eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Problem z rozliczeniem wodomierzy i ogrzewania
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 11

  • 1. Data: 2008-04-01 12:00:30
    Temat: Problem z rozliczeniem wodomierzy i ogrzewania
    Od: "Jola" <...@a...com>

    Witam,

    Bardzo proszę o pomoc w rozwiązaniu mojego problemu. Problem polega na
    tym, że właśnie otrzymałam rozliczenie z TBS za wodę i centralne
    ogrzewanie i tam znalazły się rzeczy które nigdy nie miały miejsca. TBS
    do wskazań liczników ciepłej wody doliczył dodatkowe opłaty za ciepłą
    wodę uzależnioną od powierzchni mieszkalnej. Dodam, że nie otrzymałam
    żadnej informacji o zmianie sposobu naliczania ciepłej wody i zgodnie z
    umową koszt 1 m3 miał wynosić 14 zł, po zmianach wynosi 20 zł.
    Kolejny problem, to już dłuższa historia z rozliczeniem ogrzewania,
    kiedy wprowadzaliśmy się do mieszkań były zamontowane liczniki ciepła i
    tak było rozliczane od 2001-2003 roku, ale nagle TBS zmienił zdanie i
    anulował wszystkie te rozliczenia (tłumacząc się wadliwością liczników)
    i rozliczał według powierzchni mieszkalnej. Sprawa trafiła do sądu,
    gdzie sąd naciskał na nas żebyśmy podpisali ugodę z TBS, bo oni się
    dopiero uczyli rozliczeń i mogli popełnić błąd. W czasie kiedy trwała
    rozprawa w sądzie TBS zmienił liczniki ciepła na nowe, ale w sądzie
    prezes twierdził, że one nie będą służyły do rozliczeń a jedynie na
    potrzeby TBS do monitorowania. W czerwcu 2007 roku podpisaliśmy ugodę z
    TBS i zgodziliśmy się na sposób rozliczenia. Jakie było moje zdziwienie
    kiedy otrzymałam obecne rozliczenie za centralne ogrzewanie a tam
    widnieją dwie pozycje. W jednej pozycji jest wyliczenie od powierzchni
    licznika a w drugiej pozycji dopłata według wskazań licznika ciepła,
    brak jest informacji o wskazaniach licznika podana jest tylko kwota za
    1 GJ (na podstawie tych wyliczeń muszę dopłacić ponad 1000zł). Kiedy
    otrzymałam to rozliczenie zadzwoniłam do TBS, żeby wyjaśnili to
    wyliczenie, to pani która się tym zajmuje oświadczyła mi, że ona nie
    będzie mi nic tłumaczyć, bo to do niej nie należy. Jak zapytałam na
    jakiej podstawie znowu dokonali zmian w sposobie rozliczeń, pani
    stwierdziła, że na podstawie regulaminu który został zmieniony w 2007
    roku i oni nie mieli obowiązku nas informować o zmianach.
    I tu moje pytania:
    Czy mogę coś poradzić w tej całej sytuacji? Może jest jakaś instytucja
    do której można zgłosić się po pomoc?
    Bardzo proszę o jakąkolwiek pomoc lub radę.

    Pozdrawiam
    Jola


  • 2. Data: 2008-04-01 14:43:07
    Temat: Re: Problem z rozliczeniem wodomierzy i ogrzewania
    Od: SzalonyKapelusznik <s...@g...com>

    On 1 Kwi, 14:00, "Jola" <a...@a...com> wrote:
    > Czy mogę coś poradzić w tej całej sytuacji? Może jest jakaś instytucja
    > do której można zgłosić się po pomoc?
    > Bardzo proszę o jakąkolwiek pomoc lub radę.
    >
    > Pozdrawiam
    > Jola

    TBS maja to do sibie ze dymaja jak chca swoich lokatorow. Jedynym
    wyjsciem (skutecznym) jest wystapienie z TBS i podanie calego
    towarzystwa jak i konkretne osoby do sadu.


  • 3. Data: 2008-04-01 16:51:33
    Temat: Re: Problem z rozliczeniem wodomierzy i ogrzewania
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Jola" <...@a...com> napisał w wiadomości
    news:fst87v$3rj$1@atlantis.news.neostrada.pl...

