eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Firma JTT w upadłości. Jakie szanse na odzyskanie sprzętu?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 2

  • 1. Data: 2003-12-30 21:48:50
    Temat: Firma JTT w upadłości. Jakie szanse na odzyskanie sprzętu?
    Od: "midi-man" <m...@w...pl>

    Witam serdecznie szanowną grupę.

    Jestem tu poraz pierwszy, więc proszę o wyrozumiałość ;)

    Przedmiot sprawy: Zakupiony w sklepie komputerowym komputer w lutym 2003. W
    listopadzie tego roku uszkodzodziła się karta graficzna, w dniu zakupu warta
    850 zł, dziś ok. 450 zł. Sprzedawca wystawił gwarancję, na której widnieje
    okres 24 misięcy gwarancji na ten podzespół. W 1 punkcie umowy gwarancyjnej
    jest informacja, iż naprawa trwa maksymalnie 21 dni od daty dostarczenia
    towaru. Natomiast w 6 punkcie: Nabywcy przysługuje prawo do wymiany sprzętu
    na nowy, gdy nie ma możliwości naprawy w ustalonym terminie...

    Problem: Sklep komputerowy przestał istnieć około sierpnia tego roku,
    właściciel zostawił wiadomość, że wszelkie sprawy, w tym gwarancyjne proszę
    zgłaszać...(tu adres i telefon). Okzauje się, że zlikwidował działalność i
    zawiązał spółkę z inną osobą pod inną nazwą - prowadzą kafeję internetową
    (ale sprzedają też sprzęt komputerowy i akcesoria). Sprzęt ode mnie przyjął,
    wraz z tym co było w pudełku. Nie otrzymałem, żadnego pokwitowania (?!). Na
    miejscu nie mógł sprawdzić karty, ponieważ twierdził, że nie ma dostępu do
    wolnego komputera. Byłem w serwisie w innej firmie komputerowej i
    stwierdzono usterkę.
    Mój sprzedawca swierdził, że naprawa najdłużej potrwa 3 tygodnie, ale to w
    ostateczności.
    Mija bodajże 7 tydzień od oddania sprzętu (karty graficznej) do niego, kilka
    wizyt, telefonów i w końcu słyszę, że jest problem ponieważ...

    Problem2: ...hurtownia, w której sklep się zaopatrywał (firma JTT), została
    zamknięta i jest w stanie upadłości z powodów podatkowych, itd. Różne wieści
    są na temat tej hurtowni, podobno się wybronili (podobnie jak Optimus). Nie
    mniej jednak uważam, że to nie jest mój problem co się dzieje z partnerem
    handlowym sklepu, w którym dokonałem zakupu komputera.
    Sprzedawca twierdzi, że nikt nie odbiera telefonów w hurtowni, więc wysyła
    pisma, na co ma skserowane dowody. Podobno mają odesłać mu moją kartę (i
    części innych klientów, które tam wysłał do naprawy), jednakże
    nienaprawioną, kiedy to będzie nie wiadomo, bo właściciel sklepu ciągle
    zwodzi i tłumaczy się, że ma problemy z dowiedzeniem się czegokolwiek.
    Powiedział, że jak tylko przyjdzie karta, to wyśle ją do innej firmy, która
    zajmuje się serwisem producenta karty.
    Jestem totalnie zdezorientowany, zirytowany i rozczarowany tym wszystkim.

    Pytanie: Co moglibyście mi poradzić? Jakie mam prawa, na dochodzenie
    swojego. Kiedy powiedziałem sprzedawcy, że spróbuję się dowiedzieć czegoś
    np. u rzecznika praw konsumenta, zdenerwował się i powiedział, że jak chcę
    to możemy przejść na drogę oficjalną (co kolwiek to oznacza).
    Rozumiem go doskonale, że on ma problem z hurtownią, ale to nie jest mój
    problem, bo nie kupowałem tego komputera w hurtowni JTT, tylko u niego.

    Bardzo proszę o pomoc, za co serdecznie z góry dziękuję. I przepraszam za
    tak długi post.

    Z poważnianiem,


    /midi-man
    GG#34280
    http://midi-man.webpark.pl/



  • 2. Data: 2004-01-01 11:10:32
    Temat: Re: Firma JTT w upadłości. Jakie szanse na odzyskanie sprzętu?
    Od: "Chmielu" <j...@A...pccom.info>

    > Przedmiot sprawy: Zakupiony w sklepie komputerowym komputer w lutym 2003.
    W
    > listopadzie tego roku uszkodzodziła się karta graficzna,
    [ciach]
    > Problem: Sklep komputerowy przestał istnieć około sierpnia
    [ciach]
    > Problem2: ...hurtownia, w której sklep się zaopatrywał (firma JTT),
    została
    > zamknięta i jest w stanie upadłości z powodów podatkowych,
    [ciach]
    > Pytanie: Co moglibyście mi poradzić? Jakie mam prawa, na dochodzenie
    > swojego.

    Częściowo odpowiedzią na Twoje pytanie jest post Pana Roberta Tomasika z
    wątku "Gwarancja"
    (cytują za źródłem):
    "... Gwarancji udziela producent. Może ona być, albo może jej nie być. Może
    być na 12
    miesięcy albo na 30 miesięcy. Sprzedawca nie ma na to wpływu, chyba że
    jest jednocześnie wytwórcą.

    Natomiast rękojmia obowiązuje sprzedawcę. I jest to niezależne od
    gwarancji. Tak więc ważnym jest, czy złożyłeś reklamację z gwarancji
    (wówczas zastosowanie ma umowa zawarta w gwarancji), czy z rękojmi
    (wówczas treść gwarancji i jej istnienie lub nie nie ma znaczenia).

    Zastosowanie mają przepisy obowiązujące w chwili zakupu.
    ..."
    --
    Jarosław Chmielewski [alias: Chmielu]


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1