eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Legalność pornografii
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 15

  • 1. Data: 2002-02-07 02:07:36
    Temat: Legalność pornografii
    Od: <m...@i...pl>

    Witam
    Mam takie pytanko: pornografia - jak dzis to wyglada w swietle prawa?
    Z tego co wiem to mialy poznikac z kioskow i sklepow tego typu pisemka (?)
    Dalej je jednak widac.

    Druga sprawa to handel. Czy sa jakies ograniczenia co do handlu pornografia tak
    i np w sex-shopach czy w necie?

    Pozdrawiam
    S

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 2. Data: 2002-02-07 08:45:21
    Temat: Re: Legalność pornografii
    Od: "Gwidon S. Naskrent" <n...@s...pl>

    On 7 Feb 2002 m...@i...pl wrote:

    > Witam
    > Mam takie pytanko: pornografia - jak dzis to wyglada w swietle prawa?

    Normalnie, art. 201 KK penalizuje jedynie rozpowszechnianie, i to tylko
    takie które narzuca się innym osobom.

    > Z tego co wiem to mialy poznikac z kioskow i sklepow tego typu pisemka (?)
    > Dalej je jednak widac.

    Nic mi o tym nie wiadomo.

    > Druga sprawa to handel. Czy sa jakies ograniczenia co do handlu
    > pornografia tak i np w sex-shopach czy w necie?

    Nie ma. Jedyny zakaz dotyczy osób poniżej lat 15, którym nie wolno takich
    treści udostępniać, oraz treści wgmienionych w art. 202 ust. 3.

    --
    Gwidon S. Naskrent (n...@s...pl)
    Tłumaczenia, usługi biurowe, consulting
    "We've got to have rules and obey them. After all, we're not savages.
    We're English, and the English are best at everything." [W. Golding, LotF]


  • 3. Data: 2002-02-07 14:37:24
    Temat: Re: Legalność pornografii
    Od: "Buker" <m...@w...pl>


    Użytkownik <m...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:4aec.000001ec.3c61e167@newsgate.onet.pl...
    > Witam
    > Mam takie pytanko: pornografia - jak dzis to wyglada w swietle prawa?

    Kodeks Karny stwierdza:

    Art. 202. § 1. Kto publicznie prezentuje treści pornograficzne w taki
    sposób, że może to narzucić ich odbiór osobie, która tego sobie nie życzy,
    podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do
    roku.


    § 2. Kto małoletniemu poniżej lat 15 prezentuje treści pornograficzne lub
    udostępnia mu przedmioty mające taki charakter,
    podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do
    lat 2.


    § 3. Kto produkuje w celu rozpowszechniania lub sprowadza albo
    rozpowszechnia treści pornograficzne z udziałem małoletniego poniżej lat 15
    albo związane z użyciem przemocy lub posługiwaniem się zwierzęciem,
    podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

    Dz.U.2001.101.1114 (U) Radiofonia i telewizja.

    Art.18 pkt 4 Zabronione są audycje lub inne przekazy zagrażające fizycznemu,
    psychicznemu lub moralnemu rozwojowi niepełnoletnich, w szczególności
    zawierające treści pornograficzne lub w sposób nieuzasadniony i nadmierny
    eksponujące przemoc.

    To tylko przykłady aktów prawnych odnoszących się do pornografii. Problem
    polega na tym, iż brak jest definicjii "pornografii" zarówno w aktach
    prawnych jak i w orzecznictwie czy literaturze fachowej. A nawet jeżeli są
    to albo mocno sporne albo wielce ogólnikowe. Tak więc de facto nikt nie wie
    jakie "treści" są "pornograficzne" a jakie nie.





  • 4. Data: 2002-02-07 14:56:40
    Temat: Re: Legalność pornografii
    Od: "Ewa_W" <e...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Buker" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:a3u3ko$7pn$4@news.tpi.pl...
    (ciach)

    > Problem
    > polega na tym, iż brak jest definicjii "pornografii" zarówno w aktach
    > prawnych jak i w orzecznictwie czy literaturze fachowej. A nawet jeżeli są
    > to albo mocno sporne albo wielce ogólnikowe. Tak więc de facto nikt nie
    wie
    > jakie "treści" są "pornograficzne" a jakie nie.

