pomozcie studentowi ... (ukonczylem 26lat)

pracuje na umowe o dzielo (300zl brutto)
ile powinienem dostawac netto ? (uczelnia placi za mnie skladke zdrowotna!)

moj pracodawca obliczyl, ze netto wychodzi ponizej 200zl
cos mi sie nie chce w to wierzyc, przeciez nie place ZUS, a uczelnia placi
na kase chorych...

jeszcze raz prosba-pytanie do was:
ile powienienem dostawac netto ?

pozdr
qvia

do góry

> pomozcie studentowi ... (ukonczylem 26lat)
>
> pracuje na umowe o dzielo (300zl brutto)
> ile powinienem dostawac netto ? (uczelnia placi za mnie skladke
zdrowotna!)
252 zl lub 270 zl - w zaleznosci od tego czy sotosowane sa 20- czy 50-%we
koszty uzyskania przychodu. Wychodzi na to ze pracodawca robi Cie w bambuko.



----------------------------------------------------
------------------
Zaufaj swojej intuicji... >>> http://link.interia.pl/f1646


--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo

do góry

> > pracuje na umowe o dzielo (300zl brutto)
> > ile powinienem dostawac netto ? (uczelnia placi za mnie skladke
> zdrowotna!)
> 252 zl lub 270 zl - w zaleznosci od tego czy sotosowane sa 20- czy 50-%we
> koszty uzyskania przychodu. Wychodzi na to ze pracodawca robi Cie w
bambuko.
>

w dodatku powiedzial, ze tylko w przypadku kiedy posiadam uprawnienia do
tworzenia stron www obowiazuje 50% koszty w umowie o dzielo.

pytam: jakie uprawnienia ?!?

moze wiecie cos na ten temat ?

pozdr
qvia

do góry

> w dodatku powiedzial, ze tylko w przypadku kiedy posiadam uprawnienia do
> tworzenia stron www obowiazuje 50% koszty w umowie o dzielo.
>
> pytam: jakie uprawnienia ?!?

Najlepiej skoncz z tym oszustem.



----------------------------------------------------
------------------
Zaufaj swojej intuicji... >>> http://link.interia.pl/f1646


--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo

do góry

> w dodatku powiedzial, ze tylko w przypadku kiedy posiadam uprawnienia
> do tworzenia stron www obowiazuje 50% koszty w umowie o dzielo.
>
> pytam: jakie uprawnienia ?!?

Uprawnienia?!
Niezle... :)

50% koszty uzyskania stosujesz wtedy, gdy przekazujesz majatkowe prawa
autorskie do swojego dziela i dzielo to nosi znamiona autorskie. Czyli
np. zaprojektowalas sama grafike.

Maciek

PS. Zdrowotne? Przy umowie o dzielo nie placi sie zadnych swiadczen,
oprocz podatku. Chyba, ze sie myle?

do góry

Dnia pewnego pięknego (Wed, 4 Sep 2002 18:59:41 +0200), "qvia"
<q...@i...spm.pl> był(a) napisał(a):


>w dodatku powiedzial, ze tylko w przypadku kiedy posiadam uprawnienia do
>tworzenia stron www obowiazuje 50% koszty w umowie o dzielo.
>pytam: jakie uprawnienia ?!?

Jak chcesz, mogę Ci wystawić świadectwo ukończenia kursu... :-)
Może być nawet z fakturą za 100 godzin szkolenia :-)

--
Jego Szara Eminencja Tristan ZU(tm) hrabia Alder
(ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)

do góry

Użytkownik "qvia" <q...@i...spm.pl> napisał w wiadomości
news:al5b0k$c0g$1@news2.tpi.pl...
> pomozcie studentowi ... (ukonczylem 26lat)
>
> pracuje na umowe o dzielo (300zl brutto)
> ile powinienem dostawac netto ? (uczelnia placi za mnie skladke
zdrowotna!)
>
> moj pracodawca obliczyl, ze netto wychodzi ponizej 200zl
> cos mi sie nie chce w to wierzyc, przeciez nie place ZUS, a uczelnia placi
> na kase chorych...
>
> jeszcze raz prosba-pytanie do was:
> ile powienienem dostawac netto ?
>
> pozdr
> qvia

Powinieneś złozyć oświadczenie pracodawcy, że rezygnujesz ze składek na ZUS.
Następnie wyliczonko wygląda tak:
300,- PLN - 20% (50%) = 240,-PLN jest to podstawa obliczenia podatku.
240,- PLN *19% = 45,60 PLN Kwota podatku z tej kwoty pracodawca odprowadza
składkę na ubezpieczenie zdrowotne lub nie to Ciebie nie interesuje.
300,- PLN - 45,60 PLN = 254,40 PLN na rękę i to przy 20 % kosztach przy 50%
musisz dostać więcej.

