eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › JKM: Sędziowie RP3 którzy złamali konstytucje "w wolnej Polsce staną przed sądem" [6 ekstradycji przed poprawką do konstytucji]
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 34

  • 21. Data: 2014-11-02 09:42:33
    Temat: Re: "Niewinny i prześladowany" Roman P.
    Od: "A. Filip" <a...@p...pl>

    "A. Filip" <a...@p...pl> pisze:
    > ApostatA <n...@w...pl> pisze:
    >> W dniu 2014-11-01 o 21:37, A. Filip pisze:
    >>> Na potrzeby ekstradycji z innych krajów mogą go skazać naprawdę ostro formalnie
    >>> nawet nie za pierwotnie zarzucane czyny. Kto się aż tak pokazowo "wypina" na
    >>> sędziów przychylności sądów (apelacyjnych) nie powinien się zbytnio spodziewać.
    >>
    >> No i dlatego ekstradycja, dzisiaj jest mało prawdopodobna (chyba, ze
    >> sa kraje gdzie ekstradycja do USA nie jest symetryczna i wysyłają
    >> człowieka bo "poproszą"). Nie mogą, np. do Polski, wysłąć wniosek na
    >> podstawie oryginalnych zarzutów, bo sie u nas przedawniły. Mogą
    >> napisać, ze jest uciekinierem, ok, tylko nasz sąd zapyta "a jaki ma w
    >> ogole wyrok?".
    >
    > Z tego co pamiętam umowa o ekstradycji USA z RP3 akurat jawnie olewa
    > przedawnienie w kraju wydającym. Twierdzisz inaczej to pokaż że wiesz
    > o czym mówisz.
    >
    >> IMO sam D.A. się modli by mu tego Polańskiego nikt nie
    >> przysłał. Przecież, musiałby go skarżyć na podstawie przepisów w
    >> chwili popełnienie przestepstwa, a wtedy stan Kalifornia był bardzo
    >> liberalny i wyroki za to co zrobił byłyby relatywnie
    >> smieszne. Niektóre z oskarzen i tak by sie nie utrzymały a np. sodomia
    >> wypada z automatu bo w 2004 SN uznal karanie sodomii za niezgodne z
    >> Konstytucją. DOdatkowo bardzo prawdopobne byłoby, ze sedzia w ogole
    >> odrzuci oskarzenie D.A. i nakaże kontynuowanie poprzedniej
    >> sentecji. Tyle, ze z tego co pamiętam, wtedy Polanskiemu groziło
    >> max. 2 lata odsiadki minus pobyt w psychiatryku który
    >> odbebnił. D.A. wyszedł by na totalnego głupka
    >
    > Jakby było aż tak prosto jak sugerujesz to Polański by nie unikał ekstradycji
    > jak diabeł święconej wody. Czy może sugerujesz prawie wprost że Polański
    > zachowuje się "nieracjonalnie"?

    A "źródłowo" co do wpływu na ekstradycje przedawnienia czynów Romana P. z
    Kalifornii _według prawa RP3_:

    http://www.pap.pl/palio/html.run?_Instance=cms_www.p
    ap.pl&_PageID=1&s=infopakiet&dz=kraj&idNewsComp=&fil
    ename=&idnews=185780&data=&status=biezace&_CheckSum=
    -650361807
    | 30.10.
    | [...] rzecznik Prokuratury Generalnej Mateusz Martyniuk. [...]
    | Podczas spotkania z dziennikarzami sprecyzował, że opinia z 2010 r. to pogląd
    | jednego z prokuratorów. "Ona nie ma charakteru wiążącego. Umowa
    | polsko-amerykańska wyklucza przesłankę przedawnienia" - powiedział
    | Martyniuk. "Jeśli chodzi o przedawnienie, to ta przesłanka w przypadku
    | kontaktów ze stroną amerykańską nie ma zastosowania, została ona wyłączona
    | przez tę umowę" - zaznaczył.