    Dokladnie takie odnosze wrazenie - bylam ostatnio w malym miasteczku, a tam
    w kiosku, zaraz przy okienku wyeksponowana okladka cd z "gola baba" - no i
    jeszcze byl jakis tytul - ale zapomnialam.
    Odruch mialam taki, zeby zazadac sciagniecia tego z wystawy .......... Ale
    pozniej zastanowilam sie: czy to jest pornografia? Nie robilam afery, nie
    wzywalam policji ......... odeszlam.
    Ale pozostal mi jakis dyskomfort psychiczny .........

    Chcialabym zyc w panstwie prawa i zeby wszyscy go przestrzegali - ale skoro
    ono jest taki ulomne, niejednoznaczne i nieznane???

    Pozdrawiam
    Ewa



  • 5. Data: 2002-02-07 16:49:18
    Temat: Re: Legalność pornografii
    Od: Zdzisław <s...@b...pl>

    W dniu Thu, 7 Feb 2002 15:56:40 +0100, "Ewa_W" <e...@p...onet.pl>
    napisał:

    >
    >Użytkownik "Buker" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
    >news:a3u3ko$7pn$4@news.tpi.pl...
    >(ciach)
    >
    >> Problem
    >> polega na tym, iż brak jest definicjii "pornografii" zarówno w aktach
    >> prawnych jak i w orzecznictwie czy literaturze fachowej. A nawet jeżeli są
    >> to albo mocno sporne albo wielce ogólnikowe. Tak więc de facto nikt nie
    >wie
    >> jakie "treści" są "pornograficzne" a jakie nie.
    >
    >Dokladnie takie odnosze wrazenie - bylam ostatnio w malym miasteczku, a tam
    >w kiosku, zaraz przy okienku wyeksponowana okladka cd z "gola baba" - no i
    >jeszcze byl jakis tytul - ale zapomnialam.
    >Odruch mialam taki, zeby zazadac sciagniecia tego z wystawy .......... Ale
    >pozniej zastanowilam sie: czy to jest pornografia? Nie robilam afery, nie
    Sejm poprzedniej kadencji zdaje się uchwalił co jest pornografią i
    zdaje mi się, że "Goła panienka" na okładce nie mieści się w tej
    definicji
    Z poważaniem:
    Zdzisław Sokołowski


  • 6. Data: 2002-02-07 16:51:38
    Temat: Re: Legalność pornografii
    Od: "Buker" <m...@w...pl>


    Użytkownik "Zdzisław" <s...@b...pl> napisał w wiadomości
    news:0tb56ug84v2sppln63ji37m06s3a3pqptt@4ax.com...
    > W dniu Thu, 7 Feb 2002 15:56:40 +0100, "Ewa_W" <e...@p...onet.pl>
    > napisał:
    >
    > >
    > >Użytkownik "Buker" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
    > >news:a3u3ko$7pn$4@news.tpi.pl...
    > >(ciach)
    > >
    > >> Problem
    > >> polega na tym, iż brak jest definicjii "pornografii" zarówno w aktach
    > >> prawnych jak i w orzecznictwie czy literaturze fachowej. A nawet jeżeli

    > >> to albo mocno sporne albo wielce ogólnikowe. Tak więc de facto nikt nie
    > >wie
    > >> jakie "treści" są "pornograficzne" a jakie nie.
    > >
    > >Dokladnie takie odnosze wrazenie - bylam ostatnio w malym miasteczku, a
    tam
    > >w kiosku, zaraz przy okienku wyeksponowana okladka cd z "gola baba" - no
    i
    > >jeszcze byl jakis tytul - ale zapomnialam.
    > >Odruch mialam taki, zeby zazadac sciagniecia tego z wystawy ..........
    Ale
    > >pozniej zastanowilam sie: czy to jest pornografia? Nie robilam afery, nie
    > Sejm poprzedniej kadencji zdaje się uchwalił co jest pornografią i
    > zdaje mi się, że "Goła panienka" na okładce nie mieści się w tej
    > definicji
    > Z poważaniem:
    > Zdzisław Sokołowski

    Nic nie uchwalił. Były jedynie propozycje, ale nic z tego nie wyszło. Nie ma
    definicji legalnej pornografii.



