eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Kara za rozwiązanie umowy (IDEA)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 12

  • 1. Data: 2005-05-31 11:40:22
    Temat: Kara za rozwiązanie umowy (IDEA)
    Od: Alex<a...@i...pl>

    Krótko i na temat:

    Podpisałem umowę z IDEĄ na warunkach promocyjnych (1 rok). W umowie było
    zastrzeżenie, że w przypadku rozwiązania umowy przed upływem roku operator
    nalicza karę umowną.
    Pod koniec tego okresu miałem problemy z "płynnością finansową" i ze względu na
    niezapłacone (chyba 2 kolejne) rachunki operator przysłał mi wypowiedzenie
    umowy ze skutkiem natychmiastowym.
    W piśmie było zaznaczone, że jeżeli należność z tytułu niezapłaconych rachunków
    wpłynie do 30dni to będe mógł ponownie podpisać umowę, a kara umowna
    zostanie cofnięta.
    Oczywiście nie zapłaciłem.

    Po równo 3 miesiącach od wypowiedzenia umowy dostaje notę obciążającą mnie
    wspomniana kara umowną - termin płatności chyba 3 tygodnie.
    Kilka dni wcześniej dostałem fakturę korygującą (na minus) abonamen naliczony z
    góry za okres w którym umowa została wypowiedziana.

    Moje pytanie:
    Czy operator miał prawo 3 miesiące po wygasnięciu umowy obciążyć mnie tą karą
    czy może powinien zrobić to w momencie wypowiedzenia umowy?
    Czy są przepisy regulujące takie sprawy?


    --
    Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
    -> http://usenet.pomocprawna.info


  • 2. Data: 2005-05-31 13:18:26
    Temat: Re: Kara za rozwiązanie umowy (IDEA)
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Alex" <a...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:d7hif6$qoe$1@opal.futuro.pl...

    > Czy operator miał prawo 3 miesiące po wygasnięciu umowy obciążyć mnie
    tą karą
    > czy może powinien zrobić to w momencie wypowiedzenia umowy?
    > Czy są przepisy regulujące takie sprawy?

    Przedawnienie jego roszczeń, to chyba trzy lata (nie wiem, czy gdzieś
    nie ma szczególnego przepisu), ale jeśli nawet, to na pewno nie krócej
    niż rok. I tyle czasu mają na wystawienie tych not.


  • 3. Data: 2005-05-31 16:06:26
    Temat: Re: Kara za rozwiązanie umowy (IDEA)
    Od: "Wirtualna" <w...@w...pl>


    "Alex" <a...@i...pl> wrote in message
    news:d7hif6$qoe$1@opal.futuro.pl...

    > Moje pytanie:
    > Czy operator miał prawo 3 miesiące po wygasnięciu umowy obciążyć mnie tą
    karą
    > czy może powinien zrobić to w momencie wypowiedzenia umowy?
    > Czy są przepisy regulujące takie sprawy?

    Skoro rozwiązanie miało miejsce pod koniec okresu 1-rocznego, masz prawo
    żądać zmiejszenia kary umownej na podstawie art. 484 par.2 Kodeksu
    cywilnego, proporcjonalnie kara należy się do okresu, jaki pozostał do końca
    terminu.

    Przepisami właściwymi są art. 483-485 Kodeksu Cywilnego

    pozdrawiam
    W,



  • 4. Data: 2005-05-31 16:20:05
    Temat: Re: Kara za rozwiązanie umowy (IDEA)
    Od: "K. Borek" <k...@a...waw.pl>

    Alex wrote:

    > Moje pytanie:
    > Czy operator miał prawo 3 miesiące po wygasnięciu umowy obciążyć mnie
    > tą karą czy może powinien zrobić to w momencie wypowiedzenia umowy?

    Ma prawo tak postąpić.

    > Czy są przepisy regulujące takie sprawy?

    Umowa i regulamin.

