eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Ogrzewanie - spoldzielnia mieszkaniowa kontra lokator
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 2

  • 1. Data: 2003-03-20 21:42:13
    Temat: Ogrzewanie - spoldzielnia mieszkaniowa kontra lokator
    Od: "grzesiek" <g...@g...net>

    Rzecz dotyczy rozliczenia kosztow ogrzewania, a sprawa pokrotce wyglada tak,
    ze zaczalem wynajmowac mieszkanie bez podzielnikow ciepla (okres
    rozliczeniowy za ogrzewanie to styczen-grudzien), a co za tym idzie pierwszy
    otrzymany rachunek za ogrzewanie wprawil mnie w oslupienie. Wyliczyli, ze za
    50 metrowe mieszkanie musze zaplacic wiecej niz za dom jednorodzinny i jest
    ogromna niedoplata...
    Napisalem odwolanie, zwlaszcza ze podzielniki ciepla zostaly zamontowane
    zaraz po moim wprowadzeniu sie, we wrzesniu czyli ich odczyt pozwala ustalic
    zuzycie ciepla dla ok. polowy rzeczywistego okresu grzewczego
    (wrzesien-grudzien). Oczywistym jest, ze kwota wynikajaca z odczytu jest
    drobnym ulamkiem tego co oszacowala spoldzielnia.
    Spoldzielnia odpisala po 7 miesiacach (!), ze nie ma zadnych podstaw do
    uwzglednienia odczytu podzielnikow, gdyz nie obejmuja calego okresu
    rozliczeniowego (a faktycznie przeciez dokumentuja polowe czasu kiedy sie
    grzeje) i jest to niezgodne z obowiazujacymi w spoldzielni zasadami
    rozliczen. I to jest jedyny argument jaki sa w stanie przedstawic. Jako
    wszystkie podstawy prawne przywoluja wylacznie uchwaly rady nadzorczej... W
    dodatku na zaplate dali mniej niz miesiac.
    Koniec koncow, co by czlowiek nie zrobil, nie zweryfikują swojego
    stanowiska.

    Pytanie moje brzmi - do czego mozna sie tu przyczepic? ;)

    Czy do terminowosci? Ale chyba spoldzielnie nie podlegaja pod miesieczny
    termin z kpa...
    Moze jakos odwolac sie do dobrej woli? - watpliwy skutek...
    Czy swoim postepowaniem moga lamac jakies ogolne przepisy prawa? Jakie?
    Czy mozna w jakis sposob ich naklonic do oszacowania kosztow na podstawie
    wskazanego przez moje podzielniki zuzycia ciepla? (Prosilem o to juz w
    odwolaniu, wskazujac na kompletnie nierealne szacunki, oni odpisali, ze
    szacowanie odbylo sie na podstawie jak najbardziej realnych wartosci, z tym,
    ze jest to srednia z 3 lokali gdzie bylo najwyzsze zuzycie, co ma sie nijak
    do mojego miszkania. Podstawa prawna jw.)
    Ponadto czesc pism kieruja do mnie (jako pelnomocnika wlasciciela do zarzadu
    zwyklego lokalem), czesc do samego wlasciciela. Mnie prosza o zaplate, jego
    strasza sadem. Nie informuja nas wzajemnie o podejmowanych krokach...
    Jezeli nic z powyzszych nie jest mozliwe to czy chociaz mozna sie powolac na
    jakis przepis i prosic zeby sobie odbierali ta niedoplate z przyszlych
    okresow rozliczeniowych gdzie na 100% oplata za ogrzewanie w czynszu da po
    odczycie spora nadplate?
    Mam nadzieje, ze pomimo metliku w glowie dosyc jasno opisalem cala sytuacje.
    Prosze o pomoc, moze ktos juz walczyl w podobnej sprawie i wie jak to
    ugryzc... Kwota naprawde jest niemala...

    Pozdrawiam


    --
    grzesiek
    g...@g...net
    GG#20789



  • 2. Data: 2003-03-21 17:12:02
    Temat: Re: Ogrzewanie - spoldzielnia mieszkaniowa kontra lokator
    Od: "Jarosław Matejczuk" <j...@j...net>


    Użytkownik "grzesiek" <g...@g...net> napisał w wiadomości
    news:b5dc55$jsa$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > Rzecz dotyczy rozliczenia kosztow ogrzewania, a sprawa pokrotce wyglada
    tak,

    Stosunki w spółdzielni regulują postanowienia jej organów statutowych w tym
    regulaminy, które nie moga być jednak sprzeczne z przepisami prawa.

    Bez dokładnej analizy uchwał i regulaminów nie ma o czym gadać.
    pzdr,
    JarekM


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1