eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Odpowiedzialnosc za osoby trzecie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 12

  • 1. Data: 2004-12-03 09:09:17
    Temat: Odpowiedzialnosc za osoby trzecie
    Od: "Pawel Galinski" <g...@w...pl>

    Hej

    Sasiadka wytoczyla mi proces o to ze osoby ktorym wynajmowalem mieszkanie
    zaklocaly jej cisze nocna i przez to wyrzadzily jej krzywde.
    Czy istnieje podstawa do mojej odpowiedzialnosci ?




    pzdr
    Pawel



  • 2. Data: 2004-12-03 11:34:00
    Temat: Re: Odpowiedzialnosc za osoby trzecie
    Od: "Jolanta Pers" <j...@g...pl>

    Pawel Galinski <g...@w...pl> napisał(a):

    > Hej
    >
    > Sasiadka wytoczyla mi proces o to ze osoby ktorym wynajmowalem mieszkanie
    > zaklocaly jej cisze nocna i przez to wyrzadzily jej krzywde.
    > Czy istnieje podstawa do mojej odpowiedzialnosci ?

    Ma dowody, że Cię o tym informowała?

    JoP


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 3. Data: 2004-12-03 18:25:55
    Temat: Re: Odpowiedzialnosc za osoby trzecie
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Jolanta Pers" <j...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:copiv7$gc1$1@inews.gazeta.pl...

    > Ma dowody, że Cię o tym informowała?

    A co to ewentualnie zmienia?


  • 4. Data: 2004-12-03 18:26:41
    Temat: Re: Odpowiedzialnosc za osoby trzecie
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Pawel Galinski" <g...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:copagu$5v7$1@atlantis.news.tpi.pl...

    jeśli zdoła dowieść, że zleciłeś im zakłócanie Twojego spokoju, to pewnie
    wygra. Jakoś nie słyszałem o pozytywnym wyroku w takiej sprawie.


  • 5. Data: 2004-12-04 18:23:09
    Temat: Re: Odpowiedzialnosc za osoby trzecie
    Od: "Pawel Galinski" <g...@w...pl>


    > Ma dowody, że Cię o tym informowała?


    Sytuacje wygladala tak : jak ktos bral prysznic w nocy to ona dzwonila na
    policje ze to jej przeszkadza spac.
    Tak sie zlozylo ze nawet raz policja przyjechala. Ona mieszka na parterze
    wiec uwaza ze jak ludzie wchodza
    na klatke schodowa zbyt glosno to juz jej przeszkadzaja.

    Tylko ja tu caly czas nie widze zwiazku ze mna i moja odpowiedzialnosci.
    Gdzie jest adekwatny zwiazek przyczynowy ?

    Aha, wczoraj byla rozprawa ( kolejna) i sasiadka zmienila tresc roszczenia ,
    rozszerzajac go o naruszenie miru domowego
    co spowodowalo ze sad rejonowy uznal sie za niewlasciwy i postanowil
    przekazac sprawe do sadu okregowego.


    pzdr
    Pawel



  • 6. Data: 2004-12-04 18:32:32
    Temat: Re: Odpowiedzialnosc za osoby trzecie
    Od: "Pawel Galinski" <g...@w...pl>


    >
    > Ma dowody, że Cię o tym informowała?

    Na informowanie dowody ma : biegala z tym do dzielnicowego ale policja
    uznala ze to co ona zada nie ma zadnych podstaw.
    Oczywiscie ostatecznie powstala jakas notatka z tych jej najsc na policje ,
    ich tresci nie znam. Osobiscie rozmawialem pozniej
    z policjantem dzielnicowym ktory uznal iz nie dysponuje argumentami aby
    podjac jakies dzialania wobec mnie.

    Sasiadka ma rowniez jednego sasiada po swojej stronie i wzywa go na swiadka.
    Nie wiem co on dokladnie zamierza zeznac ale chyba
    obowiazuje jeszcze zasada "unus testus, nullus testus" ? A contrario ja moge
    powolac swiadkow-sasiadow ktorzy zeznaja ze oni nawet nie odnotowali zeby
    ktos tam mieszkal lub naruszal ich spokoj.

    pzdr
    Pawel



  • 7. Data: 2004-12-05 10:15:23
    Temat: Re: Odpowiedzialnosc za osoby trzecie
    Od: "Jolanta Pers" <j...@g...pl>

    Robert Tomasik <r...@g...pl> napisał(a):

    > A co to ewentualnie zmienia?