    Ja bym zaczął od żądania od STBS-u legalizacji tych ciepłomierzy jako
    urządzeń pomiarowych. O ile w wypadku stosowania podzielników ciepła do
    faktury wpisuje się współczynniki i stad urządzenia te nie wymagają
    legalizacji (o czym było tu wiele razy pisane), o tyle jeśli wpisują w
    fakturę ilość zużytych GJ, to mają obowiązek stosowania legalizowanych
    urządzeń pomiarowych. Stosowanie nielegalizowanych jest samo w sobie
    wykroczeniem.

    Natomiast co do samego podziału kosztów zużycia, to już wielokrotnie dość
    szeroko tu pisałem o tym. Nie ma idealnego sposobu, a każdy jest jakimś tam
    przybliżeniem. Mniej lub bardziej dokładnymi, ale nie ścisłym pomiarem. Tak
    więc możliwość oprotestowania rozliczenia jest ściśle powiązana z
    możliwością zakwestionowania regulaminu. Nie znam dokładnie zasad tworzenia
    regulaminów w STBS-ach, więc nie będę zajmował stanowiska. Generalnie skoro
    to stowarzyszenie, to regulamin podlega chyba kontroli walnego
    zgromadzenia. A jeśli lokatorz6y nie są jego członkami (bo nie wiem), to
    zmiana podlega takim samym rygorom, jak zmiana każdej innej umowy - a wiec
    zgoda obydwu stron albo wypowiedzenie.


  • 4. Data: 2008-04-01 17:54:18
    Temat: Re: Problem z rozliczeniem wodomierzy i ogrzewania
    Od: "Jola" <...@a...com>


    Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w
    wiadomości news:fstpse$2k4$1@nemesis.news.neostrada.pl...
    > Użytkownik "Jola" <...@a...com> napisał w wiadomości
    > news:fst87v$3rj$1@atlantis.news.neostrada.pl...
    >
    > Ja bym zaczął od żądania od STBS-u legalizacji tych ciepłomierzy jako
    > urządzeń pomiarowych. O ile w wypadku stosowania podzielników ciepła
    do
    > faktury wpisuje się współczynniki i stad urządzenia te nie wymagają
    > legalizacji (o czym było tu wiele razy pisane), o tyle jeśli wpisują
    w
    > fakturę ilość zużytych GJ, to mają obowiązek stosowania
    legalizowanych
    > urządzeń pomiarowych. Stosowanie nielegalizowanych jest samo w sobie
    > wykroczeniem.

    Z tego co się orientuję, to liczniki mają legalizację, bo wszystkie
    liczniki wprowadzane do sprzedaży posiadają taką legalizację. Choć
    poprzednie liczniki, to TBS zakwestionował i próbował udowodnić, że
    były wadliwe i to była podstawa do zmiany rozliczenia. Szybko się
    jednak z tego wycofali, po tym jak się dowiedzieli, że skontaktowałam
    się z producentem liczników i on chciał oddelegować własnych prawników
    żeby bronili dobrego imienia firmy.

    > Natomiast co do samego podziału kosztów zużycia, to już wielokrotnie
    dość
    > szeroko tu pisałem o tym. Nie ma idealnego sposobu, a każdy jest
    jakimś tam
    > przybliżeniem. Mniej lub bardziej dokładnymi, ale nie ścisłym
    pomiarem. Tak
    > więc możliwość oprotestowania rozliczenia jest ściśle powiązana z
    > możliwością zakwestionowania regulaminu. Nie znam dokładnie zasad
    tworzenia
    > regulaminów w STBS-ach, więc nie będę zajmował stanowiska. Generalnie
    skoro
    > to stowarzyszenie, to regulamin podlega chyba kontroli walnego
    > zgromadzenia. A jeśli lokatorz6y nie są jego członkami (bo nie wiem),
    to
    > zmiana podlega takim samym rygorom, jak zmiana każdej innej umowy - a
    wiec
    > zgoda obydwu stron albo wypowiedzenie.

