eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Kodeks pracy.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 21

  • 1. Data: 2003-01-26 16:57:58
    Temat: Kodeks pracy.
    Od: "aneta" <a...@i...pl>

    Witam,
    Chcialabym zapytac czy istnieje w kodeksie pracy lub w innym akcie jakis
    konkretny zapis regulujacy dlugosc przerwy miedzy zmianami (czy jest to 10
    czy 12 godzin na przyklad)? Pozdrawiam,
    Aneta



  • 2. Data: 2003-01-26 20:58:15
    Temat: Odp: Kodeks pracy.
    Od: "Sandra" <d...@w...pl>


    Użytkownik aneta <a...@i...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
    napisał:b1142j$2uhr$...@f...acn.pl...
    > Witam,
    > Chcialabym zapytac czy istnieje w kodeksie pracy lub w innym akcie jakis
    > konkretny zapis regulujacy dlugosc przerwy miedzy zmianami (czy jest to 10
    > czy 12 godzin na przyklad)? Pozdrawiam,

    nie wynika to z art.129 k.p i 133 k.p ?

    Sandra



  • 3. Data: 2003-01-27 11:24:14
    Temat: Re: Kodeks pracy.
    Od: "wisia" <m...@p...onet.pl>



    >
    > nie wynika to z art.129 k.p i 133 k.p ?
    >
    > Sandra
    >
    w ktorym dokladnie zdaniu?

    pozdro
    wisia



  • 4. Data: 2003-01-27 11:38:38
    Temat: Odp: Kodeks pracy.
    Od: "Sandra" <d...@w...pl>


    Użytkownik wisia <m...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
    napisał:b134dh$p9t$...@n...tpi.pl...
    > w ktorym dokladnie zdaniu?

    w zrozumieniu przepisu "czas pracy nie może przekraczać 8 godzin na dobę i
    przeciętnie 40 godzin w pięciodniowym tygodniu pracy a liczba godzin
    nadliczbowych nie moze przekroczyć dla poszczególnego pracownika 4 godzin na
    dobe i 150 godzina w roku kalendarzowym zachowujac przy tym dopuszczalność
    art.133§1 a jeżeli pracodawca nie jest objęty układem zbiorowym pracy czy
    regulaminem lub tez umowy o pracę może określić inną liczbę godzin
    nadliczbowych niż określa § 2 w.w art. i w takim przypadku nie może
    przekroczyć przeciętnie 48 godzin tygodniowo ...

    więc można to wyliczyć

    Sandra



  • 5. Data: 2003-01-27 11:45:50
    Temat: Odp: Kodeks pracy.
    Od: "Sandra" <d...@w...pl>


    Użytkownik Sandra <d...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
    napisał:b135pu$che$...@a...dialog.net.pl...
    >
    > Użytkownik wisia <m...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
    > napisał:b134dh$p9t$...@n...tpi.pl...
    > > w ktorym dokladnie zdaniu?
    >
    > w zrozumieniu przepisu "czas pracy nie może przekraczać 8 godzin na dobę i
    > przeciętnie 40 godzin w pięciodniowym tygodniu pracy a liczba godzin
    > nadliczbowych nie moze przekroczyć dla poszczególnego pracownika 4 godzin
    na
    > dobe i 150 godzina w roku kalendarzowym zachowujac przy tym dopuszczalność
    > art.133§1 a jeżeli pracodawca nie jest objęty układem zbiorowym pracy czy
    > regulaminem lub tez umowy o pracę może określić inną liczbę godzin
    > nadliczbowych niż określa § 2 w.w art. i w takim przypadku nie może
    > przekroczyć przeciętnie 48 godzin tygodniowo ...
    >
    > więc można to wyliczyć


    w uzupełnieniu podaje : przekroczenie limitu godzin na jednego pracownika
    jest wykroczeniem przeciw prawom pracownika wynikających z k.p art.281
    §1,pkt. 5 ...

    Sandra



  • 6. Data: 2003-01-27 19:59:50
    Temat: Re: Kodeks pracy.
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Mon, 27 Jan 2003, Sandra wrote:

    >+ Użytkownik wisia <m...@p...onet.pl> [...]
    >+ > w ktorym dokladnie zdaniu?
    >+
    >+ w zrozumieniu przepisu "czas pracy nie może przekraczać 8 godzin na dobę i
    >+ przeciętnie 40 godzin w pięciodniowym tygodniu pracy a liczba godzin
    >+ nadliczbowych nie moze przekroczyć dla poszczególnego pracownika 4 godzin na
    >+ dobe i 150 godzina w roku kalendarzowym zachowujac przy tym dopuszczalność
    [...pomińmy...]

