> Czy jest sens, z punktu widzenia najemcy, ubezpieczać mieszkanie od
zdarzeń
> losowych?
>
> Sytuacja: pożar w bloku zawiniony przez osobę trzecią niszczy mieszkanie,
> czy obciąża to w jakikolwiek sposób najemcę czy też wynajmujący ma
> roszczenie bezpośrednio do tej osoby trzeciej?

Najemca nie ponosi odpoiwedzialnosci za zuzycie bedace nastepstwem
prawidlowego uzywania - art. 675 par 1 kc. A contrario najemca odpowiada
tylko za zuzycie /zniszczenie/ bedace nastepstwem nieprawidlowego uzywania.
Pozar spowodowany przez osobe trzecia nie wynika z nieprawidlowego uzywania
rzeczy przez najemce. Jest nawet taki wyrok SN dotyczacy pozaru i braku
odpowiedzialnosci najemcy. Nie widze potrzeby ubezpieczenia, no chyba ze
zapomnisz wylaczyc zelazka.

Dan

do góry

Czy jest sens, z punktu widzenia najemcy, ubezpieczać mieszkanie od zdarzeń
losowych?

Sytuacja: pożar w bloku zawiniony przez osobę trzecią niszczy mieszkanie,
czy obciąża to w jakikolwiek sposób najemcę czy też wynajmujący ma
roszczenie bezpośrednio do tej osoby trzeciej?

do góry

Marcin wrote:
> Czy jest sens, z punktu widzenia najemcy, ubezpieczać mieszkanie od zdarzeń
> losowych?
>
> Sytuacja: pożar w bloku zawiniony przez osobę trzecią niszczy mieszkanie,
> czy obciąża to w jakikolwiek sposób najemcę czy też wynajmujący ma
> roszczenie bezpośrednio do tej osoby trzeciej?

Czynisz optymistyczne założenie, że osoba odpowiedzialna będzie się
poczuwać i jest wypłacalna?

To może kupisz ode mnie Pałac Kultury? ;->

--
Andrzej Ława @ Jelonki (Warszawa)
Suzuki GSX 400e (1987) lab-rat-bike ;)

do góry

Andrzej Lawa wrote:

>> Sytuacja: pożar w bloku zawiniony przez osobę trzecią niszczy mieszkanie,
>> czy obciąża to w jakikolwiek sposób najemcę czy też wynajmujący ma
>> roszczenie bezpośrednio do tej osoby trzeciej?
>
>
> Czynisz optymistyczne założenie, że osoba odpowiedzialna będzie się
> poczuwać i jest wypłacalna?

Aj, pomyliłem najemcę z wynajmującym najemcy :)

IMHO ubezpieczyć od pozaru powinien się sam (dla ustalenia uwagi)
właściciel. Natomiast najemca - jeśli nie zależy mu na szybkim
odszkodowaniu za jego własność i sam nie zawinił - może mieć je w nosie.

--
Andrzej Ława @ Jelonki (Warszawa)
Suzuki GSX 400e (1987) lab-rat-bike ;)

do góry

Dan wrote:
Nie widze potrzeby ubezpieczenia, no chyba ze
> zapomnisz wylaczyc zelazka.
>

natomiast warto ubezpieczyć własne rzeczy, bo to nie podpada pod
ubezpieczenie mieszkania jakie ma właściciel mieszkania (jeśli ma)
oraz warto mieć OC, po to żeby samemu potem nie bulić jakby się okazało,
że samemu jest się tą "osobą trzecią".

do góry