    --
    A. Filip -- Talibowie W KLEWKACH nie byli! :-)
    Wystarczy kobiecie trzy razy powiedzieć, że jest ładna, aby za pierwszym razem
    podziękowała, uwierzyła za drugim, a wynagrodziła za trzecim. (Przysłowie
    francuskie)


  • 22. Data: 2014-11-02 10:01:41
    Temat: Re: "Niewinny i prześladowany" Roman P.
    Od: ApostatA <n...@w...pl>

    W dniu 2014-11-02 o 09:03, A. Filip pisze:
    > ApostatA <n...@w...pl> pisze:
    >> W dniu 2014-11-01 o 21:37, A. Filip pisze:
    >>> Na potrzeby ekstradycji z innych krajów mogą go skazać naprawdę ostro formalnie
    >>> nawet nie za pierwotnie zarzucane czyny. Kto się aż tak pokazowo "wypina" na
    >>> sędziów przychylności sądów (apelacyjnych) nie powinien się zbytnio spodziewać.
    >>
    >> No i dlatego ekstradycja, dzisiaj jest mało prawdopodobna (chyba, ze
    >> sa kraje gdzie ekstradycja do USA nie jest symetryczna i wysyłają
    >> człowieka bo "poproszą"). Nie mogą, np. do Polski, wysłąć wniosek na
    >> podstawie oryginalnych zarzutów, bo sie u nas przedawniły. Mogą
    >> napisać, ze jest uciekinierem, ok, tylko nasz sąd zapyta "a jaki ma w
    >> ogole wyrok?".
    >
    > Z tego co pamiętam umowa o ekstradycji USA z RP3 akurat jawnie olewa
    > przedawnienie w kraju wydającym. Twierdzisz inaczej to pokaż że wiesz
    > o czym mówisz.

    Ale nie nakazuje trzymania sie stanu prawnego kraju wzywającego, wiec
    wtedy masz KPK i art 604 par. 1 pkt 3. który wprost zakazuje wydania
    obywatela Polskiego za przestępstwo które w Polsce jest przedawnione.


    >
    >> IMO sam D.A. się modli by mu tego Polańskiego nikt nie
    >> przysłał. Przecież, musiałby go skarżyć na podstawie przepisów w
    >> chwili popełnienie przestepstwa, a wtedy stan Kalifornia był bardzo
    >> liberalny i wyroki za to co zrobił byłyby relatywnie
    >> smieszne. Niektóre z oskarzen i tak by sie nie utrzymały a np. sodomia
    >> wypada z automatu bo w 2004 SN uznal karanie sodomii za niezgodne z
    >> Konstytucją. DOdatkowo bardzo prawdopobne byłoby, ze sedzia w ogole
    >> odrzuci oskarzenie D.A. i nakaże kontynuowanie poprzedniej
    >> sentecji. Tyle, ze z tego co pamiętam, wtedy Polanskiemu groziło
    >> max. 2 lata odsiadki minus pobyt w psychiatryku który
    >> odbebnił. D.A. wyszedł by na totalnego głupka
    >
    > Jakby było aż tak prosto jak sugerujesz to Polański by nie unikał ekstradycji
    > jak diabeł święconej wody. Czy może sugerujesz prawie wprost że Polański
    > zachowuje się "nieracjonalnie"?
    >

    Filigranowy celebryta w kalifornijskim, stanowym, wiezieniu w latach 70,
    skazany za przestepstwo seksualne? Tydzień by wystarczył, zeby wymgał
    przeszczepu odbytu.

    --
    "...tylko ludzie ku..."


  • 23. Data: 2014-11-02 10:11:36
    Temat: Re: "Niewinny i prześladowany" Roman P.
    Od: u2 <u...@o...pl>

    W dniu 2014-11-02 o 10:01, ApostatA pisze:
    > Filigranowy celebryta w kalifornijskim, stanowym, wiezieniu w latach 70


    lol wtedy nie bylo celebrytow

    --
    General Skalski o zydach w UB :

    "Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa,
    Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

    prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

    "Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
    wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
    takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
    poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
    najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
    niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita',
    'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
    usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
    tworza mowe nienawisci".


  • 24. Data: 2014-11-02 10:24:11
    Temat: Re: "Niewinny i prześladowany" Roman P.
    Od: ApostatA <n...@w...pl>

    W dniu 2014-11-02 o 09:42, A. Filip pisze:

    >
    | 30.10.
    > | [...] rzecznik Prokuratury Generalnej Mateusz Martyniuk. [...] |
    > Podczas spotkania z dziennikarzami sprecyzował, że opinia z 2010 r.
    > to pogląd | jednego z prokuratorów. "Ona nie ma charakteru wiążącego.
    > Umowa | polsko-amerykańska wyklucza przesłankę przedawnienia" -
    > powiedział | Martyniuk. "Jeśli chodzi o przedawnienie, to ta
    > przesłanka w przypadku | kontaktów ze stroną amerykańską nie ma
    > zastosowania, została ona wyłączona | przez tę umowę" - zaznaczył.