    Sandro, wzbudziłaś mój podziw !
    Jak wyciągnęłaś z tego wniosek nt. dopuszczalnej minimalnej
    przerwy między 1 a 2 "dniówką" ??
    Bo mi się wydawało że znam osoby które pracują tak że ów
    odstęp wynosi zero :[ - ale może dziś już tak nie pracują.
    Konkretnie - 3. zmiana 1. dnia i 1. zmiana 2. dnia...

    W którym miejscu cytowany przepis zabrania ??

    [...]
    >+ więc można to wyliczyć

    No toż czekam :), ułamki, całki i rachunek zbiorów to pikuś
    przy naszych przepisach :( więc się nawet nie zdziwię ;)

    pzdr, Gotfryd


  • 7. Data: 2003-01-28 00:16:19
    Temat: Odp: Kodeks pracy.
    Od: "Sandra" <d...@w...pl>


    Użytkownik Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> w wiadomości do grup
    dyskusyjnych
    napisał:Pine.WNT.4.50.0301272055220.-34979841-100000
    @k6-2.portezjan.zabrze.p
    l...
    > On Mon, 27 Jan 2003, Sandra wrote:
    > Sandro, wzbudziłaś mój podziw !

    a Ty mój !

    > Jak wyciągnęłaś z tego wniosek nt. dopuszczalnej minimalnej
    > przerwy między 1 a 2 "dniówką" ??

    skoro kodeks pracy podaje ,ze podst. normą jest 8 godzn .na dobe a jezeli
    jest to uzasadnione można wydłużyć wymiar czasu do 12 godz.na dobę ....przy
    równoważnym czasie pracy przerwa miedzy zmianami wyniesie 12 godzin
    ...równoważny czas pracy o wydłużonym czasie w ciągu doby wymaga jednak
    zgody organizacji związkowej lub inspektora pracy ...ten wlasnie przepis
    dopuszcza przedłużenie pracy do 12 godzin na dobe / np.w
    gastronomii,handlu,usługach/.



    > Bo mi się wydawało że znam osoby które pracują tak że ów
    > odstęp wynosi zero :[ - ale może dziś już tak nie pracują.
    > Konkretnie - 3. zmiana 1. dnia i 1. zmiana 2. dnia...

    ja też i nawet słyszałam o czterobrygadowym systemie !
    ale ten system pracy prowadzi do zmniejszenia czasu pracy na jednego
    pracownika...
    >
    > W którym miejscu cytowany przepis zabrania ??

    pytanie dot.przerwy miedzy zmianami ...kodeks okresla ogólnie pozostawiając
    czas pracy konkretnemu ukształtowaniu przez pracodawcę wszystko zalezy od
    rodzaju pracy i jej organizacji...rozpatrywany jednak był system
    równoważny...
    >
    > [...]
    > >+ więc można to wyliczyć
    >
    > No toż czekam :), ułamki, całki i rachunek zbiorów to pikuś
    > przy naszych przepisach :( więc się nawet nie zdziwię ;)

    na co czekasz ?

    j.w w zależności od zrozumienia i niepotrzebne są tu całki czy zbiorów...

    Sandra



  • 8. Data: 2003-01-28 00:48:17
    Temat: Re: Kodeks pracy.
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Tue, 28 Jan 2003, Sandra wrote:

    >+ Użytkownik Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> w wiadomości do grup
    [...]
    >+ > Sandro, wzbudziłaś mój podziw !
    >+
    >+ a Ty mój !

    :)

    >+ > Jak wyciągnęłaś z tego wniosek nt. dopuszczalnej minimalnej
    >+ > przerwy między 1 a 2 "dniówką" ??
    >+
    >+ skoro kodeks pracy podaje ,ze podst. normą jest 8 godzn .na dobe a jezeli
    >+ jest to uzasadnione można wydłużyć wymiar czasu do 12 godz.na dobę ....przy
    >+ równoważnym czasie pracy przerwa miedzy zmianami wyniesie 12 godzin

    Mhm. Czy z tego wynika twoim zdaniem fakt zakazu zatrudnienia
    pracownika na 2 róznych zmianach w tym samym tygodniu ??

    [...]
    >+ pytanie dot.przerwy miedzy zmianami ...kodeks okresla ogólnie pozostawiając
    >+ czas pracy konkretnemu ukształtowaniu przez pracodawcę wszystko zalezy od
    >+ rodzaju pracy i jej organizacji...rozpatrywany jednak był system
    >+ równoważny...
    [...]
    >+ > No toż czekam :), ułamki, całki i rachunek zbiorów to pikuś
    >+ > przy naszych przepisach :( więc się nawet nie zdziwię ;)
    >+
    >+ na co czekasz ?
    >+
    >+ j.w w zależności od zrozumienia i niepotrzebne są tu całki czy zbiorów...

