eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Jak to jest z tym zameldowaniem?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 20

  • 11. Data: 2014-02-12 09:06:54
    Temat: Re: Jak to jest z tym zameldowaniem?
    Od: Michał Jankowski <m...@f...edu.pl>

    W dniu 12.02.2014 01:04, "Rafał \"SP\" Gil" pisze:
    > W dniu 2014-02-11 12:59, cte pisze:
    >
    >> Powiedzcie mi jak mam wymusić na Urzędzie Miasta, Sądzie itp
    >
    > Powiadomić je o zmianie adresu. W/w urzędy/przedsiębiorstwa wbrew
    > pozorom nie dysponują szklaną kulą.
    >
    >

    No przecież powiadomił, dokonując obowiązku meldunkowego.

    MJ


  • 12. Data: 2014-02-12 10:10:35
    Temat: Re: Jak to jest z tym zameldowaniem?
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu środa, 12 lutego 2014 09:06:54 UTC+1 użytkownik Michał Jankowski napisał:
    > No przecież powiadomił, dokonując obowiązku meldunkowego.
    Nie bardzo. Zameldował się i ok ale korespondencje niekoniecznie może chciec
    otrzymywac na adres zameldowania.


  • 13. Data: 2014-02-12 10:26:53
    Temat: Re: Jak to jest z tym zameldowaniem?
    Od: hikikomorisan <h...@a...pl>

    On 12.02.2014 09:02, n...@t...net.pl wrote:
    > W dniu wtorek, 11 lutego 2014 12:59:32 UTC+1 użytkownik cte napisał:
    >> Rok temu sprzedałem mieszkanie (które potem jeszcze pół roku
    >>
    >> wynajmowałem). Był obowiązek meldunkowy. Nie pozwolono mi się zameldować
    >>
    >> w budowanym domu "bo nie mieszkam tam". Nawet jak mówiłem, ze w sumie
    >>
    >> już mieszkam, ale nie przyznam się bo mieszkać mi nie wolno (dom nie
    >>
    >> odebrany) to i tak słyszałem "nie przyznam się ze mieszkam, to nie
    >>
    >> dostanę zameldowania". I tak w koło.
    >>
    >> Na tym forum napisano mi, że moim obowiązkiem jest podawać dane adresowe
    >>
    >> pod którymi jestem "możliwy do znalezienia" (na nowym adresie było minie
    >>
    >> dużo łatwiej znaleźć - czasem tydzień tam siedziałem - poza tym "dom w
    >>
    >> podwórku u teściowej" gwarantował, że zawsze ktoś odbierze korespondencję).
    >>
    >> OK. Teraz podobno obowiązku meldunkowego już nie ma. Mimo to (w sumie to
    >>
    >> dlatego, że w zeszłym roku się zameldowałem) mam zameldowanie na pobyt
    >>
    >> stały. W nowym domu. I od prawie roku regularnie jeżdżę po 15km w jedną
    >>
    >> stronę po to, żeby odebrać jakieś awizo lub list polecony. Bo ban, urząd
    >>
    >> miasta, sąd itd. ślą listy na stary adres w blokach. A nowi lokatorzy są
    >>
    >> tak mili, że odbierają korespondencję i dzwonią nawet po tym, jak
    >>
    >> kazaliśmy im przeganiać listonosza albo wrzucać listy do przegródki
    >>
    >> "pomyłki".
    >>
    >> Powiedzcie mi jak mam wymusić na Urzędzie Miasta, Sądzie itp żeby
    >>
    >> podatek za nowy dom wysyłał na adres tego nowego domu, tam gdzie jestem
    >>
    >> zameldowany, tam gdzie jestem w księgi wieczyste wpisany a nie tam,
    >>
    >> gdzie rok temu mieszkałem????
    >
    > Bo urzędnicy naszego państwa nie rozumieją słowa meldunek.
    >
    > Wkruwiło mnie jak w TV usłyszałem, że według nowego prawa
    > dla działkowiczów pracowniczych ogłoszono, że nie może to
    > być miejsce zamieszkania obywatela, a ja się pytam - dlaczego?

