eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Odpowiedzialnosc prducenta samochodu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 28

  • 21. Data: 2008-10-07 14:21:03
    Temat: Re: Odpowiedzialnosc prducenta samochodu
    Od: scream <n...@p...pl>

    Dnia Mon, 06 Oct 2008 21:51:24 +0200, leon napisał(a):

    (...)
    > czyli jednak mozna.

    Ale to wykroczenie można popełnić tylko umyślnie. Jeżeli powiesz, że
    popełniłeś je nieumyślnie (czyli - włączyłeś światła, a zawiodła np.
    instalacja elektryczna i światła się nie paliły) to nie ma podstaw do
    ukarania.

    --
    best regards,
    scream (at)w.pl
    Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.


  • 22. Data: 2008-10-07 15:30:43
    Temat: Re: Odpowiedzialnosc prducenta samochodu
    Od: "Czabu" <grupy_WYTNIJ_TO_@_WYTNIJ_TO_poczta.onet.pl>


    Użytkownik "scream" <n...@p...pl> napisał w wiadomości
    news:1e682oae2tirt.15no3dvy33cwr.dlg@40tude.net...

    > Ale to wykroczenie można popełnić tylko umyślnie. Jeżeli powiesz, że
    > popełniłeś je nieumyślnie (czyli - włączyłeś światła, a zawiodła np.
    > instalacja elektryczna i światła się nie paliły) to nie ma podstaw do
    > ukarania.

    Ciekawe, czy w przypadku kiedy spowodujesz kolizję i powiesz, że zawiodły
    hamulce (np. pękła rurka), to wywiniesz się od mandatu. Inny przykład: w
    zimę wpadasz w poślizg i walisz w baierkę. Też się wytłumaczysz nieumyślnym
    postępowaniem?
    Faktem jest, że w przypadku kiedy policjanci złapią takiego delikwenta i na
    miejscu wymieni żarówkę, to mandatu nie wypisują, ale IMHO bardziej kierują
    się logiką i ludzkim podejściem, niż przepisem. W polskim prawodastwie (o
    ile wiem) nieumyślne postępowanie nie zwalnia z przestrzegania przepisów.
    Niech mnie ktoś poprawi jezeli się mylę.

    Pozdrawiam
    Czabu




  • 23. Data: 2008-10-07 15:35:05
    Temat: Re: Odpowiedzialnosc prducenta samochodu
    Od: "Czabu" <grupy_WYTNIJ_TO_@_WYTNIJ_TO_poczta.onet.pl>


    Użytkownik "Gabriel'Varius'" <g...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:gcevh3$koc$1@mx1.internetia.pl...

    > Sprawna zarowke trzeba mniec na wymiane podczas jej przepalenia inaczej
    > mandat od niebieskich. Ale juz trudno miec ze soba lampe/palnik xenonowy i
    > wymienic ja na drodze (koszt lampy oraz karkolomna wymiana czesto
    > polaczona z kasowaniem bledu w kompie auta itd. itp.)

    Jeżeli ktoś się decyduje kupić takie lampy, to chyba musi liczyć się z
    konsekwencjami ich używania.
    Można wykupić jakiś assistance, który w takim przypadku go poratuje, albo
    wymieniać profilaktycznie palniki raz w roku ;-)

    Pozdrawiam
    Czabu


  • 24. Data: 2008-10-07 15:48:56
    Temat: Re: Odpowiedzialnosc prducenta samochodu
    Od: "Czabu" <grupy_WYTNIJ_TO_@_WYTNIJ_TO_poczta.onet.pl>


    Użytkownik "leon" <l...@n...interia.pl> napisał w wiadomości
    news:op.uil3z6pr895wyf@cholera.telgam.pl...

    > a) docieramy bez przeszkod do celu
    > b) lapie nas patrol POlicji i wlepia mandat
    > c) z powodu ograniczonej widocznosci i zlych warunkow na drodze mamy
    > wypadek/potracenie pieszego.

    d) sprzedajemy samochód i kupujemy nowy, w którym mozemy wymienić żarówkę
    samodzielnie

    Najbardziej podoba mi sie punkt c. Można go zastosować do braku hamulców,
    pęknietej opony i kilku innych usterek...


