eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Ochrona danych
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 7

  • 1. Data: 2004-08-09 11:20:55
    Temat: Ochrona danych
    Od: Immer Unzufrieden <i...@n...chce.spamu.polbox.w.domenie.com>

    Witajcie,

    Kilka sytuacji:

    Wchodzimy sobie do biura. Biurko, na nim teczka z dokumentami. Otwieramy i
    czytamy te dokumenty. Łamiemy prawo?

    Przychodzimy do kogoś w gości. Na stoiliku leży album ze zdjęciami.
    Otwieramy i oglądamy sobie gołe zdjęcia pani domu. Łamiemy prawo?

    Przypadek sieciowy: Wchodzimy sobie na jakiś komputer, widzimy dokumenty
    różne lub zdjęcia lub cokolwiek. Oglądamy je sobie. Łamiemy prawo?


    --
    bis bald,
    Immer Unzufrieden


  • 2. Data: 2004-08-09 11:59:15
    Temat: Odp: Ochrona danych
    Od: "brett" <b...@i...com.pl>

    Łamiemy prawo?


    Jeżeli właściciel dokumentów sobie nie życzy, byście je oglądali - tak.
    Z ochroną danych natomiast nie ma to nic wspólnego.

    brett



  • 3. Data: 2004-08-09 21:51:17
    Temat: Re: Odp: Ochrona danych
    Od: Immer Unzufrieden <i...@n...chce.spamu.polbox.w.domenie.com>

    brett:

    > Łamiemy prawo?
    > Jeżeli właściciel dokumentów sobie nie życzy, byście je oglądali - tak.

    A jak to poznać? Chodzi o to, że leży taka teczka na biurku. ,,Wysoki
    sądzie, nie wiedziałem, że on sobie nie życzy, żebym grzebał mu w
    szufladach''. Podałem kilka przykładów właśnie po to, żeby ustalić, czy
    istniej domniemana zgoda czy zakaz. Na logikę powinien istnieć domniemany
    zakaz.

    > Z ochroną danych natomiast nie ma to nic wspólnego.

    Nie wiedziałem jak to nazwać.

    --
    bis bald,
    Immer Unzufrieden


  • 4. Data: 2004-08-10 08:25:28
    Temat: Odp: Odp: Ochrona danych
    Od: "brett" <b...@i...com.pl>

    Żadne domniemania tu nie istnieją.
    Jak coś nie jest twoją własnością, to zasadniczo nie masz prawa tego ruszać,
    chyba, że za zgodą właściciela.
    Jak właściciela nie ma w pobliżu, to należyta staranność wymaga, by go
    wpierw poszukać i spytać o zgodę, a nie od razu grzebać mu w dokumentach.

    To chyba oczywiste - nie tylko prawnie, ale etycznie, czy nawet z punktu
    widzenia zasad savoir vivre.

    brett



  • 5. Data: 2004-08-10 08:53:18
    Temat: Re: Odp: Odp: Ochrona danych
    Od: Immer Unzufrieden <i...@n...chce.spamu.polbox.w.domenie.com>

    brett:

    > Żadne domniemania tu nie istnieją.
    > Jak coś nie jest twoją własnością, to zasadniczo nie masz prawa tego
    > ruszać, chyba, że za zgodą właściciela.
    > Jak właściciela nie ma w pobliżu, to należyta staranność wymaga, by go
    > wpierw poszukać i spytać o zgodę, a nie od razu grzebać mu w dokumentach.

    No więc właśnie, ja też tak uważam, ale na podstawie jakiego prawa? Bo mój
    oponent twierdzi, że etycznie owszem, ale prawnie to on sobie może grzebać
    i już.

    > To chyba oczywiste - nie tylko prawnie, ale etycznie, czy nawet z punktu
    > widzenia zasad savoir vivre.

    No jak widać, nie dla wszystkich oczywiste, mój oponent twierdzi, że można i
    już.

    --
    bis bald,
    Immer Unzufrieden


  • 6. Data: 2004-08-10 10:09:02
    Temat: Odp: Odp: Odp: Ochrona danych
    Od: "brett" <b...@i...com.pl>

    > No więc właśnie, ja też tak uważam, ale na podstawie jakiego prawa?

    art 140 i 222 kc

    brett



  • 7. Data: 2004-08-10 10:16:00
    Temat: Re: Odp: Odp: Ochrona danych
    Od: "Zawiedziony" <e...@p...fm>

    OK, a jeśli dane te znalazłeś na własnym komputerze, we własnym mieszkaniu i
    do tego nie złamałeś ani jednego hasla?
    Czy podanie w takim razie nr telefonu kom bez mojej zgody obcej dla mnie
    osoby nie jest tym samym?


    Użytkownik "brett" <b...@i...com.pl> napisał w wiadomości
    news:cfa6ud$esi$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > > No więc właśnie, ja też tak uważam, ale na podstawie jakiego prawa?
    >
    > art 140 i 222 kc
    >
    > brett
    >
    >


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1