eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawonieuczciwy pracodawca - b.długie › Odp: nieuczciwy pracodawca - b.długie
  • Data: 2002-01-08 14:12:37
    Temat: Odp: nieuczciwy pracodawca - b.długie
    Od: "Vega" <V...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik greg napisał:
    >Moja konkluzja może
    > być dla Ciebie zaskakująca, ale lepiej mieć staż jako pełnomocnik zarządu
    z
    > ciekawym świadectwem pracy, niż sprawę sądową, ewentualnie zwolnienie
    > dyscyplinarne i nieciekawą opinię.
    *** co do tego nie ma wątpliwości, wilczy bilet mi niepotrzebny. ale
    jednocześnie chciałabym zachować ciągłość zatrudnienia...

    > Mimo Twojego rozgoryczenia, być może
    > uzasadnionego, ja osobiście proponowałbym Ci rozwiązać stosunek pracy "za
    > porozumieniem stron" nie dając po sobie poznać, że jesteś z tego
    > niezadowolona. Ludzie się znają, fama się niesie, a jak się domyślam
    jesteś
    > jeszcze młoda i całe życie przed Tobą.
    *** :) gratuluję domyślności :) fakt, stara nie jestem :)

    > A tak poza tym:
    > 1. nie masz na piśmie obietnicy podwyżki
    *** z tego co wiem, ustna umowa też jest wiążąca, ale może się mylę ...

    > 2. małą, ale zawsze, podwyżkę dostałaś
    *** jak już napisałam w odpowiedzi Adamowi, ta inflacyjna, to nie podwyżka,
    tylko zagwarantowane regulaminem wynagradzania podwyższenie płacy o inflację
    z zeszłego roku.

    > 3. praca w godzinach nadliczbowych jest obecnie normalnym zjawiskiem i
    albo
    > się do tego przyzwyczaisz, albo możesz pracować w sklepie jako
    sprzedawczyni
    > od 10 do 18 i zarabiać 700 zł na rękę.
    *** nie popadajmy w skrajności, mój mąż pracuje w poważnej firmie (sektor
    ubezpieczeń, i nadgodziny ma skrupulatnie wyliczane, o nic nie musi się
    dochodzić), ja w moich poprzednich dwóch miejscach zatrudnienia (stanowisko
    to samo) również miałam wypłacane nadgodziny, albo dostawałam dodatkowe dni
    wolnego. Pierwszy raz spotykałam się z problemami w tej kwestii u obecnego
    pracodawcy, gdzie dodatkowo jest głupi zwyczaj, "niewychodzenia" przed
    Prezesem. Ludzie siedzą i się nudzą, ale udają, że pracują :( dla mnie to
    dowodzi tylko głupoty, ale może i tu się mylę.
    Mnie chodzi o "efektywne" nadgodziny, czasem do 11 w nocy, kiedy trzeba było
    zdążyć z projektem, i nie było możliwości odłożenia tego na jutro.

    > Pozdrawiam !
    > greg
    > Ps. A jak chcesz dorobić na wychowawczym, to weź umowę zlecenie na męża
    albo
    > inną osobę i sprawa załatwiona.
    ***umowa na męża nie wchodzi w grę, na inną osobę też niestety nie. zresztą
    nie zacznę pracy u nowego pracodawcy od szwindli :(.
    Nie chciałabym tylko rozwiązać umowy u obecnego pracodawcy, nie mając
    pewności, że następny da mi stałą umowę. W okresie przejściowym, chciałabym
    zachować tamtą pracę.

    Dziękuję za odpowiedź,
    Pozdrawiam,
    Kaśka



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1