    Ale ja pytanie zrozumiałem bardzo prosto: ile *pracownik* *musi*
    mieć czasu, żeby po skończeniu pracy dojść do siebie nim na nowo
    będzie *musiał* (po pracodawca każe) pracę podjąć.
    I w tym zakresie konkretnej odpowiedzi nie widzę :), nie licząc
    że "ogólnie pozostawiając...pracodawcy".
    A konkretnie - to o ile dobrze rozumiem, odpowiedź (stety/niestety)
    brzmi: zero. Inaczej: przy pracy ciągłej jest możliwe że pracownik
    może dostać polecenia pracy po 8 h w dwa dni, ale tak, że
    ma przerwy między dniówkami.
    Może się mylę - zarówno w sprawie pytania (to liczę na pytającego
    że uściśli) jak i samej przerwy (to liczę na ciebie :)).

    pzdr, Gotfryd


  • 9. Data: 2003-01-28 01:10:09
    Temat: Odp: Kodeks pracy.
    Od: "Sandra" <d...@w...pl>


    Użytkownik Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> w wiadomości do grup
    dyskusyjnych
    napisał:Pine.WNT.4.50.0301280143050.-34979841-100000
    @k6-2.portezjan.zabrze.p
    l...
    > On Tue, 28 Jan 2003, Sandra wrote:
    > Mhm. Czy z tego wynika twoim zdaniem fakt zakazu zatrudnienia
    > pracownika na 2 róznych zmianach w tym samym tygodniu ??

    a gdzie ja napisałam ,że na 2 różnych zmianach?

    > Może się mylę - zarówno w sprawie pytania (to liczę na pytającego
    > że uściśli) jak i samej przerwy (to liczę na ciebie :)).

    a jesli chodzi o równoważny czas pracy czyli w tym przypadku 12/12 powinien
    być ustalony w harmonogrami pracy,ktory by określał dni,godziny a także
    wolne dni od pracy ...a kodeks podaje ile godzin kiedy i co i w jakim
    rozliczeniu to należałoby wyliczyć jak jestes biegły w te całki to wylicz
    jak by to było np. u Ciebie prowadzącego jakas firme zastosowujac równoważny
    czas pracy ,żeby nie przegiąć z przepisami kodeksu :-)

    Sandra



  • 10. Data: 2003-01-28 07:05:50
    Temat: Re: Kodeks pracy.
    Od: "Pawel" <p...@p...onet.pl>

    Witam
    Wyglada na to, ze nie ma nic takiego
    Ponizaj przytaczam fragment uchwaly SN
    (w innej nieco sprawie, ale odnosi sie rowniez do
    tego tematu):

    UCHWAŁA SĄDU NAJWYŻSZEGO
    z dnia 9 października 1997 r.

    sygn. akt III ZP 21/97, OSNAP 1998/5/143

    [....] Ustalanie przerw w pracy musi być zgodne z zasadami prawa pracy.
    Przede wszystkim czas pracy powinien być tak zorganizowany,
    aby nie naruszać prawa pracownika do wypoczynku (art. 14 K.p.).
    Polskie ustawodawstwo pracy nie zawiera norm określających minimalny
    okres dobowego wypoczynku. Jedynie w odniesieniu do pracowników
    młodocianych art. 203 § 2 K.p. stanowi, iż przerwa w pracy obejmująca
    porę nocną powinna trwać nie mniej niż 14 godzin. Dla oceny spełnienia
    warunku zapewnienia pracownikowi odpowiedniego czasu na wypoczynek
    pomocne mogą być przepisy dyrektywy nr 93/104 Unii Europejskiej z
    dnia 23 listopada 1993 r. Dyrektywa ta nie zakazuje stosowania przerywanego
    czasu pracy. Chroni ona prawa pracownika w ten sposób, iż w art. 3
    przewiduje jako minimalny okres dziennego wypoczynku 11 nieprzerwanych
    godzin w okresie 24 godzin. [...]


    Użytkownik "aneta" <a...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:b1142j$2uhr$1@foka.acn.pl...
    > Witam,
    > Chcialabym zapytac czy istnieje w kodeksie pracy lub w innym akcie jakis
    > konkretny zapis regulujacy dlugosc przerwy miedzy zmianami (czy jest to 10
    > czy 12 godzin na przyklad)? Pozdrawiam,
    > Aneta
    >
    >


strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1