    Ja nie kwestionuję działania liczników, jedynie sposób rozliczenia
    centralnego ogrzewania i ciepłej wody. Problem z ciepłą wodą jest taki,
    ze kiedyś podstawą było zużycie ciepłej wody według licznika a teraz
    doliczyli jeszcze jakieś koszty powierzchni mieszkalnej. Kolejną sporną
    sprawą jest to, że zmieniają regulamin i nie informują najemców o tym
    fakcie. Zmienili też sposób rozliczenia za centralne ogrzewanie i wodę
    po okresie rozliczeniowym i dlatego próbuję się dowiedzieć, czy to jest
    zgodne z prawem. Wiem, ze z TBS się nie wygrywa, bo to spółka Państwowa
    i rządzi się swoimi własnymi prawami, ale może jednak jest jakaś
    instytucja do której można zgłosić skargę, żeby ukrócić ich działanie.
    Niestety każdy prawnik u jakiego byłam po poradę odmawia zajęcia się
    sprawą, tłumacząc się kosztami lub niechęcią do "zadzierania" z gminą.
    Dlatego jeszcze raz bardzo proszę o pomoc.

    Pozdrawiam
    Jola


  • 5. Data: 2008-04-01 20:15:30
    Temat: Re: Problem z rozliczeniem wodomierzy i ogrzewania
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Jola" <...@a...com> napisał w wiadomości
    news:fstsvd$74b$1@atlantis.news.neostrada.pl...

    > Z tego co się orientuję, to liczniki mają legalizację, bo wszystkie
    > liczniki wprowadzane do sprzedaży posiadają taką legalizację.

    Na 99,99% nie mają legalizacji, tylko atesty. Atesty, ze nie są trujące i
    nie wybuchają.

    > Choć
    > poprzednie liczniki, to TBS zakwestionował i próbował udowodnić, że
    > były wadliwe i to była podstawa do zmiany rozliczenia. Szybko się
    > jednak z tego wycofali, po tym jak się dowiedzieli, że skontaktowałam
    > się z producentem liczników i on chciał oddelegować własnych prawników
    > żeby bronili dobrego imienia firmy.

    Bo TBS miał racje. To nie są liczniki z samej zasady działania.
    >
    > Ja nie kwestionuję działania liczników, jedynie sposób rozliczenia
    > centralnego ogrzewania i ciepłej wody. Problem z ciepłą wodą jest taki,
    > ze kiedyś podstawą było zużycie ciepłej wody według licznika a teraz
    > doliczyli jeszcze jakieś koszty powierzchni mieszkalnej.

    Poczytaj mój artykuł pod adresem: http://www.roberttomasik.republika.pl/
    Zakładki: Kto kradnie wodę? oraz Czemu sąsiad ma cieplej? Ja je napisałem
    po tym, jak po raz n-ty musiałem w kółko przytaczać te przydługie wywody.

    > Kolejną sporną
    > sprawą jest to, że zmieniają regulamin i nie informują najemców o tym
    > fakcie. Zmienili też sposób rozliczenia za centralne ogrzewanie i wodę
    > po okresie rozliczeniowym i dlatego próbuję się dowiedzieć, czy to jest
    > zgodne z prawem. Wiem, ze z TBS się nie wygrywa, bo to spółka Państwowa
    > i rządzi się swoimi własnymi prawami, ale może jednak jest jakaś
    > instytucja do której można zgłosić skargę, żeby ukrócić ich działanie.
    > Niestety każdy prawnik u jakiego byłam po poradę odmawia zajęcia się
    > sprawą, tłumacząc się kosztami lub niechęcią do "zadzierania" z gminą.

    Dziwne o tyle, ze to Ty byś owe koszty ponosiła, a nie oni. Na jakiej
    podstawie zajmujesz lokal? Umowa najmu? Członkowstwo w tym TBS?


  • 6. Data: 2008-04-01 21:28:22
    Temat: Re: Problem z rozliczeniem wodomierzy i ogrzewania
    Od: "Jola" <...@a...com>


    Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w
    wiadomości news:fsu64l$1jt$1@nemesis.news.neostrada.pl...
    > Użytkownik "Jola" <...@a...com> napisał w wiadomości
    > news:fstsvd$74b$1@atlantis.news.neostrada.pl...
    >
    > > Z tego co się orientuję, to liczniki mają legalizację, bo wszystkie
    > > liczniki wprowadzane do sprzedaży posiadają taką legalizację.
    >
    > Na 99,99% nie mają legalizacji, tylko atesty. Atesty, ze nie są
    trujące i
    > nie wybuchają.