    bo pewnie gdzies w przepisach jest, ze mieszkac mozna po pro


    cedurze od pozwolenia na budowe az do odebrania budynku i pozwolenia
    kolejnego


    urzednik nie mieszka w namiocie, szopie, kartonie


    wiec nikt na swiecie tak nie moze



    --


    Zgadzam sie placic trzydziesci zlotych abonamentu RTV /czy jak to sie
    nie bedzie nazywac/ ale pod warunkiem, ze znikna z kanalow TV publicznej
    reklamy oraz polowa odmozdzajacych programow pseudo-rozrywkowych. Jesli
    TV publiczna zacznie dostarczac wartosciowe tresci to nie ma problemu z
    utrzymywaniem przydatnej spolecznie, edukacyjnie i rozrywkowo inicjatywy...

    http://wiadomosci.onet.pl/kraj/braun-tvp-nie-utrzyma
    -sie-z-oplaty-audiowizualnej-bez-reklam/5w52l




  • 14. Data: 2014-02-12 15:39:49
    Temat: Re: Jak to jest z tym zameldowaniem?
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu środa, 12 lutego 2014 10:26:53 UTC+1 użytkownik hikikomorisan napisał:
    > urzednik nie mieszka w namiocie, szopie, kartonie
    > wiec nikt na swiecie tak nie moze
    Zależy od konkretnych urzędników.
    Ja zameldowałem sie na swojej działce w momencie gdy tam zaledwie funadamenty
    przyszłego domu były.


  • 15. Data: 2014-02-13 10:55:20
    Temat: Re: Jak to jest z tym zameldowaniem?
    Od: cte <c...@o...eu.com>

    W dniu 2014-02-12 10:10, Kris pisze:> W dniu środa, 12 lutego 2014
    09:06:54 UTC+1 użytkownik Michał Jankowski napisał:
    >> No przecież powiadomił, dokonując obowiązku meldunkowego.
    > Nie bardzo. Zameldował się i ok ale korespondencje niekoniecznie może
    chciec otrzymywac na adres zameldowania.
    >
    Ta... na pewno chcę odbierać tam, gdzie od roku nie mieszkam. Po co cała
    ta afera z zameldowaniem stałym, czasowym, unieważnianiem dowodów? Mam
    od drzwi do drzwi chodzić i każdemu meldować posłusznie że adres
    ZAMIESZKANIA i ZAMELDOWANIA zmieniłem? U mnie UM mieści się pod trzema
    (co najmniej - tyle znam) adresami.

    PS wszędzie widzę "adres zamieszkania/zameldowania" i "adres do
    korespondencji - o ile jest różny od zameldowania/zamieszkania" - a w
    urzędach to działa inaczej?


  • 16. Data: 2014-02-13 11:44:49
    Temat: Re: Jak to jest z tym zameldowaniem?
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu czwartek, 13 lutego 2014 10:55:20 UTC+1 użytkownik cte napisał:
    > Ta... na pewno chcę odbierać tam, gdzie od roku nie mieszkam.
    Różnie to bywa.
    Np u mnie- ja+żona+ córka mieszkamy razem w domu(ADRES1).
    Córka jednak jest zameldowana pod ADRESEM2(ze względu na pasująca nam rejonizację
    szkoły)
    Żona jest zameldowana pod ADRESEM3
    Korespondencję odnośnie wszytkich osób chemy otrzymywac na ADRES1.
    I oprócz sporadycznych pomyłek ZUS korespondencja dociera prawidłowo

    > PS wszędzie widzę "adres zamieszkania/zameldowania" i "adres do
    > korespondencji - o ile jest różny od zameldowania/zamieszkania" - a w
    > urzędach to działa inaczej?
    Powinno działac tak samo.
    U mnie to przynajmniej tak działa.


  • 17. Data: 2014-02-13 16:50:11
    Temat: Re: Jak to jest z tym zameldowaniem?
    Od: noname <n...@n...pl>

    Rafał \"SP\" Gil wrote:

    > W dniu 2014-02-11 15:16, Michał Jankowski pisze:
    >
    >> I do wszystkich sądów w całym kraju?
    >
    > VS
    >
    >> Po to chyba jest ten meldunek, żeby urzędy pisały na adres
    >> zameldowania?
    >
    > Jeśli 1 moja rada nie zadziała - wymeldować się do nikąd.
    > Wszelkich konsekwencji unikniesz z racji tego, że zawsze
    > będziesz miał możliwość podważenie faktu doręczenia wyroku/decyzji.
    >
    > A jeśli chcesz być "uczciwy" w 100 %, to wymeldować się do nikąd
    > i dać ogłoszenie w "komunikatach", że wymeldowałeś się do nikąd,
    > ale korespondencję odbierasz pod adresem ...
    >
    Bzdura, przez 4 lata miałem w dowodzie "BRAK".
    Niczego nie złatwi, co krok problem, w każdym papierku trzeba podac adres.
    Najczęściej chcą wpisywać _ostatni_adres_ - zresztą chyba w razie czego
    obowiązuje ich "ostatni adres zameldowania".

