eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Kłopoty z umową przedwstępną
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 4

  • 1. Data: 2007-04-02 11:53:17
    Temat: Kłopoty z umową przedwstępną
    Od: "ath" <a...@p...onet.pl>

    Witam!
    Mam kłopot z powodu niedotrzymania umowy przedwstępnej sprzedaży
    działki przez sprzedającego zawartej we wrześniu zeszłego roku.
    Umowa została zawarta w formie pisemnej (nie notarialnie, wiem błąd!).
    Wpłaciłem 10% ustalonej ceny jako zadatek na poczet całej kwoty.
    (Nie było powiedzianie co się stanie z zadatkiem gdy umowy się nie
    dotrzyma).
    W umowie oznaczone było że sprzedający zobowiązuje się do wydzielenia
    działki i przygotowania jej do sprzedaży oraz zawarcia umowy

    ostatecznej do
    31.03.2007. Byłem w kontakcie ze sprzedającym, były wg niego różne
    trudności w realizacji papierkologii z urzędami; godziłem się, że
    może się to przedłużyć poza ustaloną datę.
    Wszystko było w porządku a tu nagle 30.03.2007 dzwoni sprzedający, że
    już mi nie chce sprzedawać działki bo przyszli do niego ludzie dający
    mu 2 razy więcej (ceny od września poszły w górę).
    Pytania:
    1. Czy zamiast zwrotu 2 razy zadatek mogę domagać się odszkodowania?
    Teraz za takie pieniądze już działki nie kupię i zostałem na lodzie.
    2. Czy ma jakieś w tym znaczenie przekroczenie terminu 31.03.2007?
    3. Czy zwrot dwukrotnego zadatku obligatoryjne zastępuje odszkodowanie?

    Moje wnioski dla innych kupujących nieruchomości
    Szkoda, że tak drogo kosztowała mnie nauka:
    A. Nie wierzyć w uczciwość kontrahenta, bo powyżej pewnej kwoty
    uczciwości nie ma.
    B. Umowy dotyczące nieruchomości zawierać notarialnie.
    C. Jeśli jesteśmy zdecydowani zapłacić należy naprawdę duży zadatek,
    30-50%, bo przy tak galopujących cenach nieruchomości zostaniemy
    na lodzie.

    Pozdrawiam,
    A.



    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 2. Data: 2007-04-02 18:12:26
    Temat: Re: Kłopoty z umową przedwstępną
    Od: "Marcin Krzemiński" <radca@BEZ_TEGOradca.krakow.pl>

    > 1. Czy zamiast zwrotu 2 razy zadatek mogę domagać się odszkodowania?
    > Teraz za takie pieniądze już działki nie kupię i zostałem na lodzie.

    jeśli wykażesz swoją szkodę - to tak. To, o czym piszesz, to utracone
    korzyści - można ich dochodzić, ale pod warunkiem, że ściśle wykażesz
    związek przyczynowy pomiędzy niezawarciem umowy a szkodą.

    > 2. Czy ma jakieś w tym znaczenie przekroczenie terminu 31.03.2007?

    Ma

    > 3. Czy zwrot dwukrotnego zadatku obligatoryjne zastępuje odszkodowanie?

    Nie. To co innego. Zadatek nie pełni funkcji odszkodowawczej, tylko jest
    formą zaliczkowania połączonego z umocnieniem umowy.

    Marcin.

    --
    www.radca.krakow.pl



  • 3. Data: 2007-04-03 07:18:11
    Temat: Re: Kłopoty z umową przedwstępną
    Od: "ath" <a...@p...onet.pl>

    > > 1. Czy zamiast zwrotu 2 razy zadatek mogę domagać się odszkodowania?
    > > Teraz za takie pieniądze już działki nie kupię i zostałem na lodzie.
    >
    > jeśli wykażesz swoją szkodę - to tak. To, o czym piszesz, to utracone
    > korzyści - można ich dochodzić, ale pod warunkiem, że ściśle wykażesz
    > związek przyczynowy pomiędzy niezawarciem umowy a szkodą.
    A Twoim zdaniem jest to wykonalne?


    > > 2. Czy ma jakieś w tym znaczenie przekroczenie terminu 31.03.2007?
    >
    > Ma
    A jaki? Czy ta umowa przez przekroczenie terminu nie jest w mocy i można
    domagać się tylko odszkodowania/zwrotu zadatku, czy może nadal jest w mocy
    a JA mogę od niej odstąpić z możliwością dochodzenia odszkodowania/zadatku.
    Opóźnienie wynikło z trudności rzeczywiście chyba obiektywnych - urzędy.


    Dzięki!,
    A.


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 4. Data: 2007-04-03 20:13:09
    Temat: Re: Kłopoty z umową przedwstępną
    Od: "Marcin Krzemiński" <radca@BEZ_TEGOradca.krakow.pl>

    >> jeśli wykażesz swoją szkodę - to tak. To, o czym piszesz, to utracone
    >> korzyści - można ich dochodzić, ale pod warunkiem, że ściśle wykażesz
    >> związek przyczynowy pomiędzy niezawarciem umowy a szkodą.
    > A Twoim zdaniem jest to wykonalne?

    Zależy od okoliczności.


    >
    >
    >> > 2. Czy ma jakieś w tym znaczenie przekroczenie terminu 31.03.2007?
    >>
    >> Ma
    > A jaki? Czy ta umowa przez przekroczenie terminu nie jest w mocy i można
    > domagać się tylko odszkodowania/zwrotu zadatku, czy może nadal jest w mocy
    > a JA mogę od niej odstąpić z możliwością dochodzenia
    > odszkodowania/zadatku.
    > Opóźnienie wynikło z trudności rzeczywiście chyba obiektywnych - urzędy.

    Z upływem terminu to Ty decydujesz, czy chcesz zwrotu podwójnego zadatku
    (bez dodatkowego wzywania do zawarcia umowy), czy łaskawie się zgodzisz na
    zawarcie umowy.

    Marcin.

    --
    www.radca.krakow.pl


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1