    Są to elektroniczne liczniki ( nie podzielniki) i raczej na 100 % mają
    legalizację.

    > > Choć
    > > poprzednie liczniki, to TBS zakwestionował i próbował udowodnić, że
    > > były wadliwe i to była podstawa do zmiany rozliczenia. Szybko się
    > > jednak z tego wycofali, po tym jak się dowiedzieli, że
    skontaktowałam
    > > się z producentem liczników i on chciał oddelegować własnych
    prawników
    > > żeby bronili dobrego imienia firmy.
    >
    > Bo TBS miał racje. To nie są liczniki z samej zasady działania.

    Poprzednie liczniki były bardziej dokładne niż te które są zamontowane
    obecnie. Niestety ludzie z TBS którzy zajmowali się kontrolą i
    spisywaniem tych liczników, nie znali ich możliwości. A były one
    przystosowane do obsługi przez internet, posiadały wbudowaną pamięć
    wszelkich anomalii. Po wpisaniu odpowiedniego kodu wyświetlało jaka
    była temperatura w pomieszczeniu, ale nikt z tego nie potrafił
    korzystać.

    > > Ja nie kwestionuję działania liczników, jedynie sposób rozliczenia
    > > centralnego ogrzewania i ciepłej wody. Problem z ciepłą wodą jest
    taki,
    > > ze kiedyś podstawą było zużycie ciepłej wody według licznika a
    teraz
    > > doliczyli jeszcze jakieś koszty powierzchni mieszkalnej.
    >
    > Poczytaj mój artykuł pod adresem:
    http://www.roberttomasik.republika.pl/
    > Zakładki: Kto kradnie wodę? oraz Czemu sąsiad ma cieplej? Ja je
    napisałem
    > po tym, jak po raz n-ty musiałem w kółko przytaczać te przydługie
    wywody.

    Artykuł jest naprawdę ciekawy, ale do zimnej wody TBS nie stosuje
    żadnych dodatkowych dopłat, dlatego to chyba nie chodzi o ubytki. Oni
    to nazwali opłata stała do podgrzania wody w kwocie 0,89 zł za m2
    powierzchni użytkowej. To daje dodatkowe 7,60 zł do 1m3 ciepłej wody
    według licznika, czyli u mnie koszt podgrzania 1m3 kosztuje dokładnie
    23,93 zł

    > > Kolejną sporną
    > > sprawą jest to, że zmieniają regulamin i nie informują najemców o
    tym
    > > fakcie. Zmienili też sposób rozliczenia za centralne ogrzewanie i
    wodę
    > > po okresie rozliczeniowym i dlatego próbuję się dowiedzieć, czy to
    jest
    > > zgodne z prawem. Wiem, ze z TBS się nie wygrywa, bo to spółka
    Państwowa
    > > i rządzi się swoimi własnymi prawami, ale może jednak jest jakaś
    > > instytucja do której można zgłosić skargę, żeby ukrócić ich
    działanie.
    > > Niestety każdy prawnik u jakiego byłam po poradę odmawia zajęcia
    się
    > > sprawą, tłumacząc się kosztami lub niechęcią do "zadzierania" z
    gminą.
    >
    > Dziwne o tyle, ze to Ty byś owe koszty ponosiła, a nie oni. Na jakiej
    > podstawie zajmujesz lokal? Umowa najmu? Członkowstwo w tym TBS?

    TBS jest jednoosobową spółką Gminy Wrocław są to mieszkania na wynajem,
    bez możliwości wykupu. Żeby starać się o to mieszkanie trzeba było
    wpłacać kaucję i nie posiadać tytułu prawnego do innego mieszkania.

    Pozdrawiam
    Jola


  • 7. Data: 2008-04-01 22:01:32
    Temat: Re: Problem z rozliczeniem wodomierzy i ogrzewania
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Jola" <...@a...com> napisał w wiadomości
    news:fsu9g9$g69$1@atlantis.news.neostrada.pl...

