eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Problemy z granica dzialki
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 4

  • 1. Data: 2004-12-23 09:27:28
    Temat: Problemy z granica dzialki
    Od: "inezja" <i...@g...SKASUJ-TO.pl>

    Pisze w imieniu swojej kuzynki z malej wioski w kieleckim jak ta sprawe
    rozwiazac prawnie zeby to jak najmniej to kosztowalo
    Jesli dacie mi jakies rady to bede wdzieczna ale napiszcie to tak zebym
    zrozumiala bo ja sie na tym nie znam

    Sprawa wyglada mniej wiecej tak :
    Kuzynka chciala zrobic sobie ogrodzenie w dokumentach ma napisane ze jej
    dzialka ma 24 m, dzialka nie byla specjalnie wytyczana w chwili budowy bo
    zostala przejeta po rodzicach, granice dzialek dobrze znala i kuzynka i
    sasiedzi
    jednak z chwila poinformowania sasiadow ze bedzie stawiane ogrodzenie,
    jeden z sasiadow (powiedzmy z lewej strony) powiedzial ze musi sie z granica
    przesunac 1.5 m w glab swojej dzialki bo to jest jego kawalek ziemi tylko ze
    tak sie przyjelo ze to Wasze . kuzynka zdezorientowana poszla do sasiada z
    prawej no jak brakuje jej 1,5 z lewej to musi miec wiecej zprawej :))
    Ten jak uslyszal ze ma dac 1,5 metra swojej dzialki to sie wsciekl
    Kuzynka nie chcac rozmawiac teoretycznei wezwala zwyklego goedete zeby
    wyznaczyl granice dzialki
    Okazalo sie ze faktycznie sasiad z lewej ma racje i kuzynka musi oddac 1,5 z
    szerokosci swojej dzialki a kuzynka przesunie sie o 1,5 m w strone sasiada z
    prawej strony
    Jednak ten sasiad stanol z widllami i powiedzial ze nigdy na to nie pozwoli
    nie pozwolil wkopac slupka
    Ci sasiedzi to prosci ludzie z kieleckiego wiec ani ten sasiad z lewej ani
    ten z prawej nie podpisali protokolu sporzadzonego przez geodete tylko kazali
    mu sie wynosic
    powiedzieli ze wezwa geodete sadowego, kuzynka czekala, nie wezwali bo nie
    chca placic i sytuacja jest w zawieszeniu

    Pytanie do Was co kuzynka ma robic jakie kroki wykonac zeby kurcze wybudowac
    ogrodzenie i zeby do tych ludzi dotarlo ze taki jest stan faktyczny
    Co radzicie ? jakie kroki byscie wykonali?
    Skoro Ona juz wezwala geodete i poniosla jakies koszty, z jej punktu jest
    jasne gdzie sa granice
    Jak to wyglada prawnie chodzi o koszty kto pokryje koszty nowego geodety ?
    czy ewentualne koszty sadowe
    Kuzynce nie usmiecha sie znowu placic
    Prosze o proste wytlumaczenie co ma robic bo ja sie na tym nie znam

    Liczac na odpowiedz zycze Wesolych Swiat


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 2. Data: 2004-12-25 00:07:57
    Temat: Re: Problemy z granica dzialki
    Od: "Czarek Gorzeński" <c...@p...org>

    Użytkownik "inezja" <i...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości
    news:cqe320$il0$1@inews.gazeta.pl...
    > Kuzynka chciala zrobic sobie ogrodzenie w dokumentach ma napisane ze jej
    > dzialka ma 24 m, dzialka nie byla specjalnie wytyczana w chwili budowy bo
    > zostala przejeta po rodzicach, granice dzialek dobrze znala i kuzynka i
    > sasiedzi
    > jednak z chwila poinformowania sasiadow ze bedzie stawiane ogrodzenie,
    > jeden z sasiadow (powiedzmy z lewej strony) powiedzial ze musi sie z
    > granica
    > przesunac 1.5 m w glab swojej dzialki bo to jest jego kawalek ziemi tylko
    > ze
    > tak sie przyjelo ze to Wasze .

    Witaj,

    przepraszam że nie odpowiem na Twoje pytanie, a tylko "podłaczę się" ze
    swoim.

    Czy w powyższym przypadku możliwe jest stwierdzenie zasiedzenia i uznanie
    zwyczajowo uzytkowanych od dziesięcioleci obszarów za prawnie obowiązujące?
    Czy byłoby coś takiego możliwe (czyli stwierdzenie zasiedzenia określonego
    pasa działki kuzynki) jeśli działki byłyby ogrodzone? Czy też może
    zasiedzenie moze dotyczyć jedynie całości nieruchomości?

    Aha, czytałem odnośnie artykuły co do warunków niezbędnych do stwierdzenia
    zasiedzenia, jednakże nie rozjaśniły one moich wątpliwości.

    Dziękuję serdecznie za sugestie.

    Pozdrawiam

    Czarek Gorzeński



  • 3. Data: 2004-12-29 19:08:48
    Temat: Re: Problemy z granica dzialki
    Od: pawap <p...@i...pl>

    > Pytanie do Was co kuzynka ma robic jakie kroki wykonac zeby kurcze
    wybudowac
    > ogrodzenie i zeby do tych ludzi dotarlo ze taki jest stan faktyczny
    > Co radzicie ? jakie kroki byscie wykonali?
    > Skoro Ona juz wezwala geodete i poniosla jakies koszty, z jej punktu jest
    > jasne gdzie sa granice
    > Jak to wyglada prawnie chodzi o koszty kto pokryje koszty nowego geodety ?
    > czy ewentualne koszty sadowe
    > Kuzynce nie usmiecha sie znowu placic

    po co był ten geodeta
    ba gdy rozgraniczal nieruchomosci a sasiedzi nie zgodzili sie z jego
    ustaleniami to rozgraniczenie w sadzie konieczne

    gdy granice nie sa sporne to wkopywac slupki i tyle
    na sasiada z widlami policje naslac a cywilne roszczenie to posesoryjne
    lub petytoryjne - sa takie w kodeksie cywilnym - o zaprzestanie naruszen
    i zakaz dalszych

    co wiem z prawa rzeczowego to pisze:)


  • 4. Data: 2004-12-29 19:17:10
    Temat: Re: Problemy z granica dzialki
    Od: pawap <p...@i...pl>

    Użytkownik Czarek Gorzeński napisał:


    >
    > Czy w powyższym przypadku możliwe jest stwierdzenie zasiedzenia i uznanie
    > zwyczajowo uzytkowanych od dziesięcioleci obszarów za prawnie obowiązujące?
    > Czy byłoby coś takiego możliwe (czyli stwierdzenie zasiedzenia określonego
    > pasa działki kuzynki) jeśli działki byłyby ogrodzone? Czy też może
    > zasiedzenie moze dotyczyć jedynie całości nieruchomości?
    >
    > Aha, czytałem odnośnie artykuły co do warunków niezbędnych do stwierdzenia
    > zasiedzenia, jednakże nie rozjaśniły one moich wątpliwości.

    nawet mala nieruchomosc mozna zasiedziec - czesc wiekszej - ta, ktora
    sie wladalo jako samoistny posiadacz, gdy byla ogrodzona to ulatwi
    kwestie dowodowe

    wiara - dobra lub zla - decyduje o okresie zasiedzenia

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1