    > Jaka odpowiedzilanosc w tym wypadku ponosi producent/ projektant
    > samochodu,
    > ktory nie umozliwa latwej i szybkiej wymiany zarowki w dowolnych warunkach
    > pogodowych. W koncu narazja nas na dodatkowe koszty lub zdrowie i zycie
    > pieszych.

    Hehehehe... Jaką odpowiedzialność ponosi producent, który sprzedał auto z
    dużym, mocnym silnikiem palącym 30 litrów benzyny na 100km i rozpędzający
    się do 200km/h? "W końcu naraża nas na dodatkowe koszty lub zdrowie i życie
    pieszych."

    > Czy w tym wyopadku koszty mandatu / wizyty w warsztacie mozna obciazyc
    > producenta?

    Można. Można też za wizytę u wulkanizatora (trudno samemu opone naprawić),
    przewóz mebli (nie zmiesciły się do zakupionego samochodu), wycieczkę
    zagraniczną (w rodzinie jest 6 osób, a smochód 5-cio miejscowy),
    przeziębienie (klimatyzacja), myjnię (brud się przykleja), wszystkie mandaty
    za prędkość (samochód jeździ za szybko), wymianę szyb (złodziej
    wybił-powinna być pancerna), kurs prawa jazdy (producent nie dołączył
    szofera, a bez kierowcy auto nie chce jeździć) i co tam jeszcze wymyślisz...

    Ciekawy jestem czy trolujesz, czy poważnie pytasz.

    Pozdrawiam
    Czabu





  • 25. Data: 2008-10-07 16:20:56
    Temat: Re: Odpowiedzialnosc prducenta samochodu
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Osobnik posiadający mail s...@t...pl napisał(a) w poprzednim odcinku co
    następuje:

    >> nie zauwazyłem, ale miałem to auto tylko 3 lata.
    >
    > u mnie w robocie sa dwie, rocznik o ile mnie pamiec nie myli 2006,
    > obie juz mialy wymieniane tylne lampy wlasnie z tego powodu
    >
    w takim razie jakies felerne egzemplarze.
    Mielismy w firmie z 20 sztuk - przebiegi od 130-200kkm - nigdy o takiej
    sytuacji nie słyszałem.


    --
    Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    Jacoj: ...istnieją na świecie ludzie, którzy
    potrafią zepsuć stalową kulę...
    Pszemol: No to jest nas dwu...


  • 26. Data: 2008-10-08 08:04:07
    Temat: Re: Odpowiedzialnosc prducenta samochodu
    Od: "szerszen" <s...@t...pl>


    Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
    wiadomości news:07102008.64BFBC60@budzik61.poznan.pl...

    > w takim razie jakies felerne egzemplarze.

    byc moze, ale widywalem podobne na ulicy, tazke moze jakis sort byl takich
    trefnych


  • 27. Data: 2008-10-10 13:35:12
    Temat: Re: Odpowiedzialnosc prducenta samochodu
    Od: Sebcio <s...@n...com>

    leon pisze:

    > a to ma jakiesznaczenie ? osobowy

    A myślisz że gdyby nie miało znaczenia, to bym pytał ? Chodzi o to że
    są samochody, w których wymiana żarówki wcale nie jest tak trudna, jakby
    się wydawało osobie nie czytającej instrukcji obsługi. Na przykład
    Megane II czy przedostatnie Mondeo.


    --
    Pozdrawiam,
    Sebcio


  • 28. Data: 2008-10-10 13:38:06
    Temat: Re: Odpowiedzialnosc prducenta samochodu
    Od: Sebcio <s...@n...com>

    Czabu pisze:

    > Ciekawe, czy w przypadku kiedy spowodujesz kolizję i powiesz, że
    > zawiodły hamulce (np. pękła rurka), to wywiniesz się od mandatu.

    Tak.

    > przykład: w zimę wpadasz w poślizg i walisz w baierkę. Też się
    > wytłumaczysz nieumyślnym postępowaniem?

    Niedostosowanie prędkości do warunków drogowych.


    --
    Pozdrawiam,
    Sebcio

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1