Być może pracodawca jest asekurantem i odprowadza składki na ZUS bo nie
złożyłeś oświadczenia?

Pozdrawiam

Yaro_P

do góry

Mam pytanie:

Stan faktyczny:
Tydzien temu mialem wypadek samochodowy, sprawca zostal uznany drugi
kierowca, ubezpieczony w PZU.
Zgodnie z danymi z gazet motoryzacyjnych wartosc gieldowa mojego samochodu
(Opel Corsa B, z 1994 roku, z silnikiem 1,2) wynosi ok. 14.000,- złotych.
Jednakże PZU wyceniło samochód na 11.400,- złotych, przyjeło tzw. szkodę
całkowita i chce mi wyplacic jedynie 4.600,- złotych.
Kwota ta nie wystarczy na naprawe samochodu, po sprzedaniu samochodu nie
bede moogl rowniez kupic tego samego rocznika za uzyskana lacznie kwote.

Pytanie:
Czy w tej sytuacj moge sie odwolac od decyzji rzeczoznawcy i zadac
podwyzszenia wartosci rynkowej samochody lub odszkodowania?
Czy ma to sens, czy z PZU da sie wygrac?
Czy moge pomimo zlozenia odwolania samochodu sprzedac samochod i rozgladac
sie za czys innym (samochod mial ogledziny rzeczoznawcy, fotki itp)?
Czy dlugo to potrwa?

Może być na priw.: b...@i...pl

Licze na pomoc i porade, gdyż od tygodnia do pracy jade w jedna strone ponad
dwie godziny i nie jest to przyjemne.

Pozdrawiam.
Rafał


----------------------------------------------------
------------------
Wybieraj to, co dla Ciebie najlepsze >>> http://link.interia.pl/f1647


--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo

do góry

BOHO wrote:
> Mam pytanie:
>
> Stan faktyczny:
> Tydzien temu mialem wypadek samochodowy, sprawca zostal uznany drugi
> kierowca, ubezpieczony w PZU.
> Zgodnie z danymi z gazet motoryzacyjnych wartosc gieldowa mojego samochodu
> (Opel Corsa B, z 1994 roku, z silnikiem 1,2) wynosi ok. 14.000,- złotych.
> Jednakże PZU wyceniło samochód na 11.400,- złotych, przyjeło tzw. szkodę
> całkowita i chce mi wyplacic jedynie 4.600,- złotych.
> Kwota ta nie wystarczy na naprawe samochodu, po sprzedaniu samochodu nie
> bede moogl rowniez kupic tego samego rocznika za uzyskana lacznie kwote.

[...]

Poszukaj warsztatu, który naprawy powypadkowe rozlicza bezgotówkowo.
Wtedy warsztat będzie się użerał z PZU. Twoim zadaniem będzie jedynie
podpisanie upoważnienia dla warsztatu na odebranie odszkodowanie z PZU.

Ja tak zrobiłem i nie miałem żadnych problemów, choć koszt naprawy był
znacznie mniejszy (+/-1200 zł)

Tomek

--
Zrób IMPREZĘ!
www.IMPREZA.info.pl

do góry

Poszukaj warsztatu, który naprawy powypadkowe rozlicza bezgotówkowo.
Wtedy warsztat będzie się użerał z PZU. Twoim zadaniem będzie jedynie
podpisanie upoważnienia dla warsztatu na odebranie odszkodowanie z PZU.

Ja tak zrobiłem i nie miałem żadnych problemów, choć koszt naprawy był
znacznie mniejszy (+/-1200 zł)

Tomek


OK, ale prz naprawie bezgotówkowej nie mam kontroli nada kasą, ponadto
znajomy tak zrobił a po 2 miesiącach dostał dodatkowe rachunki, których PZU
ie chciała rozliczyć.

Ja samochód chce sprrzedać tylko że cena rynkowa to jakieś 13 - 14 tys., a
przez wycenę pZU dostane najwyżej 11-12 tys.
Więc chciałbym się odwołać, żeby przyjęli większą wartość samochodu i
podwyższyli mi tez odszkodowanie.

Pozdr.
RAfał


----------------------------------------------------
------------------
Razem z wyboru... >>> http://link.interia.pl/f1648


--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo

do góry