    rzecznik się myli, w umowie z USA nie ma wykluczajacej klauzuli.
    Dokladnie to brzmi:
    "Wydanie nie nastąpi, jeżeli ściganie lub wykonanie kary za
    przestępstwo, z powodu którego wnosi się o wydanie, uległo przedawnieniu
    według prawa Państwa wzywającego."
    co oznacza, ze w innym przypadku decydują akty prawne niższe niz umowa
    miedzynarodowa, tj ustawa.
    Prawnicy Polanskiego, w Polsce mają jeszcze jeden mocny argument. Polska
    Konstytucja. W oryginalnym brzmieniu bezwzglednie zakazywała wydania
    polskiego obywatela. Zmiany wprowadzono w kontekscie europejskiego
    nakazu aresztowania. Zasadnym wydaje się wiec argument, ze zmiana w KRP
    nie powinna pogarszać sytuacji obywatela, gdyż umowa z USA była
    ratyfikowana wczesniej niz nastąpiły zmiany w KRP. Prawnicy mogą
    argumentować, ze ta sytuacja wymaga zastosowania zasady celowości
    inaczej doszłoby do jednostronnego rozszerzenia praw obcej strony juz
    ratyfikowanej umowy miedzynarodowej.

    --
    "...tylko ludzie ku..."


  • 25. Data: 2014-11-02 10:41:46
    Temat: Re: "Niewinny i prześladowany" Roman P.
    Od: ApostatA <n...@w...pl>

    W dniu 2014-11-02 o 10:11, u2 pisze:
    > W dniu 2014-11-02 o 10:01, ApostatA pisze:
    >> Filigranowy celebryta w kalifornijskim, stanowym, wiezieniu w latach 70
    >
    >
    > lol wtedy nie bylo celebrytow
    >

    i tu sie grubo mylisz. Polanski był protoplastą celebryctwa. Do USA
    został sprowadzony by nakrecic remake "Noza w wodzie" z Burtonem. Po
    przyjezdzie olał projekt. Kazdy inny po takim numerze w USA byłby
    skonczony, ale nie on. Był mistrzem autopromocji. Jeszcze nic nie
    nakręcił w USA a już był gwiazdą. Był wszędzie i znał każdego w branży,
    a jego małżenstwem z Tate interesowała się cała plotkarska prasa w USA.

    --
    "...tylko ludzie ku..."


  • 26. Data: 2014-11-02 11:24:55
    Temat: Re: "Niewinny i prześladowany" Roman P. [linki prawne]
    Od: "A. Filip" <a...@p...pl>

    ApostatA <n...@w...pl> pisze:
    > W dniu 2014-11-02 o 09:03, A. Filip pisze:
    >> ApostatA <n...@w...pl> pisze:
    >>> W dniu 2014-11-01 o 21:37, A. Filip pisze:
    >>>> Na potrzeby ekstradycji z innych krajów mogą go skazać naprawdę ostro formalnie
    >>>> nawet nie za pierwotnie zarzucane czyny. Kto się aż tak pokazowo "wypina" na
    >>>> sędziów przychylności sądów (apelacyjnych) nie powinien się zbytnio spodziewać.
    >>>
    >>> No i dlatego ekstradycja, dzisiaj jest mało prawdopodobna (chyba, ze
    >>> sa kraje gdzie ekstradycja do USA nie jest symetryczna i wysyłają
    >>> człowieka bo "poproszą"). Nie mogą, np. do Polski, wysłąć wniosek na
    >>> podstawie oryginalnych zarzutów, bo sie u nas przedawniły. Mogą
    >>> napisać, ze jest uciekinierem, ok, tylko nasz sąd zapyta "a jaki ma w
    >>> ogole wyrok?".
    >>
    >> Z tego co pamiętam umowa o ekstradycji USA z RP3 akurat jawnie olewa
    >> przedawnienie w kraju wydającym. Twierdzisz inaczej to pokaż że wiesz
    >> o czym mówisz.
    >
    > Ale nie nakazuje trzymania sie stanu prawnego kraju wzywającego, wiec
    > wtedy masz KPK i art 604 par. 1 pkt 3. który wprost zakazuje wydania
    [...]