  • 7. Data: 2002-02-07 17:53:50
    Temat: Re: Legalność pornografii
    Od: "Gwidon S. Naskrent" <n...@s...pl>

    On Thu, 7 Feb 2002, Zdzisław wrote:

    > Sejm poprzedniej kadencji zdaje się uchwalił co jest pornografią i

    Nie uchwalił (bo to niemożliwe). W KK znalazł się jedynie zapis
    penalizujący rozpowszechnianie pornografii osobom które sobie tego nie
    życzą - a co to jest, niech sądy rozstrzygają ad casum...

    > zdaje mi się, że "Goła panienka" na okładce nie mieści się w tej
    > definicji

    W ustawie wymieniono trzy typy treści które na pewno pornografią są: sceny
    z małoletnimi, zwierzętami i użyciem przemocy. Wszystko pozostałe jest w
    niejasnej strefie.

    --
    Gwidon S. Naskrent (n...@s...pl)
    Tłumaczenia, usługi biurowe, consulting
    "We've got to have rules and obey them. After all, we're not savages.
    We're English, and the English are best at everything." [W. Golding, LotF]


  • 8. Data: 2002-02-07 18:43:38
    Temat: Re: Legalność pornografii
    Od: "orzech" <o...@f...pl>

    Witam :o)

    Z mojego doswiadczenia wynika, ze z pornografia (jak z Lepperem) w sadzie
    sie nie wygra. Prawo (np. przytaczany art. 202 KK) jest nieegzekwowalne z
    przytoczonych przez przedmowcow wzgledow.

    Najskuteczniejsze jest glosne wyrazanie swojego zdania i najzwyklejsza
    obywatelska postawa. Czasem wystarczy postraszyc ww. artykulem, czasem
    trzeba poinformowac odpowiednie osoby.

    Ponizej zamieszczam link do watku na grupie pl.comp.www.nowe-strony , w
    ktorym umiescilem korespondencje z jedna z firm, ktora publicznie
    prezentowala tresci pornograficzne osobom, ktore sobie tego nie zyczyly.
    Korespondencja ta i dzialania jakie podjalem okazaly sie skuteczne.
    http://niusy.onet.pl/niusy.html?t=watek&group=pl.com
    p.www.nowe-strony&tid=37
    11228&aid=15000012
    [powyzszy link musi byc w calosci wpisany w okienko przegladarki]

    Pozdrawiam :o)
    --
    Pawel Orzechowski
    o...@f...pl






  • 9. Data: 2002-02-08 10:29:53
    Temat: Re: Legalność pornografii
    Od: "KRZEM" <m...@s...pl000>


    > Nic nie uchwalił. Były jedynie propozycje, ale nic z tego nie wyszło. Nie
    ma
    > definicji legalnej pornografii.


    Uchwalil, uchwalil, tylko prezydent zawetowal.

    Marcin.



  • 10. Data: 2002-02-08 12:55:35
    Temat: Re: Legalność pornografii
    Od: "Buker" <m...@w...pl>


    Użytkownik "KRZEM" <m...@s...pl000> napisał w wiadomości
    news:a409ap$dat$1@news.tpi.pl...
    >
    > > Nic nie uchwalił. Były jedynie propozycje, ale nic z tego nie wyszło.
    Nie
    > ma
    > > definicji legalnej pornografii.
    >
    >
    > Uchwalil, uchwalil, tylko prezydent zawetowal.
    >
    > Marcin.

    Zgadza się. Choć na jedno wychodzi. Poza tym dobrze zrobił bo uchwalona
    definicja była wyjatkowo nieudana i tylko by się prokuratorzy ośmieszali.


strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1