eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Pytanie o OC
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 2

  • 1. Data: 2004-02-11 09:37:53
    Temat: Pytanie o OC
    Od: "Krzychu" <b...@f...onet.pl.NOSPAM>

    Miałem takie zdarzenie:
    Wyjeżdżałem z bramy na ulicę. Między ogrodzeniem a ulicą jest rów, a między
    tym rowem a jezdnią babcia mojej żony posadzila jakieś zielsko, które
    wyrosło dość bujnie i ograniczało widoczność z lewej strony. Chcąc wyjechać
    na ulicę wychyliłem się trochę poza podjazd na jezdnię. Pech chciał, że
    akurat z lewej strony nadjechał autobus MZK, który nie mogąc mnie ominąć
    gwałtownie zahamował w celu uniknięcia zderzenia. W wyniku hamowania jedna z
    pasażerek autobusu uderzyła głową w poręcz w autobusie. Podjechałem razem z
    kierowcą autobusu do szpitala, gdzie zatrzymano ww. pasazerką na 1 dzień na
    obserwacji. Na szczęście skończyło się tylko na dużym guzie.
    Rzecz działa się we wrześniu, a dziś dostałem list z PZU w sprawie ww.
    zdarzenia.
    Czy ewentualne odszkodowanie dla tej pasażerki będzie z mojego OC, czy z OC
    MZK??

    Krzychu



  • 2. Data: 2004-02-11 10:49:41
    Temat: Re: Pytanie o OC
    Od: "robert" <g...@g...pl>

    a jaka była wtym wina kierowcy MZK (czy jakiegokolwiek kierowcy )?????
    Właczając sie do ruchu powinienes zachowac szczegolna ostroznosc (patrz
    zawsze twoja wina).
    a moze gdyby gwaltownie wymijal twoj sam zderzyl by sie z innym pojazdem?
    Z tego co widac to jestes po stronie winny wiec wszystko bedzie z twojego OC

    Robert

    PS pozbac sie zeielska z tego co napisales znajduje sie ono w pasie drogi a
    z tego moga byc problemy dla babci (to jako argument)

    Użytkownik "Krzychu" <b...@f...onet.pl.NOSPAM> napisał w wiadomości
    news:c0ctal$o3r$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > Miałem takie zdarzenie:
    > Wyjeżdżałem z bramy na ulicę. Między ogrodzeniem a ulicą jest rów, a
    między
    > tym rowem a jezdnią babcia mojej żony posadzila jakieś zielsko, które
    > wyrosło dość bujnie i ograniczało widoczność z lewej strony. Chcąc
    wyjechać
    > na ulicę wychyliłem się trochę poza podjazd na jezdnię. Pech chciał, że
    > akurat z lewej strony nadjechał autobus MZK, który nie mogąc mnie ominąć
    > gwałtownie zahamował w celu uniknięcia zderzenia. W wyniku hamowania jedna
    z
    > pasażerek autobusu uderzyła głową w poręcz w autobusie. Podjechałem razem
    z
    > kierowcą autobusu do szpitala, gdzie zatrzymano ww. pasazerką na 1 dzień
    na
    > obserwacji. Na szczęście skończyło się tylko na dużym guzie.
    > Rzecz działa się we wrześniu, a dziś dostałem list z PZU w sprawie ww.
    > zdarzenia.
    > Czy ewentualne odszkodowanie dla tej pasażerki będzie z mojego OC, czy z
    OC
    > MZK??
    >
    > Krzychu
    >
    >


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1