    >> > Z tego co się orientuję, to liczniki mają legalizację, bo wszystkie
    >> > liczniki wprowadzane do sprzedaży posiadają taką legalizację.
    >> Na 99,99% nie mają legalizacji, tylko atesty. Atesty, ze nie są
    > trujące i
    >> nie wybuchają.
    > Są to elektroniczne liczniki ( nie podzielniki) i raczej na 100 % mają
    > legalizację.

    Nie mają. Musiały by być ustawione na rurze wlotowej do mieszkania i
    mierzyć temperaturę wody wchodzącej, wychodzącej oraz wielkość przepływu. A
    nie mierzą, a przynajmniej ja takich nei widziałem. Przyjmij na wiarę, że
    nie mają legalizacji, albo zażądaj tej legalizacji od administracji.
    >
    >> > Choć
    >> > poprzednie liczniki, to TBS zakwestionował i próbował udowodnić, że
    >> > były wadliwe i to była podstawa do zmiany rozliczenia. Szybko się
    >> > jednak z tego wycofali, po tym jak się dowiedzieli, że
    > skontaktowałam
    >> > się z producentem liczników i on chciał oddelegować własnych
    > prawników
    >> > żeby bronili dobrego imienia firmy.
    >> Bo TBS miał racje. To nie są liczniki z samej zasady działania.
    >
    > Poprzednie liczniki były bardziej dokładne niż te które są zamontowane
    > obecnie. Niestety ludzie z TBS którzy zajmowali się kontrolą i
    > spisywaniem tych liczników, nie znali ich możliwości. A były one
    > przystosowane do obsługi przez internet, posiadały wbudowaną pamięć
    > wszelkich anomalii. Po wpisaniu odpowiedniego kodu wyświetlało jaka
    > była temperatura w pomieszczeniu, ale nikt z tego nie potrafił
    > korzystać.

    Z samej natury działania, to nie może być dokładne.
    >
    >> > Ja nie kwestionuję działania liczników, jedynie sposób rozliczenia
    >> > centralnego ogrzewania i ciepłej wody. Problem z ciepłą wodą jest
    > taki,
    >> > ze kiedyś podstawą było zużycie ciepłej wody według licznika a
    > teraz
    >> > doliczyli jeszcze jakieś koszty powierzchni mieszkalnej.
    >>
    >> Poczytaj mój artykuł pod adresem:
    > http://www.roberttomasik.republika.pl/
    >> Zakładki: Kto kradnie wodę? oraz Czemu sąsiad ma cieplej? Ja je
    > napisałem
    >> po tym, jak po raz n-ty musiałem w kółko przytaczać te przydługie
    > wywody.
    >
    > Artykuł jest naprawdę ciekawy, ale do zimnej wody TBS nie stosuje
    > żadnych dodatkowych dopłat, dlatego to chyba nie chodzi o ubytki. Oni
    > to nazwali opłata stała do podgrzania wody w kwocie 0,89 zł za m2
    > powierzchni użytkowej. To daje dodatkowe 7,60 zł do 1m3 ciepłej wody
    > według licznika, czyli u mnie koszt podgrzania 1m3 kosztuje dokładnie
    > 23,93 zł

    Nie ma znaczenia, jak to sobie nazwą.
    >
    >> > Kolejną sporną
    >> > sprawą jest to, że zmieniają regulamin i nie informują najemców o
    > tym
    >> > fakcie. Zmienili też sposób rozliczenia za centralne ogrzewanie i
    > wodę
    >> > po okresie rozliczeniowym i dlatego próbuję się dowiedzieć, czy to
    > jest
    >> > zgodne z prawem. Wiem, ze z TBS się nie wygrywa, bo to spółka
    > Państwowa
    >> > i rządzi się swoimi własnymi prawami, ale może jednak jest jakaś
    >> > instytucja do której można zgłosić skargę, żeby ukrócić ich
    > działanie.
    >> > Niestety każdy prawnik u jakiego byłam po poradę odmawia zajęcia
    > się
    >> > sprawą, tłumacząc się kosztami lub niechęcią do "zadzierania" z
    > gminą.
    >>
    >> Dziwne o tyle, ze to Ty byś owe koszty ponosiła, a nie oni. Na jakiej
    >> podstawie zajmujesz lokal? Umowa najmu? Członkowstwo w tym TBS?
    >
    > TBS jest jednoosobową spółką Gminy Wrocław są to mieszkania na wynajem,
    > bez możliwości wykupu. Żeby starać się o to mieszkanie trzeba było
    > wpłacać kaucję i nie posiadać tytułu prawnego do innego mieszkania.