    --
    Pozdrawiam,
    Krystyna Borek

    --> Odzyskaj swoje pieniądze --> http://rejestr.info <--
    --> Polscy windykatorzy --> http://windykatorzy.info


  • 5. Data: 2005-05-31 16:26:36
    Temat: Re: Kara za rozwiązanie umowy (IDEA)
    Od: Alex<a...@i...pl>

    > Użytkownik "Alex" napisał w wiadomości
    > news:d7hif6$qoe$1@opal.futuro.pl...
    >
    > > Czy operator miał prawo 3 miesiące po wygasnięciu umowy obciążyć mnie
    > tą karą
    > > czy może powinien zrobić to w momencie wypowiedzenia umowy?
    > > Czy są przepisy regulujące takie sprawy?
    >
    > Przedawnienie jego roszczeń, to chyba trzy lata (nie wiem, czy gdzieś
    > nie ma szczególnego przepisu), ale jeśli nawet, to na pewno nie krócej
    > niż rok. I tyle czasu mają na wystawienie tych not.
    >
    >

    Wydaje mi się, że przedawnienie nie ma nic do tego.
    Rzeczywiście roszczenie w tym przypadku ulega przedawnieniu po 3 latach, ale
    bieg przedawnienia liczony jest od dnia w którym upłynął termin płatności.
    Natomiast tu mamy przypadek, kiedy umowa przestała obowiązywać, a
    usługodawca naliczył należność.
    Czy to oznacza, że jeżeli rozwiążę umowę z usługodawcą, a on po 5 latach
    przypomi sobie, że nie naliczył mi opłaty (która zgodnie z umową mu się należy) to
    może wysłać mi fakturę na kwotę, której zapomniał naliczyć?

    --
    Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
    -> http://usenet.pomocprawna.info


  • 6. Data: 2005-05-31 16:34:39
    Temat: Re: Kara za rozwiązanie umowy (IDEA)
    Od: kam <X#k...@w...pl#X>

    Alex napisał(a):
    > Wydaje mi się, że przedawnienie nie ma nic do tego.
    > Rzeczywiście roszczenie w tym przypadku ulega przedawnieniu po 3 latach, ale
    > bieg przedawnienia liczony jest od dnia w którym upłynął termin płatności.
    > Natomiast tu mamy przypadek, kiedy umowa przestała obowiązywać, a
    > usługodawca naliczył należność.
    > Czy to oznacza, że jeżeli rozwiążę umowę z usługodawcą, a on po 5 latach
    > przypomi sobie, że nie naliczył mi opłaty (która zgodnie z umową mu się należy) to
    > może wysłać mi fakturę na kwotę, której zapomniał naliczyć?

    Jeśli przyjąć, że roszczenie staje się wymagalne po naliczeniu kary -
    wezwaniu, to termin przedawnienia biegnie od dnia, w którym stałoby sie
    wymagalne gdyby uprawniony podjął czynność w najwcześniej możliwym terminie.
    Możliwe też że jest wymagalne od razu z chwilą rozwiązania umowy.
    Zależy od sformułowania postanowienia o opłacie..

    KG


  • 7. Data: 2005-05-31 16:37:21
    Temat: Re: Kara za rozwiązanie umowy (IDEA)
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Alex" <a...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:d7i37s$23g$1@opal.futuro.pl...

    > Wydaje mi się, że przedawnienie nie ma nic do tego.
    > Rzeczywiście roszczenie w tym przypadku ulega przedawnieniu po 3
    latach, ale
    > bieg przedawnienia liczony jest od dnia w którym upłynął termin
    płatności.
    > Natomiast tu mamy przypadek, kiedy umowa przestała obowiązywać, a
    > usługodawca naliczył należność.

    W ten sposób mógł bym teraz Cie pozwać o zapłate za dostawę jabłek,
    jakiej mój pradzianek dokonał na rzecz Twojego pradziadka w 1945 roku
    opierajac sie na jakimś tam kwitku, ze dostarczył, a dotąd nie żądał
    zapłaty. W konsekwencji każdy musiał by czymać wszelkie pokwitowania od
    praprzodków.

    Instytucja przedawnienia jest właśnie po to, by tego robić nie trzeba
    było. W tym wypadku przedawnienie biegnie od chwili, gdy roszczenie
    stało się wymagalne.


