Mam pytanie w sprawie posrednictwa w sprzedazy. Posiadam internetowy serwis
cieszacy sie spora popularnoscia.
Znajduje sie tam dzial ogloszenia. Chcialem posredniczyc w sprzedazy. W jaki
sposob tego dokonac? Jaka umowe trzeba spisac?
Interesuje mnie procent od sprzedanej rzeczy.
Bede niezmiernie wdzieczny za wszelkie rady.


--
Pozdrawiam,
Marek

do góry

Użytkownik "Marek" <a...@i...pl> napisał w wiadomości
news:b61rnu$dne$1@news.onet.pl...
> Mam pytanie w sprawie posrednictwa w sprzedazy. Posiadam internetowy
serwis
> cieszacy sie spora popularnoscia.
> Znajduje sie tam dzial ogloszenia. Chcialem posredniczyc w sprzedazy. W
jaki
> sposob tego dokonac? Jaka umowe trzeba spisac?
> Interesuje mnie procent od sprzedanej rzeczy.
> Bede niezmiernie wdzieczny za wszelkie rady.
>

Aby być jak najbardziej w porządku to rejestrujesz działalność gospodarczą,
płacisz podatki itp. opłaty, wystawiasz faktury i rachunki i tylko liczysz
kasę.
Rozumiem, że chcesz kupować taniej, sprzedawać drożej a różnicę mieć dla
siebie... Typowy mały biznes. Powodzenia!

Ewentualnie z każdym kto chce coś sprzedać za Twoim pośrednictwem zawierasz
umowę zlecenie.

--
Załączam pozdrowienia i życzenia powodzenia
Krzysztof 'kw1618' GG: 268973
Warszawa

do góry

Piszesz niejasno. Ja Twój problem rozumiem nieco odmiennie, niż Krzyskie.
Rozumiem, że chciałbyś pobierać prowizję o tego, co zostanie sprzedane na
skutek ogłoszenia w Twoim portalu. Jeśli tak, to raczej daj sobie spokój.
Bez względu na formę zawarcia umowy (no bo podpis elektroniczny, to raczej
obecnie jeszcze bardziej teoria, więc umowy musiałbyś zawierać pisemnie by
mieć jakąś podstawę roszczenia) pozostaje dość poważny kłopot z ustaleniem
wynagrodzenia. Załóżmy, że umieszczę ogłoszenie: "sprzedam samochód - cena
10.000 zł". Zgodnie z umową z Tobą powinienem odpalić Ci załóżmy 10% - 1.000
zł. Tylko jak udowodnisz, że do sprzedaży doszło dzięki Twojemu portalowi?
Jak Ci nie zapłacę, to co? Moim zdaniem skórka nie warta wyprawki. Kłopotów
masa, a zysk raczej mało opłacalny. Tym bardziej, że i w tym wypadku
musiałbyś zarejestrować działalność gospodarczą, a to już generuje pewne
stałe koszty: ZUS, US itd. Serdecznie odradzam.



--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:b64lai$jhb$6@inews.gazeta.pl...
> Piszesz niejasno. Ja Twój problem rozumiem nieco odmiennie, niż Krzyskie.
> Rozumiem, że chciałbyś pobierać prowizję o tego, co zostanie sprzedane na
> skutek ogłoszenia w Twoim portalu. Jeśli tak, to raczej daj sobie spokój.
> Bez względu na formę zawarcia umowy (no bo podpis elektroniczny, to raczej
> obecnie jeszcze bardziej teoria, więc umowy musiałbyś zawierać pisemnie by
> mieć jakąś podstawę roszczenia) pozostaje dość poważny kłopot z ustaleniem
> wynagrodzenia. Załóżmy, że umieszczę ogłoszenie: "sprzedam samochód - cena
> 10.000 zł". Zgodnie z umową z Tobą powinienem odpalić Ci załóżmy 10% -
1.000
> zł. Tylko jak udowodnisz, że do sprzedaży doszło dzięki Twojemu portalowi?
> Jak Ci nie zapłacę, to co? Moim zdaniem skórka nie warta wyprawki.
Kłopotów
> masa, a zysk raczej mało opłacalny. Tym bardziej, że i w tym wypadku
> musiałbyś zarejestrować działalność gospodarczą, a to już generuje pewne
> stałe koszty: ZUS, US itd. Serdecznie odradzam.

Chodzi mi dokladnie o to o czym piszesz. Dzialalnosc gospodarcza juz mam,
wiec to niestanowi problemu. Dzial ogloszenia cieszy sie spora
popularnoscia. Widze jednak ze to jest zbyt duzy problem i chyba byloby
bardzo duzo roboty papierkowej wiec zrezygnuje z tego pomyslu.

--
Pozdrawiam,
Marek


PS Dziekuje za dobre rady.

do góry

Zamiast tego proponuję opłatę za ogłoszenie. niech będzie 1 zł na Twoje
konto. Skoro twierdzisz, że program cieszy się powodzeniem, to może chwyci.



--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry