eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Prawo autorskie - coś nietypowego
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 10

  • 1. Data: 2002-12-04 02:20:14
    Temat: Prawo autorskie - coś nietypowego
    Od: "Piotr C." <P...@M...com.INVALID>

    Witam

    Sporo było o prawie autorskim ale czegoś takiego chyba jeszcze nie było.

    Sytuacja:
    Student pisze kolokwium i egzamin. Dostaje ocenioną pracę. Skanuje ją i
    umieszcza na swojej stronie internetowej jako pomoc do egzaminu dla
    młodszych pokoleń.

    Mija rok i profesor wydaje książkę - zbiór zadań egzaminacyjnych.

    Mija znowu troche czasu i bez żadnego ostrzeżenia profesor zgłasza do
    prokuratury oraz władz uczelni popełnienie przestępstwa przez studenta -
    naruszenie praw autorskich.

    Pytanie: co grozi ze strony prokuratora (IMO umorzenie), co ze strony władz
    uczelni?

    pozdrawiam


  • 2. Data: 2002-12-04 12:07:03
    Temat: Re: Prawo autorskie - coś nietypowego
    Od: "Andrzej" <a...@p...wroc.pl>

    Student nie miał prawa dystrybuować tych materiałów. Może ponieść
    konsekwencje związane ze złamaniem prawa.

    Andrzej

    Użytkownik "Piotr C." <P...@M...com.INVALID> napisał w wiadomości
    news:asjon7$rlo$1@topaz.icpnet.pl...
    > Witam
    >
    > Sporo było o prawie autorskim ale czegoś takiego chyba jeszcze nie było.
    >
    > Sytuacja:
    > Student pisze kolokwium i egzamin. Dostaje ocenioną pracę. Skanuje ją i
    > umieszcza na swojej stronie internetowej jako pomoc do egzaminu dla
    > młodszych pokoleń.
    >
    > Mija rok i profesor wydaje książkę - zbiór zadań egzaminacyjnych.
    >
    > Mija znowu troche czasu i bez żadnego ostrzeżenia profesor zgłasza do
    > prokuratury oraz władz uczelni popełnienie przestępstwa przez studenta -
    > naruszenie praw autorskich.
    >
    > Pytanie: co grozi ze strony prokuratora (IMO umorzenie), co ze strony
    władz
    > uczelni?
    >
    > pozdrawiam
    >



  • 3. Data: 2002-12-04 19:20:14
    Temat: Re: Prawo autorskie - coś nietypowego
    Od: "BartekB" <n...@...aDresu>

    Użytkownik "Andrzej" <a...@p...wroc.pl> napisał
    > Student nie miał prawa dystrybuować tych materiałów. Może ponieść
    > konsekwencje związane ze złamaniem prawa.

    Dlaczego student nie ma prawa do swojego autorstwa rozwiazania zadania?
    pzdr.
    B.



  • 4. Data: 2002-12-04 20:41:57
    Temat: Re: Prawo autorskie - coś nietypowego
    Od: "le Roi" <d...@p...fm>

    ma prawo do swojego autorstwa rozwiaznia zadan, ale przy okazji doszlo do
    naruszenia zadan autorstwa profesora - a do publikacji tych utworow prawa
    nie mial;

    pozdrawiam



  • 5. Data: 2002-12-04 23:58:20
    Temat: Re: Prawo autorskie - coś nietypowego
    Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>

    Dnia pewnego pięknego (Wed, 4 Dec 2002 21:41:57 +0100), "le Roi"
    <d...@p...fm> był(a) napisał(a):


    >ma prawo do swojego autorstwa rozwiaznia zadan, ale przy okazji doszlo do
    >naruszenia zadan autorstwa profesora - a do publikacji tych utworow prawa
    >nie mial;

    Zadania, przepisy itp. nie podlegają ochronie wynikającej z prawa
    autorskiego!

    --
    Jego Szara Eminencja Czcigodny Tristan ZU(tm) hrabia Alder
    (ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)

    ,,Zerwanie plomb grozi utratą gwarancji'' (c) gwarancja
    ,,A juz forma grozby w warunkach gwarancji, to ewenement'' (c) Expert


  • 6. Data: 2002-12-05 06:41:10
    Temat: Re: Prawo autorskie - coś nietypowego
    Od: "le Roi" <d...@p...fm>

    zadania? jak najbardziej tak - jesli mozna wykazac ich tworczy charakter -
    np. wymyslanie kazusow z prawa - to na 100% podlega ochronie;



  • 7. Data: 2002-12-05 09:55:54
    Temat: Re: Prawo autorskie - coś nietypowego
    Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>

    Dnia pewnego pięknego (Thu, 5 Dec 2002 07:41:10 +0100), "le Roi"
    <d...@p...fm> był(a) napisał(a):


    >zadania? jak najbardziej tak - jesli mozna wykazac ich tworczy charakter -

    A jak wykazać twórczy charakter? Gdzie jest granica? Czy jak wydam
    zbiór zadań z zadaniem 2+2=? to mogę to opatentować?