    Inicjator wątku nie jest duchem świętym i nie ma obowiązku wiedzieć, co robią
    jego lokatorzy. Załóżmy hipotetycznie, że ma pojęcia, co się dzieje w jego
    mieszkaniu i nikt go o tym nie poinformował - jakim cudem miałby odpowiadać za
    wyczyny lokatorów? (Zakładam, że mieszkanie jest wynajęte legalnie, z umową,
    itepe.)

    I jak w ogóle wygląda odpowiedzialność właściciela za ewentualne wybryki
    lokatorów? Załóżmy, że mam mieszkanie, wynajmuję je komuś legalnie i
    oficjalnie z umową. Najemca jest pełnoletni. ;-) Moja ewentualna
    odpowiedzialność chyba powinna ograniczać się do wykonania nakazu usunięcia
    lokatora, nie? A co, jeśli najemca jest nieusuwalny - typu kobieta w ciąży?

    JoP

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 8. Data: 2004-12-05 18:43:33
    Temat: Re: Odpowiedzialnosc za osoby trzecie
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Pawel Galinski wrote:
    > Hej
    >
    > Sasiadka wytoczyla mi proces o to ze osoby ktorym wynajmowalem mieszkanie
    > zaklocaly jej cisze nocna i przez to wyrzadzily jej krzywde.
    > Czy istnieje podstawa do mojej odpowiedzialnosci ?

    Tylko jeśli namawiałeś ich do zakłócania (i można to udowodnić) lub było
    to osoby ubezwłasnowolnione (lub nieletnie), których byłeś prawnym
    opiekunem.

    Inaczej może się bujać.


  • 9. Data: 2004-12-05 18:45:20
    Temat: Re: Odpowiedzialnosc za osoby trzecie
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Pawel Galinski wrote:

    > Aha, wczoraj byla rozprawa ( kolejna) i sasiadka zmienila tresc roszczenia ,
    > rozszerzajac go o naruszenie miru domowego

    Naruszenie miru domowego? To by było wtargnięcie do jej mieszkania!

    Wiesz co? Złóż zawiadomienie z 51KW - baba złośliwie Cię niepokoi.


  • 10. Data: 2004-12-05 19:11:50
    Temat: Re: Odpowiedzialnosc za osoby trzecie
    Od: gaga <n...@a...com>

    Andrzej Lawa wrote:
    > Pawel Galinski wrote:
    >
    >> Aha, wczoraj byla rozprawa ( kolejna) i sasiadka zmienila tresc
    >> roszczenia , rozszerzajac go o naruszenie miru domowego
    >
    >
    > Naruszenie miru domowego? To by było wtargnięcie do jej mieszkania!
    >
    > Wiesz co? Złóż zawiadomienie z 51KW - baba złośliwie Cię niepokoi.



    Nie tak szybko. Hatton versus UK:

    http://www.echr.coe.int/Eng/Press/2003/july/Judgment
    HattonGC.htm

    Tylko fuksem rzad UK wygral apelacje przed pelnym skladem. Poprzednio
    przegrywal z kretesem. Mimo to sad stwierdzil ze halas JEST naruszeniem
    cudzego miru domowego. W przypadku pani Ruth Hatton halas z samolotow
    Heathrow, rzad wie lepiej co obywatelom potrzeba i zafundowal nocne loty
    nad domami. Sasiadka wie dobrze co robi.

    Swoja droga, to niby dlaczego nie mialbys byc odpowiedzialny za
    lokatorow? Pieniadze to wiedziales jak od nich brac, ale jak za nich
    zaplaic to juz nie wiesz. Kwestia raczej jest stopien odpowiedzialnosci,
    tj. czy miales jakas kontrole nad ich postepowaniem. Np. upominales
    wielokrotnie i wypowiedziales z tego powodu umowe. Jezeli ignorowales,
    to pojdz na ugode z sasiadka.

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1