Po jakim czasie i czy w ogóle przedawniają się należności abonamentowe z
telefonii stacjonarnej i komórkowej.Czy niezapłacona faktura NOM na sume
około 100 zł sprzed kilku lat może być podstawą do pism od KRUKA?.Czy Kruk
postępuje zgodnie z prawem nie sprawdzając czy należności nie są
przedawnione?.

do góry

Stanisław napisał(a):
> Po jakim czasie i czy w ogóle przedawniają się należności abonamentowe z
> telefonii stacjonarnej i komórkowej.Czy niezapłacona faktura NOM na sume
> około 100 zł sprzed kilku lat może być podstawą do pism od KRUKA?.Czy Kruk
> postępuje zgodnie z prawem nie sprawdzając czy należności nie są
> przedawnione?.
>


Przedawnione należności również można próbować dochodzić. KRUKnie
łamie prawa w opisywanym przypadku.

--
Pozdrawiam!
Liwiusz
www.liwiusz.republika.pl

do góry

Użytkownik "Stanisław" <s...@p...com> napisał w wiadomości
news:ded277$kf4$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Po jakim czasie i czy w ogóle przedawniają się należności abonamentowe z
> telefonii stacjonarnej i komórkowej.Czy niezapłacona faktura NOM na sume
> około 100 zł sprzed kilku lat może być podstawą do pism od KRUKA?.Czy Kruk
> postępuje zgodnie z prawem nie sprawdzając czy należności nie są
> przedawnione?.


Moze być podstawą - kruk nie łamie prawa. A jesli korzystałeś z NOM-u to
dlaczego nie chcesz zapłacić?


MaW

do góry

Nie chcę zapłacić bo nie podpisywałem żadnej umowy z NOMEM chociaż
korzystałem rzeczywiście jakiś czas z numeru 044.Ale pisemnie było podane,że
faktura przyjdzie z tepsy.Faktury przychodziły i ja płaciłem.Dopiero po
bardzo długim czasie okazało się,że tepsa pogrywa sobie z NOM co mnie
osobiście guzik obchodzi.Upłynęło 5 lat i przez te lata stałem się bardziej
chytry na te 100 zł.Uważam,że NOM w swoim czasie powinien zdecydowanie
sprawę załatwić z tepsą.W ogóle te przygrywki między firmami nic mnie nie
obchodzą.Chcę tylko wiedzieć na pewno czy mam prawo żądać aby się odp......
z tytułu przedawnienia czy nie.Nie wyklucza to zapłacenia faktury ale na
pewno nie poprzez idiotyczną firmę stosującą dalej metoodę zastraszania
ludzi!!.

do góry

Przerabiałem ten problem.Oczywiście dotyczyło podobnego okresu.Fakturki były
płacone w BOK-u TePsy.Ta ostatnia nie rozliczyła się NOMem, więc na koniec
KRUK przyssał się jak pijawka.Po pierwsze, na szczęście odnalazłem fakturki
i przesłalem 2 krotnie skan do NOMu.Uf... uznali wpłatę i bardzo grzecznie
(emailem) przeprosili za zamieszanie.Rozumiem ich, bo walczą o swoje.Jednak
KRUK dalej swoje.Zażądałem do wglądu oryginału upoważnienia do przejęcia
roszczenia i zapowiedziałem zgłoszenie do GIODO wykorzystaniem bez mojej
zgody danych osobowych.Jeszcze z dwa pisemka przysłali i skapitulowali.Moje
zdanie? Należy wykazać wytrwałość,uodpornić się na metody KRUKA i po prostu
to zlać.Pzdr.all

do góry

Grupa w tytule ma prawo a nikt nie potrafi lub nie chce jednoznacznie
odpowiedzieć na pytanie zadane w poście.Choroba prawnicza jest jednak
zarazliwa.Wydaje mi się,że przynajmniej część grupowiczów jest w stanie
odpowiedzieć jasno tak czy nie!.Chyba,że znów chodzi o pieniądze bo jak nie
wiadomo o co chodzi.............

do góry

Dnia 2005-08-23 00:39 Stanisław napisał(a):
> Chcę tylko wiedzieć na pewno czy mam prawo żądać aby się odp......
> z tytułu przedawnienia czy nie.Nie wyklucza to zapłacenia faktury ale na
> pewno nie poprzez idiotyczną firmę stosującą dalej metoodę zastraszania
> ludzi!!.
>

Masz prawo, ale to raczej nic nie da. Przedawnienie wykazuje się przed
sądem. Dopóki nie skierują sprawy do sądu, to nie możesz im zabronić
dążyć do wyegzekwowania Twojego długu. Czym innym są ich metody, ale o
tym to już poczytaj w archiwum grupy.
w.

--
http://members.chello.pl/e.szweicer/

do góry

Dnia Tue, 23 Aug 2005 02:03:20 +0200, Stanisław napisał(a):

> Grupa w tytule ma prawo a nikt nie potrafi lub nie chce jednoznacznie
> odpowiedzieć na pytanie zadane w poście.Choroba prawnicza jest jednak
> zarazliwa.Wydaje mi się,że przynajmniej część grupowiczów jest w stanie
> odpowiedzieć jasno tak czy nie!.Chyba,że znów chodzi o pieniądze bo jak nie
> wiadomo o co chodzi.............

otrzymałeś odpowiedz na swoje pytanie wiec nie wiem co po szukasz teorii
spiskowych

--
pozdrawiam,

do góry

Użytkownik "Stanisław" <s...@p...com> napisał w wiadomości
news:dedp2t$g8q$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Grupa w tytule ma prawo a nikt nie potrafi lub nie chce jednoznacznie
> odpowiedzieć na pytanie zadane w poście.Choroba prawnicza jest jednak
> zarazliwa.Wydaje mi się,że przynajmniej część grupowiczów jest w stanie
> odpowiedzieć jasno tak czy nie!.Chyba,że znów chodzi o pieniądze bo jak
> nie
> wiadomo o co chodzi.............


temat wraca jak bumerang co kilka dni
wystarczy trochę poszperać w archiwum.
Jeśli oczekujesz odpowiedzi "prawniczej" to się wybierz dp jakiejś
kancelarii
zaplać za czas pana adwokata i będziesz miał wtedy jasność i pewność.

A jeśli urządza cię odpowiedź praktyczna to sprawa wygląda tak.
Roszczenia z tytułu jw przedawniają się generalnie po 2 latach od terminu
wymagalności
( są takie na 3 lata, ale nie wiem dokłądnie od czego to zależy).

Kruki i tego typu firmy żeruja na niewiedzy i straszą, a nuż się ktoś
przelęknie i zapłaci.
Z tego żyją. Wszystko co przychodzi z takich firm oddawać bez otwierania na
makulaturę.
Nie odpowiadać, nie denerwować się.
Jeśli zdecycują się oddac do sądu ( rzadko to robią, jeśli kwota jest duża)
a sprawa jest faktycznie
przedawniona, poinformować sąd o pzedawnieniu i dalej spać spokojnie.

macso

do góry

macso napisał(a):

> Jeśli oczekujesz odpowiedzi "prawniczej" to się wybierz dp jakiejś
> kancelarii
> zaplać za czas pana adwokata i będziesz miał wtedy _jasność i pewność_.

jesteś pewien?

BP, NMSP

pozdr.

ms

--
Koniec dyskusji nie oznacza, że przyznałem
Ci rację. ;-)

W adresie e-mail zamień wodę na tlen.
GG: 4494911 Tlen: stern75

do góry