    W tym kraju nie daje rady przebrnąć "bez adresu". Wszelkie papierki go
    wymagają, urzędnicy jak ne wiedzą co zrobić to wpisują głupoty i spadaj.
    Rozwiązania:

    1. Zamldować się u kolegi/ciotki/... - tak aby było dogodnie.
    2. lub (chyba na 1/2 roku) można na poczcie złożyć wniosek o przekierowanie
    poczty na inną placówkę (miałem, nie pamiętam czy wszystko można było (np. z
    US mprzekierować).

    ps. Jak chciałem fakturę za internet od providera na ciut inny adres - to mi
    dane firmy zmienili na ten zły adres (i taka FA dostałem pocztą czyli
    korespondecyjny = dane firmy), w meritum banku podałem inny korespondencyjny
    - to na wyciągu też miałem w danych firmy zamiast właściwego -
    ..no..korespondencyjny :) - podobno po moim zgłoszeniu poprawili, ale ja
    wcześniej skasowałem "adres do korespondencji" w panelu klienta,
    itd. itp. ..
    B I U R W O K R A C J A nie da ci spokojnie żyć, zawsze będziesz przeklinał




  • 18. Data: 2014-02-14 11:16:11
    Temat: Re: Jak to jest z tym zameldowaniem?
    Od: Aicha <b...@t...ja>

    W dniu 2014-02-11 15:02, Kris pisze:

    > Najgorzej jest z ZUSem bo większośc korespondencji przychodzi na mój aktualny adres
    ale np jeszcze w zeszłym roku jeden list przyszedł na adres gdzie już od kilkunastu
    lat nie mieszkam i nie jestem zameldowany. Widocznie mają różne bazy danych i nie
    wszędzie zaktualizowali.

    :) Ja kilkanaście lat temu miałam w ZUSie dwa konta - na nazwisko
    panieńskie i pomężowskie. Nie przypominam sobie, abym wraz z nazwiskiem
    zmieniła PESEL czy datę urodzenia.

    --
    Nie ma na tym świecie bestii podobnej złej kobiecie, chociaż bowiem
    wśród czworonogów lew jest najsroższy, a wśród wężów drakon najdzikszy,
    to żadnego z nich nie można porównać ze złą kobietą. (Piotr Komes)


  • 19. Data: 2014-02-14 11:21:22
    Temat: Re: Jak to jest z tym zameldowaniem?
    Od: Aicha <b...@t...ja>

    W dniu 2014-02-13 11:44, Kris pisze:

    > Np u mnie- ja+żona+ córka mieszkamy razem w domu(ADRES1).
    > Córka jednak jest zameldowana pod ADRESEM2(ze względu na pasująca nam rejonizację
    szkoły)
    > Żona jest zameldowana pod ADRESEM3

    A czy wciąż nie jest tak, że co najmniej jeden rodzic musi być
    zameldowany tam gdzie dziecko (a raczej odwrotnie, ale sens ten sam)?

    --
    Nie ma na tym świecie bestii podobnej złej kobiecie, chociaż bowiem
    wśród czworonogów lew jest najsroższy, a wśród wężów drakon najdzikszy,
    to żadnego z nich nie można porównać ze złą kobietą. (Piotr Komes)


  • 20. Data: 2014-02-14 11:47:39
    Temat: Re: Jak to jest z tym zameldowaniem?
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu piątek, 14 lutego 2014 11:21:22 UTC+1 użytkownik Aicha napisał:
    > A czy wciąż nie jest tak, że co najmniej jeden rodzic musi być
    > zameldowany tam gdzie dziecko (a raczej odwrotnie, ale sens ten sam)?
    A nie mam pojęcia.
    U nas nikt problemu nie robił póki co.

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1