    --
    Jego Szara Eminencja Czcigodny Tristan ZU(tm) hrabia Alder
    (ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)

    ,,Zerwanie plomb grozi utratą gwarancji'' (c) gwarancja
    ,,A juz forma grozby w warunkach gwarancji, to ewenement'' (c) Expert


  • 8. Data: 2002-12-05 12:08:43
    Temat: Re: Prawo autorskie - coś nietypowego
    Od: "Fantom" <s...@u...poczta.onet.pl>

    > ma prawo do swojego autorstwa rozwiaznia zadan, ale przy okazji doszlo do
    > naruszenia zadan autorstwa profesora - a do publikacji tych utworow prawa
    > nie mial;

    No, ale w takim razie ten profesor tez nie mila prawa tego publikowac.
    Fantom



  • 9. Data: 2002-12-06 03:28:23
    Temat: Re: Prawo autorskie - coś nietypowego
    Od: "Budwis" <budwig@NOSPAM@box43.gnet.pl>

    wyjete z pod prawa autorskiego są tzw. materiały urzedowe.
    Czy można uznać egzamin (treść, zadania) na uczelni za materiał urzedowy?

    Jeśli uznaloby sie uczelnie za urzad ktory nadaje tobie tytul naukowy
    wowczas wszytkie materialy ktore kwalifikuja Ciebie do nadania tobie tytulu
    (lacznie z egzaminami) maja charakter materialu uzedowego, czyz nie?
    Prawo autorskie nie określa co należy rozumieć pod pojęciem "urzędowych
    materiałów", co więcej pojęcia tego nie precyzują również inne akty prawne.
    Wydaje się, że jest to pojęcie znacznie szersze niż pojęcie "dokumentu
    urzędowego". W wyroku NSA z 19 lutego 1997 r. czytamy " formuła materiały
    urzędowe odznacza się stosunkowo dużą pojemnością. Jest ona bowiem zdolna
    pomieścić wszystko co nie będąc dokumentem jest urzędowe. Przy czym cechę tę
    materiał może uzyskać, gdy pochodzi od urzędu bądź dotyczy sprawy urzędowej,
    bądź wreszcie dlatego że powstał on w rezultacie procedury urzędowej". Za
    materiały urzędowe można więc uznać wszelkie materiały które znajdują się w
    urzędowym obiegu i nie można ich przy tym zakwalifikować jako dokumentów
    urzędowych. W doktrynie podnoszona jest możliwość uznania za materiały
    urzędowe wszelkich materiałów nie pochodzących wprost od "urzędu" tzn.
    odpowiedniej instytucji lub organu, ale przez ten urząd zamawiane na
    potrzeby konkretnego postępowania ( chodzi o różnego rodzaju specjalistyczne
    opracowania, opinie, mapy, ekspertyzy itp.). Jak stwierdził NSA w wyroku z
    21 listopada 1996 r. " opinie biegłych powstające w rezultacie zastosowania
    procedury urzędowej nie są przedmiotami prawa autorskiego". Tego typu opinie
    biegłych sądowych stanowią dowód w sprawie w wypadku kiedy wymagane są
    wiadomości specjalne. Sąd uznał że powstają one na drodze procedury sądowej
    i uznać je należy za "materiały urzędowe" w rozumieniu art. 4 pkt. 2 prawa
    autorskiego. W innym wyroku NSA stwierdził, że opinie biegłych rewidentów
    dołączaną wraz z raportem do sprawozdania finansowego składanego urzędom
    skarbowym, ( na podstawie ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych)
    uznać należy za "materiały urzędowe ". Opinie biegłych rewidentów powstają
    bowiem w wyniku zastosowania szczególnej urzędowej procedury.

    Żrodlo: http://www.netdesign.beep.pl/inter_prawo.htm




  • 10. Data: 2002-12-06 03:36:59
    Temat: Re: Prawo autorskie - coś nietypowego
    Od: "Budwis" <budwig@NOSPAM@box43.gnet.pl>

    ...i jeszcze jedno przeciez kazdy ma prawo przepisac sobie te zadania i
    trzymac je na wlasny uzytek... jesli profedsor bierze moja autorska czesc
    pracy z odpowiedzia to ja moge zabrac jego autorska czesc pracy z trescia
    zadania. Czy mozna to przechowywac dla wlasnego uzyku?
    Czy mozna to przechowywac na stronie www do ktorej nie maja dostepu osoby
    postronne gdyz np. strona jest chroniona haslem?:)
    POzdraiwam
    budwis


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1