eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoGroźba karalna/windykacja dlugow (przydlugawe) › Groźba karalna/windykacja dlugow (przydlugawe)
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: "M X" <v...@g...SKASUJ-TO.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Groźba karalna/windykacja dlugow (przydlugawe)
    Date: Sun, 19 Sep 2004 14:55:24 +0000 (UTC)
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 36
    Message-ID: <cik6ks$cig$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: bbg116.neoplus.adsl.tpnet.pl
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1095605724 12880 172.20.26.237 (19 Sep 2004 14:55:24 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Sun, 19 Sep 2004 14:55:24 +0000 (UTC)
    X-User: vranek
    X-Forwarded-For: 172.20.6.161
    X-Remote-IP: bbg116.neoplus.adsl.tpnet.pl
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:241788
    [ ukryj nagłówki ]

    Dziś w nocy nagrał mi się na pocztę głosową ktoś. Grozi mi, że dostanę po
    kubku ;-) (w gruncie rzeczy używa bardziej dosadnego sformułowania) i że w
    ogóle mam emigrować z kraju. No i jakieś dodatki, że jestem ch..., sk......,
    debil jeb.... itd.

    Mam w telefonie numer z jakiego przyszła rozmowa, ale niemal na pewno to
    telefon na kartę. Jednak poznaję gnojka po głosie - to brat mojej długotrwale
    uchylającej się od płatności dłużniczki. Dla pewności poprosilem jeszcze
    osobe trzecia, zeby zadzwonila tym razem ze swojej komorki na numer z ktorego
    przyszly pogrozki i poprosila (z imienia i nazwiska) do telefonu
    mojego 'podejrzanego'. Uslyszala, ze 'nie ma go tu w tej chwili' co oznacza,
    ze co prawda z czyjegos telefonu, ale niewatpliwie dzwonil do mnie wlasnie on.

    Macie pojecie, co moze zrobic z takim materialem policja? Wysmieja mnie, czy
    zajma sie tym? Dodam, ze wiadomosc oczywiscie caly czas jest na mojej poczcie
    glosowej, wraz z informacja o numerze z ktorego przyszla. Czy kolesiowi grozi
    jakas kara (mam jeszcze troche skrupulow i nie wiem, czy chcialbym takiego
    rozwiazania, chce po prostu, zeby go wezwali w tej sprawie na przesluchanie,
    moze go to nieco przestraszy). No i chce miec jakas podkladke w razie gdyby
    koles na prawde obil mi pyska (czego troche go znajac nie moge wykluczyc).

    No i skoro juz pisze tego posta :-): jakie mam mozliwosci odzyskania dlugu
    jesli 1) opiewa on na 1 tys PLN 2) wszystko odbylo sie na gebe (w momencie
    udzielania pozyczki klientka byla moja dziewczyna) 3) mam w telefonie i na
    skrzynce mailowej sporo smsow/emaili od klientki, w ktorych zwodzi mnie, ze w
    najblizszym czasie odda dlug - a wiec przyznaje sie do niego - ale nigdzie
    chyba nie ma mowy o sumie) 4) jest dosc sporo swiadkow (naszych wspolnych
    znajomych) ktorzy sa na biezaco informowani o wszystkim, ale samego momentu
    przekazywania pieniedzy i ustalania 'warunkow' pozyczki oczywiscie nie
    widzieli 5) pozyczki udzielilem w pazdzierniku 2003 do listopada 2003.

    pozdrawiam & dziekuje.
    M.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1