Witam wszystkich.
Została mi orzeczona przez sąd kara w postaci grzywny 530zł. Jako, że
jeszcze studiuję i jestem na utrzymaniu rodziców chciałbym wystosować pismo
do sądu o rozłożenie grzywny na raty. To mój pierwszy kontakt z wymiarem
sprawiedliwości więc mam parę pytań: Do kogo zaadresować podanie? Do sądu
czy do działu windykacji? Czy mam podawać w podaniu sygnaturę moich akt? Jak
to wygląda od strony praktyki - czy sąd przychyla się do takiej ratalnej
formy płatności?

Z góry dziękuję za odpowiedzi.

do góry

Mój kolega równiez miał taką karę.Okazało sie ,ze w sądzie powiedziano
:"Proszę pana jaka to byłaby dla pana kara jesli nie odczułby pan straty"?:)
Nie rozłożono na raty, ale moze zależy to od sądu???

do góry

Kara jest za przewinienieni, więc musi mieć możliwość spełnienia swojego
celu - przywołonia do wyznaczonego przez sąd zachowania.
Nie ma co myśleć o ratach.
W sądzie główna cecha dokumentu to sygnatura akt

do góry

Użytkownik "iw" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
news:dim9r1$qdp$1@news.task.gda.pl...
> Kara jest za przewinienieni, więc musi mieć możliwość spełnienia swojego
> celu - przywołonia do wyznaczonego przez sąd zachowania.

Ale jaka jest róznica czy ja zaplace teraz 530 zł czy zapłacę to w ratach?
Kara jest karą i mam ją zapłacić ;-)

> Nie ma co myśleć o ratach.

Dlaczego?

> W sądzie główna cecha dokumentu to sygnatura akt

O... Odpowiedz na jedno z moich pytań... ;)

do góry

> Użytkownik "iw" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:dim9r1$qdp$1@news.task.gda.pl...
> > Kara jest za przewinienieni, więc musi mieć możliwość spełnienia swojego
> > celu - przywołonia do wyznaczonego przez sąd zachowania.
>
> Ale jaka jest róznica czy ja zaplace teraz 530 zł czy zapłacę to w ratach?
> Kara jest karą i mam ją zapłacić ;-)
>

taka ,ze np bedziesz zmuszony isc do pracy.

a jesli chodzi o Twoje pytanie

adresuje sie do Sadu z podaniem sygnatury akt i zwiezle o co Ci chodzi.
tylko pamietaj ... pisz tylko prawde.. jesli Twoich rodzicow stac to o
ratach mozesz zapomniec.. jezeli jestes na studiach tzn mozesz isc do
dorywczej pracy... 530 zł prosto jest zarobic

pozdrawiam

Lukasz

do góry

Darek wrote:

> Użytkownik "iw" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:dim9r1$qdp$1@news.task.gda.pl...
>> Kara jest za przewinienieni, więc musi mieć możliwość spełnienia swojego
>> celu - przywołonia do wyznaczonego przez sąd zachowania.
>
> Ale jaka jest róznica czy ja zaplace teraz 530 zł czy zapłacę to w ratach?
> Kara jest karą i mam ją zapłacić ;-)
>
To może inaczej, np. dostajesz rok więzienia. Poproś sąd aby Ci
rozłożył karę na 12 lat po miesiącu odsiadki w każdym.

--
Pozdrawiam AdamS

do góry

> To może inaczej, np. dostajesz rok więzienia. Poproś sąd aby Ci
> rozłożył karę na 12 lat po miesiącu odsiadki w każdym.

Lekkie bzdury, ale ja nie o tym.
Zrób jak pisze poniżej, jesli:
- nie chcesz uciec za granicę;
- nie chcesz mieć w d*** sprawiedliwość;
- nie jesteś znanym oszustem i nic sobie nie robisz z wyroków.

W przeciwnym przypadku zacznij sam płacić orzeczoną karę w ratach. Rata musi
zostac zaliczona na zadłużenie. Do czasu przesłania orzeczenia do wydziału
egzekucyjnego, wszczęcia egzekucji, realnego zajęcia majątku upłynie 2-3
miesiące, a ty już będziesz miał 2-3 raty spłacone. Działa w praktyce. Im
większy sąd tym wolnej kręcą się tryby procedury ,ergo: im mniejszy sąd tym
szybciej spodziewaj się reakcji.
A pismo o raty i tak złóż, a nuż?

do góry