    Czyli opłaty reguluje umowa najmu. A zatem zmieniając regulamin po prostu
    wypowiadają starą umowę. Zobacz do umowy, jakie to wywołuje skutki i czy w
    ogóle mogą wypowiedzieć. Z punktu widzenia prawa ma to ten sam skutek,
    jakby Cię z tego mieszkania wywalili i następnie zaproponowali najem na
    nowych warunkach. Jedynie fizycznie się nie eksmitują. Zobacz, czy w umowie
    nie ma ograniczeń co do podnoszenia opłat. Jeśli są, to sprawdź, czy obecna
    podwyżka spełnia je - bo to jest po prostu podwyżka opłat ukryta w zmianie
    regulaminu.


  • 8. Data: 2008-04-01 22:43:46
    Temat: Re: Problem z rozliczeniem wodomierzy i ogrzewania
    Od: "Jola" <...@a...com>


    > Nie mają. Musiały by być ustawione na rurze wlotowej do mieszkania i
    > mierzyć temperaturę wody wchodzącej, wychodzącej oraz wielkość
    przepływu. A
    > nie mierzą, a przynajmniej ja takich nei widziałem. Przyjmij na
    wiarę, że
    > nie mają legalizacji, albo zażądaj tej legalizacji od administracji.

    W taki sposób są zamontowane jak opisałes.

    > Czyli opłaty reguluje umowa najmu. A zatem zmieniając regulamin po
    prostu
    > wypowiadają starą umowę. Zobacz do umowy, jakie to wywołuje skutki i
    czy w
    > ogóle mogą wypowiedzieć. Z punktu widzenia prawa ma to ten sam
    skutek,
    > jakby Cię z tego mieszkania wywalili i następnie zaproponowali najem
    na
    > nowych warunkach. Jedynie fizycznie się nie eksmitują. Zobacz, czy w
    umowie
    > nie ma ograniczeń co do podnoszenia opłat. Jeśli są, to sprawdź, czy
    obecna
    > podwyżka spełnia je - bo to jest po prostu podwyżka opłat ukryta w
    zmianie
    > regulaminu.

    W umowie mam napisane, że jest ustawowy okres i przy zmianie czynszu
    obowiązuje 3 miesięczne wypowiedzenie. Problem jest jednak taki, że oni
    nie podnieśli czynszu i nie zmieniali umowy najmu, dlatego uważają, że
    nie muszą nas o tym informować. Zastanawiam się jeszcze co na to prawo,
    że my nadal nie wiemy jak będziemy rozliczani za obecny rok, bo oni
    mogą to w każdej chwili zmienić bez żadnych konsekwencji.

    Pozdrawiam
    Jola


  • 9. Data: 2008-04-01 22:58:11
    Temat: Re: Problem z rozliczeniem wodomierzy i ogrzewania
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Jola" <...@a...com> napisał w wiadomości
    news:fsue7j$hvn$1@nemesis.news.neostrada.pl...

    >> Nie mają. Musiały by być ustawione na rurze wlotowej do mieszkania i
    >> mierzyć temperaturę wody wchodzącej, wychodzącej oraz wielkość
    > przepływu. A
    >> nie mierzą, a przynajmniej ja takich nei widziałem. Przyjmij na
    > wiarę, że
    >> nie mają legalizacji, albo zażądaj tej legalizacji od administracji.
    >
    > W taki sposób są zamontowane jak opisałes.

    Jeśli tak, to dowód na brak znajomości fizyki ze strony administracji.
    Zajrzyj jeszcze raz na tę moją stronę. Tam napisałem, czemu to nie ma
    sensu. W skrócie mieszkanie jest ogrzewane przez mieszkania obok. Najlepszy
    dowód, to że jeśli zakręcisz całkiem ogrzewanie, to temperatura nie spadnie
    w zimie do temperatury na zewnątrz.
    >
    > W umowie mam napisane, że jest ustawowy okres i przy zmianie czynszu
    > obowiązuje 3 miesięczne wypowiedzenie. Problem jest jednak taki, że oni
    > nie podnieśli czynszu i nie zmieniali umowy najmu, dlatego uważają, że
    > nie muszą nas o tym informować. Zastanawiam się jeszcze co na to prawo,
    > że my nadal nie wiemy jak będziemy rozliczani za obecny rok, bo oni
    > mogą to w każdej chwili zmienić bez żadnych konsekwencji.

    Zmienili. Regulamin jest częścią umowy. Zmiana obowiązuje od czasu
    wyrażenia zgody przez stronę przeciwną. Skoro nie poinformowali Was o
    zmianach, to wiąże Was nadal uzgodnione wcześniej unormowanie.


  • 10. Data: 2008-04-02 10:20:25
    Temat: Re: Problem z rozliczeniem wodomierzy i ogrzewania
    Od: "Jola" <...@a...com>


    Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w
    wiadomości news:fsuesf$6m$1@atlantis.news.neostrada.pl...
    > Użytkownik "Jola" <...@a...com> napisał w wiadomości
    > news:fsue7j$hvn$1@nemesis.news.neostrada.pl...
    >
    > >> Nie mają. Musiały by być ustawione na rurze wlotowej do mieszkania
    i
    > >> mierzyć temperaturę wody wchodzącej, wychodzącej oraz wielkość
    > > przepływu. A
    > >> nie mierzą, a przynajmniej ja takich nei widziałem. Przyjmij na
    > > wiarę, że
    > >> nie mają legalizacji, albo zażądaj tej legalizacji od
    administracji.
    > >
    > > W taki sposób są zamontowane jak opisałes.
    >
    > Jeśli tak, to dowód na brak znajomości fizyki ze strony
    administracji.
    > Zajrzyj jeszcze raz na tę moją stronę. Tam napisałem, czemu to nie ma
    > sensu. W skrócie mieszkanie jest ogrzewane przez mieszkania obok.
    Najlepszy
    > dowód, to że jeśli zakręcisz całkiem ogrzewanie, to temperatura nie
    spadnie
    > w zimie do temperatury na zewnątrz.

    Do temperatury na zewnątrz nigdy nie spadnie, bo załączą się czujniki i
    grzejniki zaczną grzać jeśli temperatura otoczenia spadnie poniżej 14
    stopni.

    > > W umowie mam napisane, że jest ustawowy okres i przy zmianie
    czynszu
    > > obowiązuje 3 miesięczne wypowiedzenie. Problem jest jednak taki, że
    oni
    > > nie podnieśli czynszu i nie zmieniali umowy najmu, dlatego uważają,
    że
    > > nie muszą nas o tym informować. Zastanawiam się jeszcze co na to
    prawo,
    > > że my nadal nie wiemy jak będziemy rozliczani za obecny rok, bo oni
    > > mogą to w każdej chwili zmienić bez żadnych konsekwencji.
    >
    > Zmienili. Regulamin jest częścią umowy. Zmiana obowiązuje od czasu
    > wyrażenia zgody przez stronę przeciwną. Skoro nie poinformowali Was o
    > zmianach, to wiąże Was nadal uzgodnione wcześniej unormowanie.

    Dzwoniłam właśnie do TBS i próbowałam przedstawić argumenty które mi
    podałeś, ale niestety na nic się to zdało. Pani stwierdziła, że ten
    regulamin nie jest częścią umowy i po zmianie był dostępny w siedzibie
    TBS do wglądu. Oczywiście nadal twierdziła, że nie mają obowiązku nas o
    takich zmianach informować. Kiedy zapytałam ją w jaki sposób będą nas
    rozliczać za rok 2008, otrzymałam odpowiedź, że to się zobaczy w
    przyszłym roku. Jak próbowałam jeszcze dyskutować z panią, że umowie
    mam zagwarantowane rozliczanie ciepłej wody na podstawie liczników i
    nie mogą doliczać dodatkowych opłat za m2, to usłyszałam "podaj nas do
    sądu" i rzuciła słuchawką.
    Wygląda na to, że znowu będę musiała zapłacić a oni nadal będą robić co
    tylko zapragną.

    Bardzo dziękuję za pomoc.
    Pozdrawiam
    Jola

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1