Posiadam parking kolo mojego sklepu. Jest to parking tylko dla moich
klientow, dla wszystkich innych jest on platny. Niestety ludzie jak to
ludzie olewaja tabliczki informacyjne, i staja na tym parkingu oczywiscie
nie zagladajac do mojego sklepu, ani tez nic nie placac. Czesto zostawiaja
wozy na caly dzien.

Problem polega na egzekwowaniu platnosci za parking. Innymi slowy nikt nie
chce placic, 95% kierowcow wszczyna pyskowki tak ze praktycznie z kazdym
trzeba sie klocic i szarpac zeby zaplacil glupie 2zl. Straz miejska i
policja olewa sprawe, wzywana mowia ze ten obszar nie nalezy do ich
zainsteresowan. Postawienie biletera i bramki wjazdowej mija sie z celem, to
malutki parking na 5 samochodow, ale jednak w takim miejscu miasta ze ludzie
tam chca stawac. Nie ma mowy tez o ogrodzeniu go. Ma ktos jakis pomysl? mam
pozywac do sadu w sprawie cywilnej kazdego niepokornego? :/

do góry

> nie chce placic, 95% kierowcow wszczyna pyskowki tak ze praktycznie z
> kazdym trzeba sie klocic i szarpac zeby zaplacil glupie 2zl. Straz

Podnieś opłatę do 50 zł za godzinę i wywieś bardzo duża tabliczkę z
cennikiem. To działa bardziej odstraszająco, a jak już się szarpać, to
warto o 50 zł a nie o 2 zł.

--
Krzysztof

do góry

Użytkownik "Korsarz" <2...@7...eu> napisał w wiadomości
news:gvqndl$bjm$1@inews.gazeta.pl...

bardzo prosto, wymaga to tylko inwestycji
pierwszej w duza wyrazna tablice informujaca o kosztach parkowania, oraz o
fakcie, ze samochody beda blokowane do czasu uiszczenia oplaty

druga, w blokady kol, takie jak ma straz miejska

ktos przyjezdza, staje, zakladasz blokade z informacja gdzie moze uiscic
plat w celu zdjecia blokady, jak sie bedzie rzucal, niech dzwoni na policje
:), jeszcze beknie za nieuzasadnione wezwanie

czytalem iedawno artykul o firmie majacej identyzne problemy jak twoje,
ktora wlasnie walczy o swoje tymi metodami, takze przetestowane w praktyce i
dziala i zgodnie z prawem

do góry

Użytkownik "Krzysztof Jodłowski" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
grup dyskusyjnych:gvqph2$lrb$...@n...onet.pl...
> Podnieś opłatę do 50 zł za godzinę i wywieś bardzo duża tabliczkę z cennikiem.
> To działa bardziej odstraszająco, a jak już się szarpać, to warto o 50 zł a
> nie o 2 zł.

Jak już coś to 50 zł za rozpoczętą godzinę parkowania.
Jak dobrze pójdzie, to na parkingu więcej zarobi, niż na sklepie. :)

do góry

> druga, w blokady kol, takie jak ma straz miejska

lub w blokady zamontowane w "podłoże" które opuszcza się chcąc
wyjechać/wjechać

do góry

daro pisze:

> lub w blokady zamontowane w "podłoże" które opuszcza się chcąc
> wyjechać/wjechać

niepraktyczne. Będą tak stawać aby nie dało rady ich podnieść.

--
Florian Marzejewski
http://bezpieczenstwo-osobiste.com
http://detektywtorun.pl
+48 509 969 040
+48 791 969 040

do góry

daro pisze:

> lub w blokady zamontowane w "podłoże" które opuszcza się chcąc
> wyjechać/wjechać

niepraktyczne. Będą tak stawać aby nie dało rady ich podnieść.

Chyba, ze za opuszczenie będzie kasował czyli przy wjeździe. :)

--
Florian Marzejewski
http://bezpieczenstwo-osobiste.com
http://detektywtorun.pl
+48 509 969 040
+48 791 969 040

do góry

Dodatkowo regulamin określający zasady parkowania bo będą przychodzić
kupować zapałki a auta będą stały cały dzień na parkingu.

Pozdrawiam
Darek

do góry

Korsarz wrote:
> Posiadam parking kolo mojego sklepu.

Postaw znak parking do 1 godziny, po czym dogadaj sie z firma
odholowującą samochody.

do góry

Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
news:gvrbq4$7dt$1@inews.gazeta.pl...
> Korsarz wrote:
>> Posiadam parking kolo mojego sklepu.
>
> Postaw znak parking do 1 godziny, po czym dogadaj sie z firma odholowującą
> samochody.

Oraz z firmą wstawiąjącą szyby wystawowe ;)

do góry