eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Kilka pytan o dzialki
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 15

  • 1. Data: 2002-03-24 09:29:19
    Temat: Kilka pytan o dzialki
    Od: Olek Kwas <k...@p...onet.pl>

    Witam!
    Mam kilka pytań z zakresu Prawa Budowlanego.
    1) Co odróżnia działkę budowlaną od innych działek? Czy działka
    budowlana może składać się z kilku odrębnych działek - a) sąsiadujących
    ze sobą, b) nie sąsiadujących ze sobą?
    2) Jaka jest definicja "zamierzenia budowlanego"?
    3) Czy możliwa jest budowa jednego budynku na 2 działkach należących do
    różnych właścicieli?
    4) Co to jest "zagospodarowanie działki budowlanej"?
    5) Co to jest projekt zagospodarowania terenu [nie działki!], o którym
    mówi Art. 34 ust. 3. pkt 1 Prawa Budowlanego? Kto go sporządza?
    Z góry dziękuję za wyjaśnienia.
    Olek


  • 2. Data: 2002-03-24 10:49:58
    Temat: Re: Kilka pytan o dzialki
    Od: "Tomek Tosza" <t...@i...pl>

    1. O tym czy parcela jest działką budowlaną decyduje zapis w planie
    zagospodarowania przestrzennego. Działka budowlana może składać się z kilku
    sąsiadujących ze sobą działek, ale wygodniej te działki scalić (nie trzeba
    wpisywać tyle numerów w dokumentach :-))
    Jak wyobrażasz sobie działkę budowlaną która składa się z niegraniczących ze
    sobą parcel?
    2. To-co-chcesz-zbudować

    3. Nie dostaniesz pozwolenia na budowę na cudzej działce - to oczywiste.
    Musisz być przynajmniej jej dzierżawcą działki, czyli w skrócie: mieć prawo
    do dysponowania nieruchomością.

    4,5 To samo. Projekt zagospodarowania terenu (drogi dojazdowe, bramy,
    furtki, ogrodzenie, śmietnik etc.) wykonuje projektant, architekt i
    przedtawiasz go gminie razem z projektem budowlanym.



  • 3. Data: 2002-03-24 18:15:42
    Temat: Re: Kilka pytan o dzialki
    Od: Olek Kwas <k...@p...onet.pl>

    Tomek Tosza wrote:

    > 1. O tym czy parcela jest działką budowlaną decyduje zapis w planie
    > zagospodarowania przestrzennego.

    Zdaje się, że szczegółowego planu zagospodarowania przestrzennego może nie być.
    Co wtedy? Czy warunki zabudowy decydują?

    > Jak wyobrażasz sobie działkę budowlaną która składa się z niegraniczących ze
    > sobą parcel?

    Nie wiem, czy to dobry przykład - ale sens oddaje. Ulica - po dwóch stronach
    działki. Budynek składa się z dwu części z łącznikiem nad ulicą.

    > 2. To-co-chcesz-zbudować

    A jeśli chcę budować różne rzeczy jednocześnie, na różnych działkach, to chyba
    nie nazwiemy tego "zamierzeniem budowlanym". Zależy mi na definicji!

    > 3. Nie dostaniesz pozwolenia na budowę na cudzej działce - to oczywiste.
    > Musisz być przynajmniej jej dzierżawcą działki, czyli w skrócie: mieć prawo
    > do dysponowania nieruchomością.

    No właśnie - jednak mogę dostać na cudzej (dzierżawa to nie własność, działka
    jest więc cudza). Mogę zatem chcieć zbudować jeden budynek położony na dwóch
    działkach dzierżawionych od różnych właścicieli. Czy uzyskam pozwolenie na
    budowę? Jeśli nie - proszę o uzasadnienie!

    > 4,5 To samo.

    A skąd to wynika - dlaczego inna nazwa?

    Dziękuje za pomoc i proszę o dalsze uwagi. Idzie mi o ustalenie pewnych aspektów
    prawnych.
    Pozdrawiam,
    Olek


  • 4. Data: 2002-03-24 19:05:03
    Temat: Re: Kilka pytan o dzialki
    Od: "Tomek Tosza" <t...@i...pl>

    Złóż wniosek o wydanie decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania
    terenu. Wymień wszystkie parcele i wszystkie elementy twojego zamierzenia
    budowlanego - czyli co i gdzie chcesz wybudować (na mapce narysuj jakby to
    mogło wyglądać). Gmina wyda decyzję oWZiZT nawet gdy nie jesteś właścicielem
    nieruchomości. Prawo do dysponowania nieruchomością potrzebne jest dopiero
    na kolejnym etapie - przy wydaniu pozwolenia na budowę.
    Urzędnicy wydają DoWZIZT na podstawie zapisu w Planie Zagospodarowania
    Przestrzennego. PZP określa ogólne przeznaczenie działki. Plan nie musi być
    szczegółowy (chociaż może być). Jeśli twoje zamierzenie jest zgodne z
    zapisem PZPu to gmina wyda DoWZiZT wraz z warunkami jakie musisz spełnić
    przygotowując dokumentację do pozwolenia na budowę. Jeśli te warunki będą ci
    odpowiadały przystępujesz do zbierania papierków, projektowania etc. Jeśli
    nie to masz sprawę z głowy.
    Jeśli twoje zamierzenie jest niezgodne z PZP to pupa blada. Wydanie DoWZiZT
    jest bezpłatne więc ryzykujesz tylko koszt mapek i czas.





