Shrek <...@w...pl> pisze:
> W dniu 20.10.2023 o 15:25, A. Filip pisze:
>
>
>> Widać antycypowali dobrzejszą zmianę. Premierowi Tuskowi zajęło
>> "zaledwie rok" dojście że jest za co zdymisjonować min. Klicha,
>> a oni się w tydzień wyrobili bo jeszcze premier Morawiecki :-)
>
> Na to wygląda. Jak się okaże że pasażer był synem eurodeputowanej z
> ramienia pis to nie dziwię się, że chcieli przetrzymać z tym do
> wyborów.
>
>> Dla policji "udział w wypadku" w tym kontekście był bliski
>> "współodpowiedzialności".
>
> Hmmm? Udział to udział. Zresztą jak chcesz już być dokładny to nie
> współodpowiedzialności a odpowiedzialności.
>
>> IMHO Policja mogła/powinna najwyżej lecieć w duchy "wstępnie wygląda że"
>
> Co wstępnie wygląda - udział BMW? A jak miałoby być niewstępnie -
> okazało się że go tam nie było?
>
> Cięli w chuja od początku i szambo wybija bo dziennikarze (i
> internauci, bo nie jest tajemnicą że dziennikarze czytają wykop) nie
> odpuścili.

Jak chcesz inaczej: _za głupio_ się wkopali albo się przeliczyli z tym
jak szybko sprawa zostanie medialnie zapomniana. Zresztą jak kluczowe
jest czy będą "poważne konsekwencje" (choćby służbowe) to może wyjść że
się bardzo nie pomylili nawet pod premierem Tuskiem.

Wiesz precyzyjnie pisz o czym piszesz:
a) odpowiedzialności _karnej_ (jakiegoś) policjanta
[jest śledztwo/sprawdzenie po takiej linii prokuratury/ziobrotury]
b) odpowiedzialności służbowej (jakiegoś) policjanta
c) jakie standardy minister od policji powinien wymusić/wymuszać
czyli "jak w policji być powinno"

Jak się na grupie *prawo* _bardzo precyzyjnie_ nie rozdziela tych kwestii
to wychodzi dyskusja o dupie Maryni i bezproduktywne bicie piany.
Szczególnie że na grupie prawo w kontekście wrzuty ze śledztwem
prokuratury domyślne powinno być "a" ale zbyt wielu pisze po linii "c"
*bez wyraźnego wskazania* .

--
A. Filip
| Książka jest jak ogród noszony w kieszeni. (Przysłowie chińskie)