Re: Czy ubezwłasnowolnienie obłożnie chorego jest przestępstwem ?

Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.task.gda.pl!news.dialog.net.pl!not
-for-mail
From: cyklista <c...@i...pl>
Newsgroups: pl.soc.prawo
Subject: Re: Czy ubezwłasnowolnienie obłożnie chorego jest przestępstwem ?
Date: Sun, 02 May 2010 15:00:59 +0200
Organization: Dialog Net
Lines: 9
Message-ID: <hrjt1t$dhi$1@news.dialog.net.pl>
References: <hrjrd0$ra2$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: dynamic-78-8-223-156.ssp.dialog.net.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.dialog.net.pl 1272805245 13874 78.8.223.156 (2 May 2010 13:00:45 GMT)
X-Complaints-To: a...@d...net.pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 2 May 2010 13:00:45 +0000 (UTC)
User-Agent: Thunderbird 2.0.0.24 (X11/20100411)
In-Reply-To: <hrjrd0$ra2$1@news.onet.pl>
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:637727
[ ukryj nagłówki ]

Trzebaby zbadać, czy np. podrobił jej podpis, czy też tylko "w jej
imieniu" podziękował, czyli skłamał.
Czy decydował o jej majątku albo sposobie leczenia?
Neprzekazywanie informacji choćby i najważniejszych nie jest przecież
ubezwłasnowolnieniem.
Sądzę że w każdym razie szkodliwość społeczna w tym wypadku jest znikoma.
Myślę, że dużo większym przestępstwem była kradzież materiału dowodowego
z miejsca katastrofy, ale wątpię, czy jakiś prokuator odważy się wszcząc
postępowanie w tej sprawie.