  • 8. Data: 2005-05-31 16:48:42
    Temat: Re: Kara za rozwiązanie umowy (IDEA)
    Od: Alex<a...@i...pl>

    > Użytkownik "Alex" napisał w wiadomości
    > news:d7i37s$23g$1@opal.futuro.pl...
    >
    > > Wydaje mi się, że przedawnienie nie ma nic do tego.
    > > Rzeczywiście roszczenie w tym przypadku ulega przedawnieniu po 3
    > latach, ale
    > > bieg przedawnienia liczony jest od dnia w którym upłynął termin
    > płatności.
    > > Natomiast tu mamy przypadek, kiedy umowa przestała obowiązywać, a
    > > usługodawca naliczył należność.
    >
    > W ten sposób mógł bym teraz Cie pozwać o zapłate za dostawę jabłek,
    > jakiej mój pradzianek dokonał na rzecz Twojego pradziadka w 1945 roku
    > opierajac sie na jakimś tam kwitku, ze dostarczył, a dotąd nie żądał
    > zapłaty. W konsekwencji każdy musiał by czymać wszelkie pokwitowania od
    > praprzodków.
    >
    > Instytucja przedawnienia jest właśnie po to, by tego robić nie trzeba
    > było. W tym wypadku przedawnienie biegnie od chwili, gdy roszczenie
    > stało się wymagalne.
    >

    I tu dochodzimy do sedna moich wątpliwości.
    W którym momencie roszczenie (kara za wcześniejsze rozwiązanie umowy) stało
    się wymagalne:
    - w dniu rozwiązania umowy
    - w dniu wystawienia noty (równo 3 miesiące po rozwiązaniu umowy)
    - w dniu podanym jako termin płatności noty obciążeniowej
    ????

    --
    Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
    -> http://usenet.pomocprawna.info


  • 9. Data: 2005-05-31 18:43:16
    Temat: Re: Kara za rozwiązanie umowy (IDEA)
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Alex" <a...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:d7i4ha$2ij$1@opal.futuro.pl...


    > I tu dochodzimy do sedna moich wątpliwości.
    > W którym momencie roszczenie (kara za wcześniejsze rozwiązanie umowy)
    stało
    > się wymagalne:
    > - w dniu rozwiązania umowy
    > - w dniu wystawienia noty (równo 3 miesiące po rozwiązaniu umowy)
    > - w dniu podanym jako termin płatności noty obciążeniowej

    To zależy co wynika z umowy. Czy jej rozwiązanie samo w sobie rodzi
    obowiązek zapłaty kary, czy jedynie uprawnia operatora do jej
    naliczenia. A może napisano, ze kara się należy z chwilą zerwania umowy.
    Tego nie wiem, bo umowy nie widziałem.


  • 10. Data: 2005-05-31 21:52:55
    Temat: Re: Kara za rozwiązanie umowy (IDEA)
    Od: l...@v...pl

    > Krótko i na temat:
    >
    > Podpisałem umowę z IDEĄ na warunkach promocyjnych (1 rok). W umowie było
    > zastrzeżenie, że w przypadku rozwiązania umowy przed upływem roku operator
    > nalicza karę umowną.

    Przytocz dokładnie txt umowy, albowiem z takiego sformułowania wynika, iż
    operator może rozwiązać umowę w 11 msc i jeszcze żądać kary umownej.
    Irracjonalne rozumienie ale tak wynika z txt przytoczonego. Wg. mnie odnosi się
    to do rozwiązania umowy przez Ciebie a nie przez każdą ze stron umowy.

    > Pod koniec tego okresu miałem problemy z "płynnością finansową" i ze względu na
    > niezapłacone (chyba 2 kolejne) rachunki operator przysłał mi wypowiedzenie
    > umowy ze skutkiem natychmiastowym.

    Sprawdź dobrze w umowie, czy zaleganie z opłatą min. 2 rachunków, AUTOMATYCZNIE
    powoduej rozwiązanie uowy, czy w umowie może była jeszcze mowa o karze umownej,
    ale przewidzianej nie za rozwiązanie prze upływem 12 msc, a za zaleganie, bo nie
    mogę sobie wytłumaczyć jaki ma związek to, że zalegasz z opłatami, z tym iż
    operator rozwiązuje z tobą umowę i jeszcze nalicza Ci karę umowną. Chyba że w
    umowie jasno jest napisane, iż zaleganie z opłątą rachunków traktowane jest jako
    rozwiązanie umowy prze Ciebie (w uproszczeniu)

    > W piśmie było zaznaczone, że jeżeli należność z tytułu niezapłaconych achunków
    > wpłynie do 30dni to będe mógł ponownie podpisać umowę, a kara umowna
    > zostanie cofnięta.

    wg. mnie podstawa jaką przytaczasz na początku, nie odnosi się do sytuacji którą
    opisujesz powyżej.







    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1