eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoGowniane prawo i pies... › Re: Gowniane prawo i pies...
  • Data: 2002-08-24 22:21:38
    Temat: Re: Gowniane prawo i pies...
    Od: "VA" <j...@p...fm.SPAM> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    "MAX" <max_kr(wytnij-to)@poczta.onet.pl> wrote in message
    news:ak84oo$983$1@news.tpi.pl...
    >
    > "VA" <j...@p...fm.SPAM> wrote in message
    news:ak8397$42k$1@news.tpi.pl...
    > > > > Gdzie sie mozna odwolac? Czy faktycznie
    > > > > jesli pies ma wlasciciela i w nocy glosno ujada nie ma prawa aby cos
    > > > zrobic?
    > > >
    > > > Pozostaje tylko droga porcesu cywilnego za immisje - pozwać musiałbyś
    > > > właściciela nieruchomości na której ujada pies - pocieszę Cię, że
    takie
    > > > sprawy często się zdarzają.
    > > >
    > > > Powodzenia
    > > > MAX
    > >
    > > No tak, ale sad odrzuci, bo jakie podam powody? Ze boli mnie rano glowa
    od
    > > niewyspania?
    >
    > Nie, nie o to chodzi - to nie jest sprawa o odszkodowanie tylko o
    > znaniechanie naruszeń nieruchomości (art. 144 KC). Najlepiej jest znaleźć
    > sąsiadów na świadków, którzy także uważaja szczekanie psa za uciązliwe.
    > PRzyjmuje się bowiem, że ciągłe szczekanie psa w nocy w sąsiedztwie
    budynków
    > mieszkalnych jest zakłóceniem ponad przeciętną miarę. W sprawie chodzi
    tylko
    > o wykazanie, że pies ciągle szczeka i że jest uciązliwy dla sąsiadów.

    A wiesz jak jest w Polsce z sasiadami?. Nikt nie chce wychylac nosa. Ludzie
    beda cierpiec ale nic nie powiedza. Generalnie ludzie teraz juz nic nie chca
    robic tylko czekaja az problem SAM sie rozwiaze. Na mojej ulicy jak przepali
    sie zarowka i ja nie zadzwonie do elektrowni to bedzie ciemno przez 3
    miesiace, bo innym to nie przeszkadza albo uwazaja, ze Ci z elektrowni widza
    na odleglosc, ze ktos ma ciemno i bez laski maja przyjechac. Przez 10 lat
    nie mielismy tu ulicy, wiosna aby przejsc 100m trzeba sie bylo czepiac sie
    plotu w kaloszach aby nie utonac w blocie po kolana. I coz, wszyscy
    narzekali, ze 'jak to ONI nie zrobia drogi?!"
    A jak przyszlo sie do robienia i wyszlo, ze mieszkancy musza zaplacic
    zaledwie 20% do budowy, to polowa ludzi zaczela mowic, "a po co ta droga?.
    Tyle lat bylo tak, wiec moze byc i dalej". Tak samo z psami, w calej okolicy
    co drugi ma psa. Tylko niektorzy chowaja je na noc do domu, reszta mysli, ze
    mieszka na wsi i, ze pies jest po to aby szczekac,no bo ma odstraszac
    zlodzieja (hi, hi) wiec jak byl straznik miejski i poszedl do sasiadki obok
    (80-cio letniej) z zapytaniem czy ona slyszy psa w nocy, to ta mu
    odpowiedziala, ze skadze, ona nic nie slyszy, zas Ci na przeciwko faceta
    gdzie pies szczeka tez maja psa, ktory ujada (tyle, ze taki maly szczekajacy
    kordupel-da sie przezyc) wiec na bank nie beda mowic, ze cos im przeszkadza.
    Generalnie wiec pies szczeka cala noc, ale jakby co to tylko ja go slysze i
    tylko ja i zona nie spimy, bo reszta jest glucha.Wiec w oczach Strazy
    Miejskiej wyszedlem na idiote, bo coz w tym dziwnego, ze pies w nocy
    szczeka, przeciez musi szczekac, a jak mi przeszkadza to moge sie przeciez
    albo wyprowadzic, albo jak powiedzial straznik mi na ucho, "zatruj Pan
    gadzine aby nikt nie widzial"...




Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1