Naczytałem się wiele na temat różnic pomiędzy rękojmią a gwarancją, ale
trudno znaleźć konkretną odpowiedź na poniższą sytuację.

Zakupiłem na firmę, we wrześniu zeszłego roku od ORANGE modem GSM USB ED77
oraz kartę SIM. Od chwili uruchomienia były z nim problemy. Objawy to
trudności w komunikacji na linii modem komputer lub modemem a stacją
komórkową. Trzeba było wielokrotnie wyjmować i wkładać wtyczkę USB żeby się
udało coś zdziałać. Po dwóch dniach modem całkiem odmówił posłuszeństwa.

Oddałem go do naprawy do BOKu Orange. Odzyskałem po miesiącu. W karcie
gwarancyjnej miałem wpis "Wymieniono opornik". Niestety w dniu odbioru
okazało się, że są te same problemy. Modem drugi raz zaniosłem do BOKu.
Tym razem wrócił bez żadnej adnotacji w karcie gwarancyjnej. Oczywiście
nadal był niesprawny.

Niedawno odnalazłem na stronie producenta nowe oprogramowanie do obsługi
tego modemu. Po instalacji zaczął pojawiać się komunikat "Wykryto reset
modemu. Aby uniknąć tego typu problemów podłącz zasilacz". Niestety po
zaniku zasilania nadal trzeba było kilkadziesiąt minut bawić się w
wyjmowanie i wkładanie wtyczki USB. Przedtem nie można było stwierdzić, co
jest przyczyną trudności w komunikacji z modemem. Zalecane przez producenta
użycie zasilacza nie zmieniało istotnie stanu rzeczy. Żeby się upewnić, że
problemy dotyczą tylko modemu, a nie komputera lub oprogramowania,
przeprowadzałem testy na różnych komputerach.

Obecnie twierdzę, że urządzenie w chwili zakupu było niesprawne (art. 556),
ponieważ jego działanie uniemożliwiało w znacznym stopniu użytkowanie.
Nigdzie nie ma informacji o konieczności nieodłączania urządzenia od
zasilania prądem. Nie można zatem powiedzieć, że jako kupujący wiedziałem o
wadzie w chwili zakupu.
"Wadą fizyczną jest cokolwiek co uniemożliwia korzystanie z rzeczy nabytej
lub obniża jej przydatność do celu do jakiego została przeznaczona (art.
556)."
(...) "Jednak jeśli rzecz była już naprawiana albo wymieniana, a jej wady są
(nadal) istotne, sam kupujący może przeforsować odstąpienie od umowy. W tym
przypadku strony winne są sobie zwrócić wszystko co sobie dotychczas
świadczyły (według art. 395 ust. 2)."

Od chwili zakupu minęło 8 miesięcy. W tej chwili urządzenie trzeci raz jest
już niesprawne. Tym razem kompletnie nie nadaje się do użytku. Czy biorąc
pod uwagę to, że urządzenie było oddane dwa razy do naprawy gwarancyjnej do
producenta, mogę się domagać tym razem od sprzedawcy wymiany urządzenia na
wolne od wad na zasadach rękojmi? Nie minęło 30 dni od jej wystąpienia.
Czy mogę także bez konsekwencji odstąpić od umowy dotyczącej świadczenia
usługi dostępu do internetu z winy sprzedawcy (ORANGE) jeśli sprzedawca w
wyznaczonym przeze mnie terminie nie wymieni urządzenia na wolne od wad?

Proszę o pomoc. Oddanie urządzenia na zasadach gwarancji spowoduje, że po
powrocie urządzenia z serwisu nadal będę się bawił w kilkudziesięciominutowe
wyciąganie i wkładanie wtyczki żeby modem zaskoczył.

SOTB

do góry