  • 5. Data: 2002-03-24 19:53:53
    Temat: Re: Kilka pytan o dzialki
    Od: Olek Kwas <k...@p...onet.pl>

    Dziękuję za odpowiedź, ale moje pytania idą trochę w innym kierunku. Chcę poznać
    stan prawny, a metoda prób i błędów (rozpoznanie walką mówiąc po wojskowemu)
    tego nie załatwi. Znam sporo wpadek urzędniczych i dziwnych decyzji budowlanych
    - moim zdaniem łamiących prawo budowlane. Stąd moje pytania - nie są to
    wyimaginowane koncepcje, ale konkretne problemy.
    Pozdrawiam,
    Olek


  • 6. Data: 2002-03-25 07:46:10
    Temat: Odp: Kilka pytan o dzialki
    Od: "Przemo" <l...@p...onet.pl>

    > 3. Nie dostaniesz pozwolenia na budowę na cudzej działce - to oczywiste.

    A guzik prawda!!!
    Oczywiste jest to, że najlepiej dla inwestora (szczególnie domu
    mieszkalnego) jest, gdy teren jest jego.
    Natomiast prawo do dysponowania gruntem na cele budowlane nie oznacza, że
    należy on do inwestora. W takim przypadku prawo d.d.g. powinno mieć formę
    umowy, w której określa się m.in.:
    a) kwotę odszkodowań wynikających z wejścia na teren budowy lub
    doprowadzenia terenu do stanu pierwotnego
    b) kwotę za użytkowanie obiektu budowlanego (może być np. 0 zł)

    Pozdrawiam.

    Przemo.



  • 7. Data: 2002-03-25 09:26:40
    Temat: Re: Kilka pytan o dzialki
    Od: "Boni Sulkowski" <b...@d...pl>

    Przemo <l...@p...onet.pl> wrote in message
    > > 3. Nie dostaniesz pozwolenia na budowę na cudzej działce - to
    oczywiste.
    >
    > A guzik prawda!!!
    > Oczywiste jest to, że najlepiej dla inwestora (szczególnie domu
    > mieszkalnego) jest, gdy teren jest jego.
    > Natomiast prawo do dysponowania gruntem na cele budowlane nie oznacza,
    że
    > należy on do inwestora. W takim przypadku prawo d.d.g. powinno mieć
    formę
    > umowy, w której określa się m.in.:
    > a) kwotę odszkodowań wynikających z wejścia na teren budowy lub
    > doprowadzenia terenu do stanu pierwotnego
    > b) kwotę za użytkowanie obiektu budowlanego (może być np. 0 zł)

    Tylko nie zapomnij że w razie problemów (z umową, dzierżawą, etc etc)
    obiekt budowlany pozostanie w ostatecznej wykładni własnością
    właściciela gruntu (chyba że coś się ostatnio pozmieniło). Co przy
    budynku mieszkalnym może być bolesne.

    > Przemo.
    --
    Boni


  • 8. Data: 2002-03-25 09:32:46
    Temat: Re: Kilka pytan o dzialki
    Od: "Boni Sulkowski" <b...@d...pl>

    Olek Kwas <k...@p...onet.pl> wrote in message

    > Dziękuję za odpowiedź, ale moje pytania idą trochę w innym kierunku.
    Chcę poznać
    > stan prawny, a metoda prób i błędów (rozpoznanie walką mówiąc po
    wojskowemu)
    > tego nie załatwi. Znam sporo wpadek urzędniczych i dziwnych decyzji
    budowlanych
    > - moim zdaniem łamiących prawo budowlane. Stąd moje pytania - nie są
    to
    > wyimaginowane koncepcje, ale konkretne problemy.

    To tym bardziej trzeba wystąpić o warunki - bez tego po prostu nie ma
    podstaw do rozmowy, możemy sobie gdybać do upadłego. Właśnie dlatego
    warunki są za darmo, żeby nie trzeba było na tym etapie (przed
    rozpoczęciem inwestycji) angażować paru biegłych i adwokatów - przecież
    możesz dostać decyzję zgodną z twoim zamierzeniem.

    > Olek
    --
    Boni


  • 9. Data: 2002-03-25 09:51:33
    Temat: Odp: Kilka pytan o dzialki
    Od: "Przemo" <l...@p...onet.pl>

    ... za darmo?



  • 10. Data: 2002-03-25 09:53:20
    Temat: Odp: Kilka pytan o dzialki
    Od: "Przemo" <l...@p...onet.pl>

    No tak. Ale to już sprawa pochodna.
    I o niej powinien pamiętać inwestor.

    Pozdrawiam.

    Przemo.



    > Tylko nie zapomnij że w razie problemów (z umową, dzierżawą, etc etc)
    > obiekt budowlany pozostanie w ostatecznej wykładni własnością
    > właściciela gruntu (chyba że coś się ostatnio pozmieniło). Co przy
    > budynku mieszkalnym może być bolesne.




strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1