eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Nie dostałem urlopu nie pojadę na sprawę
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 11

  • 1. Data: 2011-03-19 12:53:42
    Temat: Nie dostałem urlopu nie pojadę na sprawę
    Od: pavkens <p...@g...com>

    Nie przyznano mi urlopu, sprawa w poniedziałek a ja muszę być w pracy.
    Wezwanie odebrałem wczoraj.
    Czy mogę coś zrobić? Np. wysłać prośbę o przesunięcie terminu (nadam w
    poniedziałek a sprawa w poniedziałek) - lub coś innego - np. poproszę
    kogoś, żeby zawiózł pismo rano w poniedziałek o 8 a sprawa o 11 - da
    to coś??
    Dodam, że jestem stroną w pozwie cywilnym.


  • 2. Data: 2011-03-19 13:15:15
    Temat: Re: Nie dostałem urlopu nie pojadę na sprawę
    Od: "t" <...@N...pl>

    Ładne warunki tam u was panują.
    Urlop na żądanie lub oddaj rano krew.
    t



  • 3. Data: 2011-03-19 13:16:13
    Temat: Re: Nie dostałem urlopu nie pojadę na spraw
    Od: "Dysiek" <b...@b...pl>

    Nie jestem specem, ale pracodawca w takiej sprawie nie moze odmowic
    udzielenia urlopu.

    Dysiek



  • 4. Data: 2011-03-19 14:42:26
    Temat: Re: Nie dosta?em urlopu nie pojad? na spraw
    Od: spp <s...@o...pl>

    W dniu 2011-03-19 14:16, Dysiek pisze:

    > Nie jestem specem, ale pracodawca w takiej sprawie nie moze odmowic
    > udzielenia urlopu.

    http://personel.wip.pl/urlopy-pracownicze/dzien-woln
    y-czy-urlop-na-prywatna-sprawe-w-sadzie

    --
    spp


  • 5. Data: 2011-03-19 15:02:45
    Temat: Re: Nie dostałem urlopu nie pojadę na sprawę
    Od: "SDD" <s...@t...pl>


    Użytkownik "pavkens" <p...@g...com> napisał w wiadomości
    news:5d3b79d2-30ce-4622-8de5-16f20c25d61f@x18g2000yq
    e.googlegroups.com...
    >Nie przyznano mi urlopu, sprawa w poniedziałek a ja muszę być w pracy.
    >Wezwanie odebrałem wczoraj.

    Na moj gust nie potrzebujesz urlopu - po prostu zawiadamiasz pracodawce, ze
    masz wezwanie i ze nei przyjdziesz do pracy.
    Bedzie to nieobecnosc usprawiedliwiona.
    Urlop daje tylko to, ze masz dodatkowo placone - ale zaplate mozesz tez
    wycyganic od sadu.

    Pozdrawiam
    SDD




  • 6. Data: 2011-03-19 15:09:07
    Temat: Re: Nie dostałem urlopu nie pojadę na sprawę
    Od: "SDD" <s...@t...pl>


    Użytkownik "SDD" <s...@t...pl> napisał w wiadomości
    news:im2gio$ubh$1@news.onet.pl...

    > Na moj gust nie potrzebujesz urlopu - po prostu zawiadamiasz pracodawce,
    > ze masz wezwanie i ze nei przyjdziesz do pracy.
    > Bedzie to nieobecnosc usprawiedliwiona.
    > Urlop daje tylko to, ze masz dodatkowo placone - ale zaplate mozesz tez
    > wycyganic od sadu.

    Aha - jak jestes strona, to od sadu raczej nie mozesz, ale ewentualnie
    powinno jakos dac rade od strony przeciwnej, jesli przegra (niech sie lepiej
    obeznani z procedura cywilna wypowiedza jak) :)

    Pozdrawiam
    SDD



  • 7. Data: 2011-03-19 15:12:41
    Temat: Re: Nie dostałem urlopu nie pojadę na sprawę
    Od: pavkens <p...@g...com>

    Dzięki za pomocne opinie ale pragnę dodać, iż nie mam opcji, żeby
    dostać wolne nie tylko dlatego, że pracodawca "nie chce go dać".

