Wysluchałem i obejrzałem konferencję prasową min Ziobro w ktorej odpierał
krytykę Krajowej Rady Sądownictwa, że podważa autorytet "trzeciej władzy"
nazywając po imieniu wyrok sędziego ze Śląska w sprawie odśnieżania dachu
hali wystawowej w Katowicach:
W mojej opinii -niestety, ale on ma głęboką rację mówiąc głośno że "ten
król jest nagi'.Przecież nikogo nie obrażał, tylko nazywał rzecz po imieniu.
To środowisko musi przejść (w swojej specyfice) chyba większą przemiane
mentalną niż niegdyś ekspedientki sklepów mięsnych z okresu stanu wojennego.
Postawy typu "nie ważne czy miał rację, ale jak on śmiał" wynikające z
rozciągania immunitetu na wszelkie aspekty działania sędziów i sądów są
gangreną którą trzeba najpierw nazywać po imieniu, aby można było leczyć.
Statystyczny obywatel mający kontakt z praktyką działania sądów (a w ich
składzie sędziów ) też dostrzega to samo, o czym mówił Ziobro, tylko czy
może sobie pozwolić na nazwanie spraw po imieniu i do kogo ma to mowić lub
szukać obrony, jeśli organy nadrzędne mają taki stosunek do skarg obywateli
jak KRS.
Zapraszam do wymiany zdań. Zaznaczam, że nie jest to żadne badanie
socjologiczne.
Ot prozaiczna potrzeba wymiany pogladów w tej sprawie.
Noranda

do góry

Ja tylko mogę się założyć że sąd na śląsku nie orzekł że ktoś nie ma
obowiązku odśnieżać dachu - dopóki tego nie zobaczę :)- to nigdy nie
uwierzę że taka była treść wyroku. To co mówi na ten temat ziobro i
"media" świadczy tylko o nie zrozumieniu istoty procesu cywilnego.
Pan ziobro widzi WSZYSTKO przez pryzmat prawa karnego, zapewne dlatego
że nie ma pojęcia o innych dziedzinach prawa.
W dodatku w tym co mówi jest niekonsekwentny. Stwierdził że sędzia który
rzekomo widział o popełnieniu przestępstwa miał obowiązek zawiadomienia
porkuratury, a nie zauważa że jego kolega dorn mając wiadomości o
przestępstwie z art. 196 kk ściagnym z urzędu (to o tych arabach)
zamiast zgodnie z logika ziobry biec do niego i go o tym zawiadomić,
postanoiwł mediować.

A jego twierdzenia że coś jest oczywiste i nie budzi wątpliwości są po
prostu śmieszne (no gdyby nie było to żałosne to można by się śmiać :))

--
@ Johnson

--- za treść postu nie odpowiadam
"Gdy nie wiemy czegoś w ogóle, bądź wiemy mało - jesteśmy skłonni do
podstawiania uczuć w miejsce rozumu"

do góry

> porkuratury, a nie zauważa że jego kolega dorn mając wiadomości o
> przestępstwie z art. 196 kk ściagnym z urzędu (to o tych arabach) zamiast
> zgodnie z logika ziobry biec do niego i go o tym zawiadomić, postanoiwł
> mediować.

Bo widzisz, to jest sfera z pogranicza prawa i moralnosci, z wiekszym
odchyleniem w strone tej drugiej kategorii. MSZ Dorn wykazal sie "ludzkim"
podejsciem do litery prawa, ktore nie wyklucza przeciez mozliwosci
naprawienia bledow i rozstrzygniecia polubownego. A gdy obie strony sa
zadowolone i uwazaja konflikt za niebyly, to prawo nie musi naprawiac szkod,
wyniklych z (jakby nie bylo) niebylego konfliktu.

