?
Nie bardzo mogę sobie wyobrazić nieudzielenie rozwodu jako czynnik zapobiegający
pogorszeniu się sytuację dziecka (zwłaszcza emocjonalnej, czyli najważniejszej).
Przecież sąd nie może nakazać, aby w domu zapanowała "rodzinna, przesiąknięta
miłością atmosfera"(!)
Przepraszam za naiwne pytania, na które - zdaję sobie z tego sprawę - nie można
udzielić jednoznacznej, akceptowanej przez wszystkich odpowiedzi, ale Twoje
odpowiedzi w tej materii na różne inne posty dają nadzieję, że może spróbujesz...
;-)))
@-;-- (rózyczka ot tak, na poprawę nastroju)
Pozdrawiam
Mogo
Następne wpisy z tego wątku
Najnowsze wątki z tej grupy
- Re: Neosędzia w składzie orzekającym nie jest bezwzględnym powodem do kasacji [SN]
- Są afery
- Praca Marzeń: Europoseł / Europosłanka - Pobyt w hotelach Brukseli i Strasburga min. 5*, bilety lotnicze, dieta
- Re: Neosędzia w składzie orzekającym nie jest bezwzględnym powodem do kasacji [SN]
- Doreczanie pism przez komornika
- Posadzi się sąd i już
- 3 osoby z jednej rodziny zginęły na drodze
- Re: Mało? Dużo?
- Re: Mało? Dużo?
- Re: Mało? Dużo?
- Red is bad? :D
- Re: Sikorski o zwolnieniu polaka skazanego na dożywocie w Kongu
- Owsiak nie pomógł. Pomogło kolano Kaczyńskiego.
- Garnki i patelnie z Funduszu Sprawiedliwości
- Sprzedali polską firmę (i to nie jedną) Ukrainie.
Najnowsze wątki
- 2024-06-06 Re: Neosędzia w składzie orzekającym nie jest bezwzględnym powodem do kasacji [SN]
- 2024-06-06 Są afery
- 2024-06-06 Praca Marzeń: Europoseł / Europosłanka - Pobyt w hotelach Brukseli i Strasburga min. 5*, bilety lotnicze, dieta
- 2024-06-06 Re: Neosędzia w składzie orzekającym nie jest bezwzględnym powodem do kasacji [SN]
- 2024-06-05 Doreczanie pism przez komornika
- 2024-06-05 Posadzi się sąd i już
- 2024-06-04 3 osoby z jednej rodziny zginęły na drodze
- 2024-06-04 Re: Mało? Dużo?
- 2024-06-04 Re: Mało? Dużo?
- 2024-06-04 Re: Mało? Dużo?
- 2024-06-03 Red is bad? :D
- 2024-06-03 Re: Sikorski o zwolnieniu polaka skazanego na dożywocie w Kongu
- 2024-05-31 Owsiak nie pomógł. Pomogło kolano Kaczyńskiego.
- 2024-05-31 Garnki i patelnie z Funduszu Sprawiedliwości
- 2024-05-31 Sprzedali polską firmę (i to nie jedną) Ukrainie.