Pożyczyłem bratu gotówkę w wysokości 22000 PLN na rozwój firmy,
nie spisywaliśmy umowy, ale zawarliśmy umowę słowną. Brat uchyla się
od zwrócenia należnej mi sumy. Jak cała drogra odzyskania pieniędzy
wygląda od strony prwanej?

Pozdrawiam
Stefan

do góry

Stefan Burczymucha wrote:
> Pożyczyłem bratu gotówkę w wysokości 22000 PLN na rozwój firmy,
> nie spisywaliśmy umowy, ale zawarliśmy umowę słowną. Brat uchyla się
> od zwrócenia należnej mi sumy. Jak cała drogra odzyskania pieniędzy
> wygląda od strony prwanej?

Zasadnicze pytanie: czy w ogóle jesteś w stanie udowodnić sam fakt
pożyczenia pieniędzy? Bo jeśli nie, to kicha...

Poza tym pamiętaj, że od umowy pożyczki na tak znaczną sumę zasadniczo
należy się podatek...

do góry

wiesz jak jest z rodziną...

tylko na zdjęciu, a na wszystko papier...

inaczej ...

wspóczuje.
Paweł

do góry

Andrzej Lawa napisał(a):
> Zasadnicze pytanie: czy w ogóle jesteś w stanie udowodnić sam fakt
> pożyczenia pieniędzy? Bo jeśli nie, to kicha...

uwzględniając utrudnienia dowodowe, bo była wymagana forma pisemna

KG

do góry

kam napisał(a):
>
> uwzględniając utrudnienia dowodowe, bo była wymagana forma pisemna
>

Czemu? W kc tego już nie ma. Wynika to z jakiejś innej ustawy?

--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam

do góry

Johnson napisał(a):
> kam napisał(a):
>
>>
>> uwzględniając utrudnienia dowodowe, bo była wymagana forma pisemna
>>
>
> Czemu? W kc tego już nie ma. Wynika to z jakiejś innej ustawy?

przy pożyczce ponad 500 zł się ostało

KG

do góry