romex <r...@p...onet.eu> napisał(a):

> Witam!
>
> Dopadło mnie nieszczęście nabycia auta którego byłym (ale wciąż wpisanym w
> dowód rejestracyjny) już właścicielem jest bank (auto na firmę było). Auto
> jest spłacone, ale oczekiwanie przez poprzedniego właściciela na zaświadczenie
> z banku będzie trwało ponad miesiąc. Oczywiście przez ten czas muszę jeździć
> na jego numerach rejestracyjnych, nie mogę przerejestrować auta na siebie w
> wymaganym 30-to dniowym terminie i korzystam z jego OC (ważne jeszcze prawie
> rok). Auto nie ma karty pojazdu, czarne numery rejestracyjne, a gościu jest
> wpisany na ostatniej stronie dowodu jako użytkownik. Mam w związku z tym
> pytania:
> 1. Czy wydział komunikacji MUSI mieć obowiązkowo zaświadczenie o spłaceniu
> kredytu?
> 2. Czy mogę/muszę wykupić OC na siebie, ale na stare nr rejestracyjne?
> 3. Co mi grozi za przerejestrowanie auta po 40 czy 50 dniach zamiast po 30?
> 4. Da się takim autem jeździć po Unii?
>
> Dzięki za pomoc i odpowiedzi
>
> RomeX

Jesli chcesz miec szybciej zaswiadczenie musi sie poprzedni wlasciciel udac
OSOBISCIE do SIEDZIBY /nie agencji/ Banku, i zaswiadczenie powinien dostac od
reki.
Wtedy z takim czyms do Wydz. Komunikacji i od reki zalatwiasz sprawe...ale
nie wiem czy TY czy poprzedni wlascicel.
Uwazaj, zeby sie nie okazao, ze Bank jest JESZCZE wlasciciele auta
Kiedys cos takiego pokazywali w TV
>


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/