eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Ograniczenie predkosci
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 233

  • 11. Data: 2005-12-25 01:28:52
    Temat: Re: Ograniczenie predkosci
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Marcin Szawurski wrote:

    >> Nie ma w rozporządzeniu i kropka.
    >
    >
    > Jakieś wnioski co do odpowiedzialności urzędnika który to namalował?

    Urzędnik raczej nie malował, tylko jakiś robotnik ;)
    (to tak w kwestii formalnej)

    Cóż, o ile mi wiadomo nie ma zakazu malowania na jezdni wzorków - czy to
    słoników, czy to jakiś kółek z numerkami.

    Natomiast jest nakaz znajomości przez kierujących pojazdami)
    obowiązujących przepisów oraz znaków i sygnałów drogowych.


  • 12. Data: 2005-12-25 01:31:57
    Temat: Re: Ograniczenie predkosci
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Maciej Bebenek wrote:

    > Sprawy z tytułu absurdalnie ustawionych znaków drogowych z reguły kończą
    > się niczym. No może prawie niczym - po chyba 10 latach udało mi się

    Tak, ale tutaj absurdalna była tylko nieznajomość przepisów kierującego
    pojazdem - zignorował znak drogowy na rzecz jakichś malowideł
    artystycznych na jezdni, które obowiązującym znakiem drogowym być nie
    mogły ;)

    [ciach]

    > PS. Znajomy policjant, nomen omen z drogówki, na pytanie, czy można
    > ukarać kogoś kto niewlaściwie ustawił znak, zrobił wielkie oczy i w

    Wiesz, czasem się zdarza, że policjant czepia się nieletnich za wożenie
    pasażerów motorowerami - powołując się na przepis z lat 60-tych (obecny
    dotyczy wyłącznie rowerów; w przypadku motorowerów liczy się to, co jest
    w dowodzie rejestracyjnym).


  • 13. Data: 2005-12-25 01:43:07
    Temat: Re: Ograniczenie predkosci
    Od: "Padre" <s...@e...wroc.pl>

    Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał...

    > Cóż, o ile mi wiadomo nie ma zakazu malowania na jezdni wzorków - czy to
    > słoników, czy to jakiś kółek z numerkami.

    Art. 63a. (78) § 1 KW

    Sławek




  • 14. Data: 2005-12-25 01:45:47
    Temat: Re: Ograniczenie predkosci
    Od: "ape" <a...@n...poczta.fm>

    Użytkownik "Marcin Szawurski" <x...@x...pl> napisał w wiadomości
    news:43addd1b$0$17936$f69f905@mamut2.aster.pl...
    >
    > Jakieś wnioski co do odpowiedzialności urzędnika który to namalował?

    a widziales kiedys trzezwego urzednika malujacego znaki na drodze?
    odpowiedzialny bedzie poki sobie nie przygniecie kolanem krawata :P

    --
    pozdro
    ape

    Ne noceas, dum vis prodesse, memento! (Ovidius)


  • 15. Data: 2005-12-25 01:50:19
    Temat: Re: Ograniczenie predkosci
    Od: "Padre" <s...@e...wroc.pl>

    Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał ...

    > Tak, ale tutaj absurdalna była tylko nieznajomość przepisów kierującego
    > pojazdem - zignorował znak drogowy na rzecz jakichś malowideł
    > artystycznych na jezdni, które obowiązującym znakiem drogowym być nie
    > mogły ;)

    Mogły. A kierujący, który w przeciwieństwie do Ciebie zna przepisy
    może na ich podstawie sądzić, że taki znak poziomy jest
    odzwierciedleniem pionowego znaku zakazu i zostać wprowadzony
    w błąd gdy oba znaki się nie zgadzają.

    Sławek









  • 16. Data: 2005-12-25 01:56:43
    Temat: Re: Ograniczenie predkosci
    Od: "ape" <a...@n...poczta.fm>

    Użytkownik "Maciej Bebenek" <m...@t...waw.pl> napisał w
    wiadomości news:43aded58@news.home.net.pl...
    >
    > PS. Znajomy policjant, nomen omen z drogówki,

    o ile dobrze wnioskuje - to ten omen w bialej czapce jest guru
    znajomego prawa (i pewnie sprawiedliwosci), ze stanowi jego wykladnie
    pod rygorem uzycia bloczka mandatowego :-)

    --
    pozdro
    ape

    Ne noceas, dum vis prodesse, memento! (Ovidius)