    Mamy spotkanie wyjazd umówiony i nie mogę sobie pozwolić, żeby tam nie
    być bo to by przekreśliło miesięczne przygotowania i to by było
    świństwo z mojej strony gdybym po prostu nie przyszedł...


  • 8. Data: 2011-03-19 15:19:44
    Temat: Re: Nie dostałem urlopu nie pojadę na sprawę
    Od: kam <...@...pl>

    W dniu 2011-03-19 13:53, pavkens pisze:
    > Nie przyznano mi urlopu, sprawa w poniedziałek a ja muszę być w pracy..
    > Wezwanie odebrałem wczoraj.
    > Czy mogę coś zrobić? Np. wysłać prośbę o przesunięcie terminu (nadam w
    > poniedziałek a sprawa w poniedziałek) - lub coś innego - np. poproszę
    > kogoś, żeby zawiózł pismo rano w poniedziałek o 8 a sprawa o 11 - da
    > to coś??
    > Dodam, że jestem stroną w pozwie cywilnym.

    którą stroną?

    k.


  • 9. Data: 2011-03-19 16:03:33
    Temat: Re: Nie dostałem urlopu nie pojadę na sprawę
    Od: spp <s...@o...pl>

    W dniu 2011-03-19 16:12, pavkens pisze:
    > Dzięki za pomocne opinie ale pragnę dodać, iż nie mam opcji, żeby
    > dostać wolne nie tylko dlatego, że pracodawca "nie chce go dać".
    >
    > Mamy spotkanie wyjazd umówiony i nie mogę sobie pozwolić, żeby tam nie
    > być bo to by przekreśliło miesięczne przygotowania i to by było
    > świństwo z mojej strony gdybym po prostu nie przyszedł...

    No to w ogóle nie ma tematu. Wybór należy do Ciebie.

    --
    spp


  • 10. Data: 2011-03-19 17:05:04
    Temat: Re: Nie dostałem urlopu nie pojadę na sprawę
    Od: goldi <m...@g...com>

    On 19 Mar, 17:03, spp <s...@o...pl> wrote:
    > W dniu 2011-03-19 16:12, pavkens pisze:
    >
    > > Dzi ki za pomocne opinie ale pragn doda , i nie mam opcji, eby
    > > dosta wolne nie tylko dlatego, e pracodawca "nie chce go da ".
    >
    > > Mamy spotkanie wyjazd um wiony i nie mog sobie pozwoli , eby tam nie
    > > by bo to by przekre li o miesi czne przygotowania i to by by o
    > > wi stwo z mojej strony gdybym po prostu nie przyszed ...
    >
    > No to w og le nie ma tematu. Wyb r nale y do Ciebie.
    >
    > --
    > spp

    Można spróbować złożyć w sądzie pismo (uprzejme, bo nie ma sensu
    zaogniać sytuacji), że wnosisz o przesunięcie terminu, gdyż wezwanie
    poczta doręczyła z opóźnieniem (tzn. dopiero w piatek), co
    spowodowało, że nie został dochowany siedmiodniowy ustawowy termin na
    przygotowanie się do rozprawy. Zależy Ci na możności stawiennictwa na
    rozprawie, jednak na terminie wyznaczonym na poniedziałek nie możesz
    się stawić z uwagi na zaplanowany wyjazd służbowy, który był
    poprzedzony długimi przygotowaniami. Pismo raczej należy złożyć w taki
    sposób, żeby sąd mógł się z nim zapoznać przed rozprawa (np.
    równolegle składając na biurze podawczym wcześnie rano i wysyłając
    faksem). Poniżej przepis, na który można się powołać.

    Art. 149. § 1. Posiedzenia sądowe wyznacza przewodniczący z urzędu,
    ilekroć wymaga tego stan sprawy.
    § 2. O posiedzeniach jawnych zawiadamia się strony i osoby
    zainteresowane przez wezwanie lub ogłoszenie podczas posiedzenia.
    Stronie nieobecnej na posiedzeniu jawnym należy zawsze doręczyć
    wezwanie na następne posiedzenie. Wezwanie powinno być doręczone
    co najmniej na tydzień przed posiedzeniem. W wypadkach pilnych
    termin ten może być skrócony do trzech dni.

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1