eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Poszkodowana w wypadku komunikacyjnym: odszkodowanie?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 2

  • 1. Data: 2004-02-17 14:38:14
    Temat: Poszkodowana w wypadku komunikacyjnym: odszkodowanie?
    Od: "Anka" <a...@p...onet.pl>

    Witam,

    w zeszłym roku zostałam potrącona przez samochód na przystanku tramwajowym we
    Wrocławiu. Kierowca zbiegł, jednak został później zidentyfikowany przez
    policję po numerze rejestracyjnym auta. Mnie zabrało pogotowie, skończyło się
    na potłuczeniach, szwach (nic złamanego) i w efekcie siedmiotygodniowym
    zwolnieniu lekarskim. Mam pełną dokumentację przebiegu leczenia.

    Z policją rozmawiałam praktycznie tylko raz, w szpitalu. Odpowiedziałam na
    pytania dotyczące okoliczności wypadku, jednak nie zapytano mnie o straty
    materialne (którymi w tym wypadku były zniszczona torebka oraz uszkodzony
    telefon komórkowy - ok. 250 PLN).

    Sprawa została z urzędu wniesiona do sądu. Odbyła się rozprawa, wyrok
    skazujący kierowcę na karę grzywny jest prawomocny. Ja nie skorzystałam z
    możliwości uczestniczenia jako oskarżyciel posiłkowy.

    Dodam jeszcze, że w międzyczasie wystąpiłam do mojego ubezpieczyciela NNW, o
    odszkodowanie - stwierdzono 4% uszczerbek na zdrowiu i przyznano mi
    odszkodowanie.

    I teraz pytania:
    1. Ogólnie - jak uzyskać jak największe odszkodowanie? To znaczy rozumiem, że
    są dwie drogi: OC sprawcy oraz powództwo cywilne (o tym drugim poinformował
    mnie policjant). Czy są one niezależne? Jak powinnam to załatwić?
    2. Czy np. jeśli dostanę odszkodowanie z OC sprawcy, to mogę dochodzić
    odszkodowania za ból/cierpienie na drodze cywilnej? Nie mogłam w tym czasie
    chodzić na zajęcia na uczelni.
    3. Czy w przypadku OC mogę również wystąpić o pokrycie strat materialnych?
    Przypominam, że nie zostało to zgłoszone po wypadku. Czy nie będzie to teraz
    problemem?

    Z góry dzięki za pomoc,
    Anka


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 2. Data: 2004-02-17 19:43:06
    Temat: Re: Poszkodowana w wypadku komunikacyjnym: odszkodowanie?
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>


    > 1. Ogólnie - jak uzyskać jak największe odszkodowanie? To znaczy
    rozumiem, że
    > są dwie drogi: OC sprawcy oraz powództwo cywilne (o tym drugim
    poinformował
    > mnie policjant). Czy są one niezależne? Jak powinnam to załatwić?

    Nie są niezależne, bo OC to właśnie ubezpieczenie od odpowiedzialności
    cywilnej. Musisz uzyskać z Policji nazwę jego ubezpieczyciela i tam się
    udać. Wypiszesz formularz i sprawa ruszy.

    > 2. Czy np. jeśli dostanę odszkodowanie z OC sprawcy, to mogę dochodzić
    > odszkodowania za ból/cierpienie na drodze cywilnej? Nie mogłam w tym
    czasie
    > chodzić na zajęcia na uczelni.

    Możesz. Ale to dalej będzie z OC. Jeśli nosisz się z takim zamiarem, to
    uważaj, by przy pobieraniu odszkodowania za torebkę i inne rzeczy
    nieopatrznie nie podpisać oświadczenia, że nie będziesz już wnosić innych
    roszczeń. Zazwyczaj podtykają to między innymi kwitami do podpisu, a gdy
    odmawiasz podpisania próbują tłumaczyć, że ich procedura wymaga podpisania
    tego przed wypłatą. nie jest to prawda, bowiem mają obowiązek wypłaty
    bezspornej kwoty odszkodowania.

    > 3. Czy w przypadku OC mogę również wystąpić o pokrycie strat
    materialnych?
    > Przypominam, że nie zostało to zgłoszone po wypadku. Czy nie będzie to
    teraz
    > problemem?

    Oczywiście że możesz. Nie zgłosiłaś tego po wypadku, bo nikt Cię nie
    pytał. Dla postępowania karnego nie miało to przecież znaczenia. A do
    ubezpieczyciela nie zgłaszałaś się nie będąc pewna osoby sprawcy. Teraz,
    skoro sąd stwierdził to, nie ma już przeszkód. Zresztą nawet jakbyś
    wcześniej zgłosiła swe roszczenia, to i tak czekali by pewnie na
    zakończenie postępowania.

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1