Pozdrawiam,

Tiger

do góry

Tiger napisał(a):

>
> Bo widzisz, to jest sfera z pogranicza prawa i moralnosci, z wiekszym
> odchyleniem w strone tej drugiej kategorii. MSZ Dorn wykazal sie "ludzkim"
> podejsciem do litery prawa, ktore nie wyklucza przeciez mozliwosci
> naprawienia bledow i rozstrzygniecia polubownego. A gdy obie strony sa
> zadowolone i uwazaja konflikt za niebyly, to prawo nie musi naprawiac szkod,
> wyniklych z (jakby nie bylo) niebylego konfliktu.
>

Nie, zgodnie z logiką ziobry znamiona określone w kodeksie karnym
zostały wypełnione -> mamy przestępstwo -> trzeba zawiadomić organy
ścigania jak się jest funkcjonariuszem publicznym i ma się stosowną wiedzę.
I żebyśmy się zrozumieli: nie uważam by dorn musiał o czymkolwiek
zawiadamiać, tylko tak rozumiem rozumowanie ziobry ;), które winien
stosować do wszystkich, a nie tylko do niektórych.


--
@ Johnson

--- za treść postu nie odpowiadam
"Gdy nie wiemy czegoś w ogóle, bądź wiemy mało - jesteśmy skłonni do
podstawiania uczuć w miejsce rozumu"

do góry

Pan Ziobro bardzo ladnie mowi, potrafi oczarowac ludzi sposobem
wyslawiania sie oraz ogolnie prezencją, potrafi z klasa wprowazdic w
blad, nastawic prymitywnych polakow na pewien - nie zawsze dobry -
sposob rozumowania ale MOIM ZDANIEM nie jest
jakos szczegolnie rozwaznym i nie zawsze madrym czlowiekiem.

Np jego wypowiedzi o aresztantach kontra wypowiedz w programie
interwencja odnosnie wypuszczenia z aresztu osoby ktora chciala sie
umowic na seks z 14 latkiem.
Dziwil sie ze sad uchyil areszt bo .....w INNYCH KRAJACH pedofilstwo
jest surowo karane, lapy mi opadly gdy uslyszlaem te argumentacje.
(przypominam Panu Ziobro art 259 ust 2 KpK)

Jego wypowiedz z dnai 25 XI 2005 w wydarzeniach okolo 18.40 w ktorych
twoerdzil iz nikt nie siedzi w wiezieniach za niewonnosc.
Znow lapy opadly, otoz polska corozcnie kilka milionow odszkodowania
placi za niesluszne przebywanie w wiezieniu, a jaki to skromny procent
osob KTORYM UDALO SIE udowodnic swa niewinnosc, to tylko osoba choc
troche myslaca potrafi do tego dojsc.

Znow powracamy do aresztowania, trzymac maks 14 dni za drobne
przesepstwa za zbrodnie dlugo, ALE jak to sie ma do Wlodawy i
wypuszczenia z aresztu mordercow?
(usilowal z morderstwa zrobic obrone konieczna, brawa dla prokuratora
ktory sienie zgodzil na zmiane kwalifikacji p. czynu!!!!!!!!!!!!)


Moim zdaniem nalezy nie na rodzaj poplenianych przesteptsw zwrocic
uwage a na rodzaj materialu na podstawie ktorego ten srodek jest
stosowany bo chyba tu jest pies pogrzebany.

No i nieodpowiedzialny pomysl jakim jest cofniecie sie w rozwoju do
dzikiego zachodu co ma umozliwic nowelizacja kodeksu karnego a
dokladniej art 25.
Mowia ze ochroniarze w hipermarketach czesto przekraczajas woje
uprawneinia, chyba nie musze przypominac ze po tak absurdalnej zmianie
taki ochroniarz bedzie mogl zarznac dziecko kradnace gume do zucia...


P.

do góry

> Wysluchałem i obejrzałem konferencję prasową min Ziobro w ktorej odpierał
> krytykę Krajowej Rady Sądownictwa, że podważa autorytet "trzeciej władzy"
> nazywając po imieniu wyrok sędziego ze Śląska w sprawie odśnieżania dachu
> hali wystawowej w Katowicach:
> W mojej opinii -niestety, ale on ma głęboką rację mówiąc głośno że "ten
> król jest nagi'.Przecież nikogo nie obrażał, tylko nazywał rzecz po
imieniu.


Rozważ zaistniałą sytuację.