  • 17. Data: 2005-12-25 01:57:40
    Temat: Re: Ograniczenie predkosci
    Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>

    Padre wrote:
    > Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał ...
    >
    >
    >>Tak, ale tutaj absurdalna była tylko nieznajomość przepisów kierującego
    >>pojazdem - zignorował znak drogowy na rzecz jakichś malowideł
    >>artystycznych na jezdni, które obowiązującym znakiem drogowym być nie
    >>mogły ;)
    >
    >
    > Mogły. A kierujący, który w przeciwieństwie do Ciebie zna przepisy
    > może na ich podstawie sądzić, że taki znak poziomy jest
    > odzwierciedleniem pionowego znaku zakazu i zostać wprowadzony
    > w błąd gdy oba znaki się nie zgadzają.
    >

    Zależy w którym miejscu dokładnie te znaki stały.
    Ja bym właśnie tego się trzymał, że najpierw widziałem ograniczenie do
    50, a potem namalowane ograniczenie do 70, które sugerowało, że
    podniesioni dozwoloną prędkość. Kierowca jadąc nie musi wiedzieć, że
    znaku pionowego nie ma, wystarczy, że pomyśli, że go niezauważył.

    W każdym razie nawet jeśliby uznac, że nie jest to znak drogowy, to jest
    to "cos" co może sugerować inne ograniczenie prędkości i jako takie
    szybko powinno być z drogi usunięte przez odpowiednie służby, czego nie
    zrobiono.
    W każdym razie sprawa nie jest taka oczywista i wszystko zalezy od
    inteligencji sędziego.


  • 18. Data: 2005-12-25 02:08:34
    Temat: Re: Ograniczenie predkosci
    Od: "ape" <a...@n...poczta.fm>

    Użytkownik "Padre" <s...@e...wroc.pl> napisał w wiadomości
    news:doktk4$9cr$1@news.dialog.net.pl...
    >
    > kierujący, ... może ...sądzić

    wow, tuz po koronacji, a juz kazdy moze sobie sadzic.
    imho kierujacy to moze sobie podumac, a sadzi sad w swoim majestecie

    p.s. nie mylic majestatu sadu z polskimi sedzinami rodzinnymi <rzyg>
    (chyba, ze sobie taka kupi w promocji w tesco za cale 19,99 zl zestaw
    dla downow: maly majestacik malego sadziku malej bezdzietnej i qrewsko
    zawistnej polskiej sedzinki rodzinnej )

    --
    pozdro
    ape

    Ne noceas, dum vis prodesse, memento! (Ovidius)


  • 19. Data: 2005-12-25 02:20:40
    Temat: Re: Ograniczenie predkosci
    Od: "Padre" <s...@e...wroc.pl>

    Użytkownik "witek" <w...@g...pl.spam.invalid> napisał ...

    > Zależy w którym miejscu dokładnie te znaki stały.

    No, ten poziomy to raczej leżał ;-)

    > Ja bym właśnie tego się trzymał, że najpierw widziałem ograniczenie do
    > 50, a potem namalowane ograniczenie do 70, które sugerowało, że
    > podniesioni dozwoloną prędkość. Kierowca jadąc nie musi wiedzieć, że
    > znaku pionowego nie ma, wystarczy, że pomyśli, że go niezauważył.

    Dobry pomysł, ale cytuję autora wątku "Dokladnie obok tego namalowanego jest
    stojacy znak pionowy - ograniczenie do 50 km."

    > W każdym razie sprawa nie jest taka oczywista i wszystko zalezy od
    > inteligencji sędziego.

    Jasne, ale skoro oznakowanie było ewidentnie błędne, to w tej sytuacji
    przypominając par. 2 p. 6 Rozporządzenia o znakach utrzymywałbym,
    że zostałem wprowadzony w błąd, sugerując się znakiem poziomym.

    Sławek













  • 20. Data: 2005-12-25 02:23:32
    Temat: Re: Ograniczenie predkosci
    Od: "Padre" <s...@e...wroc.pl>

    Użytkownik "ape" <a...@n...poczta.fm> napisał ...

    > Użytkownik "Padre" <s...@e...wroc.pl> napisał w wiadomości
    > news:doktk4$9cr$1@news.dialog.net.pl...
    > >
    > > kierujący, ... może ...sądzić
    >
    > wow, tuz po koronacji, a juz kazdy moze sobie sadzic.
    > imho kierujacy to moze sobie podumac, a sadzi sad w swoim majestecie

    http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=55874

    Sławek







strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 10 ... 20 ... 24


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1