Witam.
Szukalam w archiwum, ale nie znalazlam odpowiedzi na moje pytanie.
Problem pewnie dotyczy wielu osob. Mieszkam tuz przy ruchliwej ulicy
(tramwaje, zakret, skrzyzowanie, przystanki, dwupasmowka...). Trudno
uslyszec telewizor przy otwartym oknie. Okna mam szczelne, ale w lecie
trudno je zamykac...
1. Czy istnieje sposob, by zalatwic zamonotowanie ekranow chroniacych przed
halasem? Zaznacze, ze szkola naprzeciw mojego bloku posiada takie ekrany.
2. Mieszkam na 4 pietrze. Nie do konca wiem, jak dzialaja ekrany (odbijaja,
czy wchlaniaja dzwiek) - czy pomoga rowniez sasiadom na wyzszych pietrach?

Dziekuje za pomoc.
Yawn

do góry

yawn wrote:
> 1. Czy istnieje sposob, by zalatwic zamonotowanie ekranow chroniacych przed
> halasem? Zaznacze, ze szkola naprzeciw mojego bloku posiada takie ekrany.
Interwencja w Inspekcji Ochrony Środowiska.
> 2. Mieszkam na 4 pietrze. Nie do konca wiem, jak dzialaja ekrany (odbijaja,
> czy wchlaniaja dzwiek)
I tak i tak.
- czy pomoga rowniez sasiadom na wyzszych pietrach?
To zależy od sytuacji. Najczęściej - nie. Czasem mogą pogorszyć sytuację.
Fonon

do góry

yawn napisał(a):
> 1. Czy istnieje sposob, by zalatwic zamonotowanie ekranow chroniacych przed
> halasem? Zaznacze, ze szkola naprzeciw mojego bloku posiada takie ekrany.

mysle ze poza tym warto zglosic sie do
Gminnego | Powiatowego | Wojewodzkiego | Narodowego Funduszu Ochrony
Srodowiska i Gospodarki Wodnej (w zaleznosci jaka funkcje pelni droga)

byc moze takze do zarzadzajacego droga (rozniez na odpowiednim szczeblu)

z cala pewnoscia powinny zostac rowniez przeprowadzone badania natezenia
halasu, aby stwierdzic czy sa przekroczone dopuszczalne normy halasu

mk

do góry

yawn napisał(a):

> 2. Mieszkam na 4 pietrze. Nie do konca wiem, jak dzialaja ekrany (odbijaja,
> czy wchlaniaja dzwiek) - czy pomoga rowniez sasiadom na wyzszych pietrach?

Chyba zalezy jakie - takie z przezroczystych plyt to raczej tylko
odbijaja. Taki "pustak donicowy" zasypany ziemia, ktory obrasta
roslinami to pewnie sporo sam pochlonie.

Co do 4-tego pietra to raczej nie - zeby ekran dzialal, musi zaslaniac
ulice. Jezeli masz ekran po przeciwnej stronie ulicy, to pewnie nawet
masz przez niego glosniej.
Muslieli by wiec zbudowac kopule nad droga, zeby oslaniala przed
halasem, ale pewnie nie jest to wykonalne.

do góry

MK wrote:
> mysle ze poza tym warto zglosic sie do
> Gminnego | Powiatowego | Wojewodzkiego | Narodowego Funduszu Ochrony
> Srodowiska i Gospodarki Wodnej (w zaleznosci jaka funkcje pelni droga)

NFOSiGW nie ma nic do tego

> byc moze takze do zarzadzajacego droga (rozniez na odpowiednim szczeblu)

To jest obowiązek zarządzającego, jeśli są przekroczone dopuszczalne
poziomy hałasu w środowisku.

> z cala pewnoscia powinny zostac rowniez przeprowadzone badania natezenia
> halasu, aby stwierdzic czy sa przekroczone dopuszczalne normy halasu

Przez PIOŚ.

do góry

W stolicy jest to Zarzuąd Dróg Miejskich, po zebraniu przez sąsiadów paruset podpisów
po półtora roku wybudowali ekrany.
JaC

do góry