Witam,

Poszukuje zlotego srodka na pozbycie sie upierdliwej sasiadki, ktora zatruwa
zycie 14 rodzinom w klatce ;/

Sprawa wyglada nastepujaco:

Jest to staruszka podchodzaca pod 80-tke, ktora ubzdurala sobie cos w swojej
glowie i calymi dniami (od 7 rano), a nawet wieczorami i w nocy (nawet o 1 w
nocy), wychodzi na klatke schodowe i sie wydziera, aby sasiad piertro wyzej
"wylaczyl zlodziejski wentylator", "przestal jej zmieniac kanaly w TV", "ze
jest zlodziejem, bandyta itd.". Co najciekawsze, mieszkajacy nad nia
lokatorzy zmieniaja sie jak rekawiczki (nikt nie jest w stanie tego
wytrzymac), ale do niej oczywiscie to nie dociera.

Oprocz wydzierania sie na klatce, robi to samo przez okno... dodatkowo wali
czyms w garnek oraz mlotkiem tlucze w rury (cale szczescie to nie moj pion).

I teraz moje pytanie, jak sie jej skutecznie pozbyc?

Policje wzywalem... nic nie moga zrobic... kazali pogotowie, pogotowie
wezwalem, tez nic nie moga zrobic, bo staruszka nie chce isc do szpitala,
nie jest niebezpieczna dla otoczenia ?! (a zdrowie psychiczne lokatorow to
juz nic?) i wrecz ich wywalila z mieszkania.

Rodzina probowala jej psychiatre zalatwicz, czy pomoc spoleczna... tez
podobniez odmowila.

Proceder trwa od kilku lat, ale wraz z jej wiekiem staje sie coraz bardziej
nieznosna.

Poradzcie cos, bo tu idzie swira dostac ;/

--
.-. Pozdrawiam - CZACHO - czacho[at]mafia.krzyki.net .-.
'=(0.0)=' This article was originally typed in VIM - Vi IMproved. '=(0.0)='
.='|m|'=. No small furry mammals were molested during its production. .='|m|'=.