W dniu 28.09.2023 o 08:12, PD pisze:

> Mamy tu też inny wątek. Mianowicie Ziobro mówi tak:
> "Pytany o doniesienia medialne dotyczące pokrewieństwa funkcjonariusza,
> który przybył na miejsce wypadku, z kierowcą bmw, odpowiedział, że
> ustalenia śledczych tego nie potwierdziły

Zwróćmy uwagę, że nie zaprzeczył że pokrewieństwo było, tylko że nie
przybył on na miejsce wypadku. Jeszcze się okaże że nie przybył bo był w
tej bemce:P

> Natomiast na pewno jest to
> osoba, którą stać na najlepszych adwokatów, którzy wiedzą, jak w takich
> sprawach kwestionować materiał dowodowy

Oraz na najlepszych kulsonów, którzy w ogóle nie zauważyli drugiego
samochodu i całkiem dobrych prokuratorów, którzy jak już z siebie
wysrali oświadczenie to wyszło na to że kianka rozjebała się sama i być
może o nią zahaczył BMW.

Ponieważ życzyć komuś śmierci jednak nie wypada, tio życze skurwielom
którzy próbowali zatuszować zabicie w szczególnie okrutny sposób całej
rodziny długiego życia - w męczarniach z jakimś nowotworem albo co.
Zasadniczo wolałbym żeby po prostu poszli w pasiak, ale wiem że nic
takiego nie nastąpi...


> Czyli na codzień odpierdalamy manianę, bo mało kogo stać by się przed
> manianą bronić.

A masz jakąś wątpliwość?

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!