Spółce zalegający śnieg uszkodził dach
Spółka zwraca się do ubezpieczyciela o odszkodowanie za uszkodzenia.
Sprawa trafia do Sądu.
Spółka w dalszym ciągu domaga się odszkodowania. Twierdzi, że nie miała
obowiązku odśnieżać dachu.
Zostaje powołany biegły który stwierdza, że spółka nie miała obowiązku
odśnieżać dachu.
Nigdzie nie zalazłem informacji aby ubezpieczyciel w jakiś sposób obalał
twierdzenie biegłego. W dalszym postępowaniu nie odwoływał się od wyroku.
Czyli de facto zgodził się z takim twierdzeniem..
Pytanie. Jaki wyrok w tej sytuacji może wydać Sąd Cywilny?

Odpowiedź na to pytanie obrażałaby inteligencję czytających.

Raczej nasuwa się inne pytanie. Jaką trzeba być mendą, aby tę tragedię
wykorzystywać do rozgrywek politycznych?


Grzegorz

do góry

Użytkownik "Noranda" <n...@i...pl> napisał w wiadomości
news:dsfpos$c2n$1@213-238-116-20.adsl.inetia.pl...
> Wysluchałem i obejrzałem konferencję prasową min Ziobro w ktorej odpierał
> krytykę Krajowej Rady Sądownictwa, że podważa autorytet "trzeciej władzy"
> /................................../
> Zapraszam do wymiany zdań. Zaznaczam, że nie jest to żadne badanie
> socjologiczne. Ot prozaiczna potrzeba wymiany pogladów w tej sprawie.
> Noranda
------------------------------------
Bardzo dziękuję za interesujące wypowiedzi , pozwalające mi spojrzeć na
sprawę
z innej strony.. Noranda

do góry

Grzech napisał(a):


> Odpowiedź na to pytanie obrażałaby inteligencję czytających.
>
> Raczej nasuwa się inne pytanie. Jaką trzeba być mendą, aby tę tragedię
> wykorzystywać do rozgrywek politycznych?
>

A mnie zastanawia, czemu minister stał się nagle medialnym rzecznikiem
ubezpieczyciela, który wcześniej nie skarżył tego wyroku ?
Czy w dniu Tragedii ta firma też była ubezpieczycielem i będzie musiała
płacić odszkodowanie ?
Czemu minister tak bardzo żąda kasacji tego wyroku i deprecjonuje
sędziego, który wydał ten wyrok ?

do góry

> Wysluchałem i obejrzałem konferencję prasową min Ziobro w ktorej odpierał
> krytykę Krajowej Rady Sądownictwa, że podważa autorytet "trzeciej władzy"
> nazywając po imieniu wyrok sędziego ze Śląska w sprawie odśnieżania dachu
> hali wystawowej w Katowicach:
> W mojej opinii -niestety, ale on ma głęboką rację mówiąc głośno że "ten
> król jest nagi'.Przecież nikogo nie obrażał, tylko nazywał rzecz po
> imieniu.

nazywal po imieniu?!?!?!?.. jezeli ma sie dodowy na korupcje to sie wszczyna
postepowania karne a nie piepszy w telewizji ,ze srodowisko jest
skorumpowane.... to jest minister a nie chlop pijacy piwo przy sklepie..
nalezy od niego wymagac szczegolnej odpowiedzialnosci w formulowaniu
opinii... a to co robi M. Ziobro to nic wiecej jak populizm IMHO zupelnie
celowy.. kompletnie nie zalezy im na poprawie sytuacji ale na tym ,zeby jak
najwiecej ludzi bylo za nimi

do góry

A u kogo władza sądownicza w Polsce ma autorytet?
No nie zartuj, że przykładowo jeszcze wśród sędziów...
JaC
PS. Merytorycznie się w tej sprawie z Ziobra nie zgadzam; sąd wydał orzeczenie w
konkretnej sprawie zarządcy/właściciela
budynku przeciwko ubezpieczycielowi.


> odpierał krytykę Krajowej Rady Sądownictwa, że podważa autorytet "trzeciej władzy"

do góry