    <politycznie> To dla Polańskiego wyższość umowy międzynarodowej nawet nad
    konstytucją już nie obowiązuje? Tym razem nikt nie da Sejmowi czasu na
    dostosowanie KPK do umowy międzynarodowej? :-) </politycznie>

    Poza tym 1: KPK-604-1-3 [2] mówi o "przedawnieniu KROPKA". IMHO możliwa i
    najbardziej logiczna (ale nie jedyna) jest interpretacja że chodzi o
    przedawnienie w RP3 i kraju żądającym ekstradycji (które szybsze) o ile umowa
    międzynarodowa _wprost_ nie stwierdza inaczej tak jak to czyni umowa z USA w
    art. 8 [1].

    Poza tym 2: Umowa o ekstradycji z USA została sporządzona 10 lipca 1996 a
    opublikowana w DU 20 listopada 1999 [1]. KPK wszedł w życie 1997-08-04 [2].
    Twoja sugestia interpretacyjna jawnie i wprost mówi że sojusznicy w RP3
    wydymali USA (niekoniecznie miłe konsekwencje polityczne twojej interpretacji).

    Sadze że otwierającym krokiem prokuratury/sądów w Polsce powinno być zażądanie
    tych dokumentów które chcieli dostać z Kalifornii Szwajcarzy ale ich nie
    dostali - art. 7.1 [1] "Wydanie nie nastąpi, jeżeli osoba ścigana została
    prawomocnie skazana" czyli domniemywanie że Polański uzgodnioną karę _mógł_
    już odbyć. Bezpieczniej jest powtarzać odmowy innych/Szwajcarów.

    Szlakiem rezerwowym mniej przyjemnym _politycznie_ jest art. 4.1 [1] umowy
    ekstradycyjnej ("Żadne z Umawiających się Państw nie jest _zobowiązane_ do
    wydawania własnych obywateli") z umorzeniem otwartej sprawy "po 30 dniach"
    ze względu na przedawnienie w RP3 przez prokuraturę w Polsce w postępowaniu
    zgodnym z art. 4.2 [1].

    [1] http://www.abc.com.pl/du-akt/-/akt/dz-u-1999-93-1066
    UMOWA między RP a SZA o ekstradycji,
    [2] http://prawo.money.pl/kodeks/postepowania-karnego/dz
    ial-xiii-postepowanie-w-sprawach-karnych-ze-stosunko
    w-miedzynarodowych/rozdzial-65-wydanie-oraz-przewoz-
    osob-sciganych-albo-skazanych-lub-wydanie-przedmioto
    w-na-wniosek-panstw-obcych/art-604

    --
    A. Filip -- Talibowie W KLEWKACH nie byli! :-)
    Broń jest niebezpieczna nawet dla swojego właściciela. (Przysłowie osmańskie)


  • 27. Data: 2014-11-02 14:11:59
    Temat: Re: JKM: Sędziowie RP3 którzy złamali konstytucje "w wolnej Polsce staną przed sądem" [6 ekstradycji przed poprawką do konstytucji]
    Od: "MarkWoydak" <m...@f...gmx.de>


    Użytkownik "Patriota" <r...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:m34kfh$ql5$1@speranza.aioe.org...
    >W dniu 2014-10-31 o 16:40, A. Filip pisze:
    >> http://www.gazetaprawna.pl/artykuly/832700,korwin-mi
    kke-przeciwny-ekstradycji-romana-polanskiego.html
    >> | Lider Kongresu Nowej Prawicy powiedział również, że wprowadzona do
    >> Konstytucji
    >> | poprawka pozwala na ekstradycję polskiego obywatela do Unii
    >> Europejskiej. "Ale,
    >> | zanim zrobiono poprawkę, wbrew konstytucji sześciu polskich obywateli
    >> wydano
    >> | obcym krajom" - powiedział Korwin-Mikke.
    >> | Polityk zapowiedział, że sędziowie, którzy do tego dopuścili, "w wolnej
    >> Polsce
    >> | staną przed sądem", tak jak sędziowie stalinowscy.
    >>
    >
    > Ani chybi zostaną nieuniewinnieni od zarzutów. Po prostu działanie nie
    > pełni suwerenne a także dyktowane wyższą koniecznością zawsze znajdzie
    > usprawiedliwienie.
    > I taka mała uwaga, jednak te gnidy mogą bardzo łatwo robić zmiany w
    > konstytucji gdy tego naprawdę chcą.

