23 marc we wtorek miałem kolizję z winy innego uczestnika ruchu
potwierdzoną notatką policyjną. Wczoraj z szafki na basenie ukradziono
mi portfel z dokumentami zawierający:

-dowód osobisty
-prawo jazdy
-dowód rejestracyjny samochodu
-oryginał mojej polisy ubezpieczeniowej AC/OC

Samochód jest kupiony na raty i jako włąściciel w dowodzie figuruje
bank - wszystkie fakty - tzn że posiadam prawo jazdy, dowód
rejestracyjny polisę etc zostały opisane przez Policję w notatce
urzędowej.
NIe zdążyłem jeszcze zgłosić szkody, natomiast w rozmowach
telefonicznych z przedstawicielami ubezpieczyciela sprawcy kolizji
usłyszałem, że będę musiał:

-okazać prawo jazdy i dowód rejestracyjny
-oddać notatkę urzędową z kolizji
-okazać oryginał swojej polisy OC
-podać numer swojej polisy AC oraz kwotę ubezpiecznia - to już nie wiem
dlaczego i po co

Jak się łatwo zorientować mogę mieć kłopoty - pytanie czy
mogę/powinienem coś zrobić teraz oprócz wyrabiania dokumentów i
zgłaszania szkodu do ubezpieczyciela po ich uzyskaniu ?

--
Paweł

do góry