    No to zmuś te pisowskie gnidy by zrobiły jakieś zmiany w konstytucji tak by
    Jarek został premiero-prezydentem, a może nawet królem Polski! Jarosław
    Polskę Zbaw!

    MW


  • 28. Data: 2014-11-02 14:13:21
    Temat: Re: "Niewinny i prześladowany" Roman P. [linki prawne]
    Od: ApostatA <n...@w...pl>

    W dniu 2014-11-02 o 11:24, A. Filip pisze:
    > <politycznie> To dla Polańskiego wyższość umowy międzynarodowej nawet nad
    > konstytucją już nie obowiązuje? Tym razem nikt nie da Sejmowi czasu na
    > dostosowanie KPK do umowy międzynarodowej?:-) </politycznie>

    W Polsce, wbrew temu co mówią "narodowe media" Konstytucja RP jest przed
    umowami miedzynrodowymi. Sprawdziłem nawet, co mnie zdziwilo, ze nawet
    ustawy Sejmu sa przed umowami. CHyba, ze zachodzi kolizja wtedy
    pierwszenstwo ma umowa (ratyfikowana ofc). IMO nie ma kolizji miedzy KPK
    a umową z USA - gdyby strony umowy chciały zezwalalić na ekstradycję
    niezależnie od polskiego KK i KPK to takowe "kolizje" byłyby napisane
    wprost. Przy takiej interpretacji Polański NIE MOŻE być wydany USA na
    podstawie oryginalnych zarzutów. Dodatkowo, o czym wspomniałeś, polska
    strona może mieć wątpliwości czy nie dojdzie do ponownego sądzenia w tej
    samej sprawie, co wprost wyklucza ekstradycję.
    Wygląda na to, że Polanski moze być poszukiwany, wyłącznie, jako zbieg w
    celu odbycia kary, tyle, ze sądu, i nie tylko w Polsce, nie lubią
    wydawać kogokolwiek (nie wspominając o obywatelach) w ciemno. A
    Amerykanie nie są skorzy do warunkowej ekstradycji.

    --
    "...tylko ludzie ku..."


  • 29. Data: 2014-11-07 11:16:07
    Temat: Re: "Niewinny i prześladowany" Roman P. [linki prawne]
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Sun, 2 Nov 2014, ApostatA wrote:

    > W Polsce, wbrew temu co mówią "narodowe media" Konstytucja RP jest przed
    > umowami miedzynrodowymi.

    Co wynika z faktu, że to Konstytucja nadaje "moc" ustawom, a nie
    na odwrót, określając dodatkowo zakres ich "mocy" :)

    > Sprawdziłem nawet, co mnie zdziwilo, ze nawet ustawy
    > Sejmu sa przed umowami.

    Z prawnego p. widzenia "wymienione dalej jest bardziej szczegółowe",
    więc z zasady "ma pierwszeństwo" w razie jednoczesnego zastosowania :)
    "Bardziej szczegółowe" są więc również rozporządzenia, ale "zakres
    mocy" (również wyrażony w Konstytucji, w art.31.3) jest niższy.

    > CHyba, ze zachodzi kolizja wtedy pierwszenstwo ma
    > umowa (ratyfikowana ofc).

    ...a w pozostałych przypadkach są równorzędne :)

    pzdr, Gotfryd


  • 30. Data: 2014-11-08 08:45:21
    Temat: Re: "Niewinny i prześladowany" Roman P. [linki prawne]
    Od: "Danusia" <d...@w...pl>


    Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
    wiadomości news:Pine.WNT.4.64.1411071109520.3988@quad...
    > On Sun, 2 Nov 2014, ApostatA wrote:
    >> CHyba, ze zachodzi kolizja wtedy pierwszenstwo ma umowa (ratyfikowana
    >> ofc).
    >
    > ...a w pozostałych przypadkach są równorzędne :)
    >
    Nie ma pozostałych przypadków. W Polsce prawo UE obowiązuje przed ustawami.
    Ustawy obowiązują tylko tam gdzie nie ma prawa unijnego. Politycy i media
    siedzą cicho na ten temat bo boją sie że za zdradę ojczyzny lud powywiesza
    ich na latarniach.




    ---
    Ta wiadomość e-mail jest wolna od wirusów i złośliwego oprogramowania, ponieważ
    ochrona avast! Antivirus jest aktywna.
    http://www.avast.com

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1